To może i ja dorzucę linka ze zdjęciami z C10-22. To były moje pierwsze zdjęcia tym obiektywem, kiedy jeszcze byłem zakochany w szerokich ujęciach:
http://picasaweb.google.com/sprocket...ciaWiosna2010#
Wersja do druku
To może i ja dorzucę linka ze zdjęciami z C10-22. To były moje pierwsze zdjęcia tym obiektywem, kiedy jeszcze byłem zakochany w szerokich ujęciach:
http://picasaweb.google.com/sprocket...ciaWiosna2010#
Ja też walczę z myślami pomiędzy Tokiną 11-16/2,8 a nową Sigmą 10-20/3,5
Na razie mam pożyczoną Tokinę 12-24/4 ale jak ją oddam to muszę coś kupić. I po długich rozważaniach chyba będzie to Sigma 10-20/3,5. Optycznie na poziomie Canona, chyba bardziej pancerna, deko jaśniejsza a przy tych ogniskowych problemów z BF/FF raczej być nie powinno. Tylko ten filtr 82mm trochę powala. Myślałem o Tokinie ale trochę mnie czytanie o problemach z serwisem ostudziły (brak części, sławne tasiemki).
Witam jestem nowym fanem marki canon.Mam gorąca prośbę zastanawiam sie nad kupnem obiektywu szerokokątnego myślę o canonie 10-22 oraz sigmie 10-20 ale ze światłem 3,5. nie ukrywam że mam bardzo duży dylemat i nie wiem co mam wybrać. Body jakie posiadam to 40D Proszę o pomoc
Wybierz szukajkę.
http://www.google.pl/search?num=100&...age&tbs=&tbo=1
co prawda mam sigme i jestem z niej zadowolony. Ale osobiście uważam, że szkiełka Canona jednak dużo lepiej pracują z body.
osobiście brałbym 8-16. a ta sigma 3,5 jest optycznie podobno gorsza o ciemnej wersji
Hmmm, "podobno"... na jakiej podstawie, że tak zapytam???
Bo np. Optyczne.pl ma dokładnie odwrotne wnioski po testach, cyt.:
"Sigma 10-20 mm f/3.5 okazała się lepsza od swojego poprzednika w wielu ważnych aspektach.
Mamy teraz naprawdę dobre światło - w tej kategorii Sigma ustępuje tylko Tokinie 11-16 mm f/2.8.
Przede wszystkim jednak znacznie poprawiono zachowanie na brzegu kadru,
które było piętą achillesową starego modelu. Nie zapomniano też o zachowaniu w centrum.
Obecnie notowane MTF-y lokują Sigmę w ścisłej czołówce tej klasy sprzętu.
Mamy przy tym tak samo dobrą jakość wykonania, bardzo dobry autofokus i świetną pracę pod ostre światło.
Niestety nie wszystko poszło w kierunku jakiego oczekiwaliśmy.
Spodziewaliśmy się, że polepszenie światła spowoduje zwiększenie winietowania.
Nie spodziewaliśmy się jednak, że w stopniu tak mocnym.
Szkoda też, że aberracji chromatycznej nie udało się utrzymać na wodzy tak jak w starym modelu.
Podsumowując, mamy na rynku kolejny obiektyw zdecydowanie godny polecenia.
Na pytanie, czy będzie on lepszy od Canona 10-22 mm, Nikkora 10-24 mm, Tamrona 10-24 mm
lub Tokiny 11-16 mm, na pewno jednak nie odpowiemy.
To już zadanie dla naszych Czytelników."
Pozdrówka!