No jasne. Ale czyż nie po to kupuje się obiektywy ze światłem 1.2, by używać je na 1.2?
I tak był łaskawy, przecież mógł porównać z kitem na 50mm/5.6 ;-)
Wersja do druku
no bo to jest właśnie uzasadnienie :-). 50/1.4 gdyby było mechanicznie takie jak 85/1.8 i z tak dobrym AF to zabiłoby kompletnie sprzedaż 50/1.2.
Canon dość cynicznie pozycjonuje w ten sposób swoje produkty i jedyne co możemy na to poradzić to ich nie kupować. 50L z tego co wiem to obiektyw, który bardzo słabo się sprzedaje i może dzięki temu w Canonie pójdą po rozum do głowy projektując nową wersję już bez żadnych kompromisów.
Nową wersję którego 1,2 czy 1,4?
Bez przesady.Jest 50/1,8 baardzo tani i niezły.
Jest 50/1,4 Bardzo tania i dobry
Jest 50/1,2 L drogi najlepszy i trwały pro.
Każdy z nich może będzie poprawiony,czas przecież płynie.Ale wprowadzać jeszcze jeden 50/1,4 L ?Będzie kosztował tak jak 50/1,2L bo obudowa i materiał oraz ilość i rodzaj soczewek ten sam.Kto go kupi?
Obudowa mogłaby być jak w 50/1,2L, ale ilość i rodzaj soczewek niekoniecznie. Wydaje mi się, że gdyby na 1,4 był istotnie ostrzejszy w centrum od dotychczasowych 50-tek, dostał nowe powłoki antyodblaskowe, miał celny i szybszy ring USM, to byłoby coś. Musiałby być też istotnie tańszy. Już raz taki "ruch" wykonano kiedy następcą 50mm f/1,0 został 50mm f/1,2L.
Za cenę do ok. 3kpln - ja :-)
Ja jestem zadowolony z mojego C50/1.4. Na pełnej dziurze całkowicie akceptowalnie. Przymkniętym mogę sie ogolić. AF trafia bezbłędnie tam gdzie chcę. Kupiłem "prawie nówkę" z gwarancją za 1kpln. Pełne zadowolenie. Niektórzy ludzie tak już mają, że muszą narzekać. Ja to rozumiem, nikt nie jest doskonały.