Odp: Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce]
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Nic się w tej kwestii nie zmieniło bo dalej używam tych samych analogowych szkieł od kilku dekad. Cenowo też nie widzę konkurencji dla swoich leciwych bezluster, które chodzą obecnie w cenie 3-4k zł.
BTW- to czego używam:
Załącznik 2732
Nie zamierzam niczego i nikomu udowadniać. W plener zabieram do małej torby dwa aparaty i cztery szkła. W przypadku lustra zmieściłbym do tej samej torby tylko jeden aparat + jedno szkło. Na jakość nie narzekam a nawet przeciwnie bo zawsze mam 100% ostrych fot w punkt.
Dla mnie ideą bezlustra jest mała waga, gabaryty i cena oraz doskonała mobilność i przede wszystkim dobra jakość zdjęć. Nie wiem co i komu chcesz udowodnić, ale piszesz pod zły adres...
Dwa aparaty
Od "początku" zawsze używałem tylko jednego aparatu
Ale przeorganizowałem swoją "szklarnię", przeszedłem na 2 aparaty i teraz/zaraz jadę (pierwszy raz) sprawdzić pomysł "w realu"
Jaka jest Twoja motywacja/pomysł używania 2 aparatów i jak to się Tobie sprawdza w terenie ?
Jakie ma zalety i jakie ma wady według Ciebie
jp
Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
Sunders
Skoro tak upierasz się przy tej swojej idei bezlustra, to obecnie najbliższe jej są smartfony :)
Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale smartfonem to fot, które zrobiłem w tym tygodniu z uwagi na GO i jakość zdjęć https://www.canon-board.info/threads...=1#post1397169 z pewnoscią bym nie zrobił. A starym 5-letnim bezlusterkowcem owszem tak.
Odp: Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce]
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Dwa aparaty
Jaka jest Twoja motywacja/pomysł używania 2 aparatów i jak to się Tobie sprawdza w terenie ?
Jakie ma zalety i jakie ma wady według Ciebie
jp
Wprawdzie to nie do mnie pytanie, ale kiedyś stosowałem to rozwiązanie (zarówno na kliszy, jak i cyfrze - jeden korpus z 70-200, drugi szeroki np. 17-40) i świetnie się sprawdzało w fotografii miejskiej/reporterskiej, kiedy szybko potrzebowałem bardzo różnych ogniskowych. Ale wtedy byłem młody i miałem zdrowy kręgosłup:)
Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkow
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Dwa aparaty
Od "początku" zawsze używałem tylko jednego aparatu
Ale przeorganizowałem swoją "szklarnię", przeszedłem na 2 aparaty i teraz/zaraz jadę (pierwszy raz) sprawdzić pomysł "w realu"
Jaka jest Twoja motywacja/pomysł używania 2 aparatów i jak to się Tobie sprawdza w terenie ?
Jakie ma zalety i jakie ma wady według Ciebie
jp
Ma zalety takie, że w jednym mam pełną klatkę i w drugim APS-C. Oba aparaty mają całkiem inne matryce (Sony vs Fuji) co przedkłada się na nieco malarskie foty z Fuji pod względem obrazka (przy portrecie super sprawa, ale pejzażyści niekoniecznie kochają właśnie dlatego matryce Fuji). Kolejna sprawa to często mam na aparatach obiektywy z różnymi ogniskowymi co znacząco przyspiesza zdjęcia (są czasem sytuacje, gdzie strach zmieniać obiektyw (zapylenie itp.).
Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
tak jakby byly jakies inne szkla RF o uczciwej optyce w budzecie przecietnego wlasciciela R... :D :D :D
nie robmy sobie jaj z pogrzebu moze?!
Prawda. Dlatego potrzebne są kolejne w podobnej koncepcji - 2 stałki + mały, przyzwoity spacer-zoom. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę korpus RP. Ktoś tu pisał o superzoomie RF24-240 - za drogi, za duży i po prostu za wypaśny.
Jeśli chodzi o mnie jestem zachwycony nowymi stałkami L RF. Chętnie widziałbymu siebie w torbie zestawik 35, 50, 85/f1.2...ale rozum podpowiada mi, że chyba lepiej kupić nowe auto :D
Odp: Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce]
Cytat:
Zamieszczone przez
Macios
Wprawdzie to nie do mnie pytanie, ale kiedyś stosowałem to rozwiązanie (zarówno na kliszy, jak i cyfrze - jeden korpus z 70-200, drugi szeroki np. 17-40) i świetnie się sprawdzało w fotografii miejskiej/reporterskiej, kiedy szybko potrzebowałem bardzo różnych ogniskowych. Ale wtedy byłem młody i miałem zdrowy kręgosłup:)
Targam wszystko (łącznie ze statywem) w plecaku.
Zdecydowana większość moich zdjęć jest/była w okolicy 25mm więc aparat + 24mm (w plecaku 12-24, 40 na wszelki wypadek gdy czas/możliwość i potrzeba)
A w plecaku w czeka w pełni uzbrojony "na stałe" aparat + 70-200 by wyjąć, zrobić co trzeba, schować ......i w dalszą drogę
Cały (załadowany) plecak jest teraz + 1,5 kg (z powodu 70-200/2.8) ale plecak to i tak tylko około 8% całego "naszego" wspólnego "ciężaru"
jp
Odp: Re: Odp: Re: Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce]
Cytat:
Zamieszczone przez
Macios
kiedyś stosowałem to rozwiązanie (zarówno na kliszy, jak i cyfrze - jeden korpus z 70-200, drugi szeroki np. 17-40) i świetnie się sprawdzało w fotografii miejskiej/reporterskiej, kiedy szybko potrzebowałem bardzo różnych ogniskowych. Ale wtedy byłem młody i miałem zdrowy kręgosłup:)
W mieście używam R+16-35/4L i M50+M55-200. Niekiedy zamiast tele jest M32/1.4.
Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)
Ja coraz częściej biorę tylko Ricoha GRII:)
Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)
a ja, jak naprawdę nie mam możliwości wziąć ze sobą 2 albo 3 aparatów, to zabieram w małą torebkę 6D i EF 24-85. Uwielbiam tę parę. Taki lekki komplet wysokiej jakości.
Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)
moim zdaniem targanie dwóch aparatów przez amatora do zrobienia zdjęcia bedącego czymś pomiędzy fotografią podrózniczą, a pstrykiem "tu bylem" jest sporym przerostem formy nad treścią, rozumiem reportera pracującego za kasę, fotografia sportowa za kasę, ale amator - tego nie rozumiem - amator kupuje bezlusterkowce żeby obniżyć wagę sprzętu, amator nie musi zrobić zdjęcia (dodatkowo na takich zdjęciach o których piszę nic nie ucieka) i ma czas (a jak jeździ na wycieczki zorganizowane i foci w pędzie w środku dnia poganiany przez grupę i przewodnika to posiadany sprzęt i tak nie ma większego znaczenia i jest najmniejszym problemem).
moim zdaniem targanie obiektywu 70-200/2.8 do zastosowań opisanych powyżej przez amatora ma znikomy sens (jeszcze jak używa telekonwertera biegając po pagórkach toskanii czy moraw to mógłbym zrozumieć bo miałem kiedyś znajomego który tak robił z dobrym efektem) dla amatora do zastosowań opisanych powyżej 70-200/4 lub dobra 70-300 (np elka naszej ulubionej firmy) jest bardziej niż wystarczająca - 70-200/2.8 to znowu ogromny przerost formy nad treścią.
i na koniec dodam że że słowo "amator" użyte powyżej nie ma negatywnych konotacji sam jestem amatorem i robę zdjęcia dla przyjemności i targam górę sprzętu.