Być może w kolejnej puszce będzie Ibis i druga karta, ale Canon napewno tego "nie da" tylko cena puszki będzie w cenie Sonego A9 ;)
Wersja do druku
To byłoby dziwne posunięcie, najpierw dać IS w nowej serii szkieł by zaraz potem wsadzić ibis. Druga karta też nie prędko, bo nacisku ze strony pro aż takiego nie będzie, by silić się na super specyfikację w nowym systemie.
Premiera systemu EOS R skłoniła mnie w końcu do refleksji nad bezlusterkowcami i doszedłem do wniosku, że zdecydowanie wolę pozostać przy klasyce DSLR.
Zmieniać cały sprzęt dla oszczędności 100g na wadze (różnica między EOS R a 6D MKII), do tego jak dla mnie mniej poręczne, ilość zdjęć na baterii to jest jakaś kpina, że o cenie nowej puszki i szkieł do systemu nie wspomnę.
Można założyć obiektywy EF za pomocą adaptera, ale w tym momencie zwiększamy wagę (wychodzi nam tyle co 6D MKII).
Pamiętam jak wychodziły kolejne puszki EOS i ludzie po kolei się czepiali: ilość zdjęć na baterii (co tak mało, chcemy więcej) gdzie i tak zawsze oscylowało w okolicach 1000 fotek na jednym ładowaniu, później doszło czepianie się do wagi a i tutaj wielkich różnic nie ma, następnie ergonomia - a bo to źle się trzyma i mały paluszek mi zjeżdża z korpusu, no i nieszczęsny JEDEN slot na kartę - no jak tak można, jak my do tej pory bez niego żyliśmy?!
Generalnie zawsze było się do czego doczepić (cebulandia pełną gębą), a tu proszę nagle te wszystkie wady, które nadal są przy bezlusterkowcach, nagle przestają przeszkadzać.
Marketingowcy w poszczególnych firmach właśnie siedzą i piją szampana pogryzając kawiorem :)
Koniec moich wypocin, ja póki co na dłużej zostaje przy lustrach i mam tylko nadzieję, że w najbliższym czasie zaczną (chociaż trochę) spadać ceny luster żeby kupić sobie drugiego 6D MKII :)
Nowe szkła :
https://www.canonrumors.com/patent-c...4-5-6l-is-usm/
Ciekawe jak będzie z rozmiarami. Myślę, że cud się nie wydarzy i cały zestaw będzie mniejszy o grubość adaptera. No ale szkła lekko urozmaicone w stosunku do odpowiedników EF (w jednym IS, w drugim dodatkowe 24-28mm).
Jeśli nowe 50/1.2 byłoby gorsze od 3x tańszej Sigmy to byłbym trochę zaskoczony. Ten obiektyw powinien być pod każdym względem dużo lepszy. W Sigmie do szczęścia brakuje mi jedynie stabilizacji, ale to i tak bardzo sporadycznie. Nie lubię fotografować ludzi na dłuższych czasach migawki niż 1/125s a ten czas jest już bezpieczny dla ogniskowej 50mm. I zastanawiam się czy przysłona szersza o 1/3 EV robi tu dużą różnice dla plastyki obrazu. Natomiast pewnie poprawia działanie AF w absolutnych ciemnicach.
Źle? Autor w filmie twierdzi, że dobrze. Wspomina jedynie, że nie udało mu się ustawić ostrości zaledwie kilka razy. Biorąc pod uwagę w jak trudnych warunkach wykonywał zdjęcia (pewnie nowy model był prezentowany w tak trudnych warunkach oświetleniowych, aby zademonstrować możliwości DPAF w szczególności, gdy brakuje światła) wątpię, aby "lusterokwcą" zdarzyło się nie pomylić bądź trochę nie "pokręcić" silnikiem AF w takich samych okolicznościach. Nawet już sam @jan pawlak wkleja linki do stron, z których wynika, że EOS R będzie miał najlepszy AF z pośród wszystkich ML. A to już jest chyba duże osiągniecie ;) :P W końcu ta stara technologia wkładana już do lustrzanek począwszy od 70d wydaje się być puki co sprawniejsza niż inne bardzo innowacyjne rozwiązania ;)
P.S. proszę nie traktować dwóch ostatnich zdań poważnie.
Porównanie wymiarów 6D2 z R przy tym samym obiektywie
https://imgur.com/SrAKbt3
jp