Oddział Ratunkowy jednego z poznańskich szpitali.
Wiecie - kroplóweczka... kawka... podkucie... kawka... resuscytacja... kawka... defibrylacja... kawka... kawka... kawka... akt zgonu... kawka... :mrgreen:
Nie jestem lekarzem... tylko "starą pielęgniarą" :mrgreen:
A co do pstrykactwa... chciałbym, aby stało się ono moim źródłem dochodu i utrzymania. Dążę do tego. Choć droga długa.
Bo sposobem na życie już jest...