Nie wiem, czy problem jeszcze aktualny, ale we wszystkich aparatach działało to tak:
- ustawiasz tryb C1,
- zmieniasz na Tv,
- zapisujesz aktualne ustawienia jako C2.
Wersja do druku
U mnie jakoś 135mm f2 nie robilo, zwaliłem na siebie i szybkie dzieci. W domu przy flashu wszystko w punkt (z tripodem).
Chodzi Ci o to, że na ML nie ma prawa AF źle działać?
Ja nie miałem / nie mam żadnych problemów z celnością na R ze starymi szkłami i wg mnie, tego typu sytuacje jak podlinkowana muszą być zbiegiem wielu jakichś nieprzewidzianych i rzadkich sytuacji. Takie moje zdanie, tym bardziej, że to raczej jednak pojedyncze i specyficzne sytuacje.
Też tak myślę, jak Bangi. To nie jest Canon EF 50mm f1,4 który miał regularny problem z FF albo BF na lustrzankach. Po zakupie R problem zniknął, bo miałem jeszcze jakiś czas tą 50tkę.
Szkła EF z definicji maja system kalibracji - jeżeli się rozjedzie to nie będzie dobrze działać z RF.
Szkła RF i body R nie maja kalibracji bo nie ma takiej potrzeby.
Tak wiec fuckup z EF na body R zawsze wynika z rozkalibrowania szkła EF.
P,paw
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Skoro w ML jest fazowy AF to być może problemy BF/FF też występują?
W A7III mam w menu mikrokalibrację.