Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Rozpoznałem że 2 to 135. Zauważcie, że bokeh jest mniej fioletowo-zielony... Chociaż to może być kwestia pogody. W sumie bardzo podobne zdjęcia i nikt normalny na to uwagi nie zwróci. :D
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
jellyeater
W sumie bardzo podobne zdjęcia i nikt normalny na to uwagi nie zwróci.
Zdjęcie nr 2 ma nerwowe rozmycie. Ja nie lubię przykładowo nerwowego rozmycia,burzy mój wewnętrzny spokój, lubię krem. Z tego powodu nie lubię szkieł Zeissa, choć CZ 135/2 ma ładne "niezeissowskie" rozmycie. Nie stać mnie. Szkoda :(
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
STOP kotletowej tandecie.
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
tandecie?
Wysłane z HTC One
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
Szkło samo z siebie winietuje czy to postprodukcja?
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
winiete odrobine zwiekszylem w postprocess ;)
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
mam nadzieje, ze Cichy nie bedzie zly, ze pozyczylem sobie jego zdjecia? ;)
zresza.. mi sie kremowy bokeh ze 135L podoba bardziej, niz z Zeiss'a ;]
moge sie mylic, ale fota z Zeissa wyglada na wyraznie mocniej przymknieta niz z L-ki. tak i moze z cala dzialke...
rozmycie nie tyle jest inne, co jakby mniejsze w tym gornym przypadku, jakby efektywny f-stop byl wyraznie wiekszy...
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
btw. backstage zdjecia mlodej pary w wodzie, ktore wystawilem kilka postow wyżej ;)
to tak w formie kontrargumentu, ze z MF da sie zrobic zdjecia w plenerze w kazdych warunkach :mrgreen:
tutaj by sie nie dalo, nie ma szans ;)
ja ledwo na nogach bylem w stanie ustac, bo raz za razem fale - o malo do wody nie wpadlem z aparatem :lol:
tylko i wylacznie dzieki AF bylem w stanie wykonac wtedy zdjecia.
zeby to zrozumiec i poczuc na wlasnej skorze, trzeba wejsc do pasa do wody (podczas gdy sa fale) i sprobowac trafic z ostroscia tam gdzie trzeba, krecac pierscieniem ostrosci i jednoczesnie balansujac cialem aby nie dać sie falom ;)