A nie lepiej zrobić dobrze?
Wersja do druku
A nie lepiej zrobić dobrze?
zdebik, nie chcę kupować kalibratora, a na profesjonalny monitor mnie obecnie nie stać. Szukam kogoś kto mógłby zrobić to jako normalną, odpłatną usługę :)
Tom01, być może polecony przez Ciebie pan jest świetnym fachowcem, ale po raz piąty prosić się nie będę (prosić - tak jakby usługa była za darmo). Sorry, ale jego podejście do klienta uważam za skandaliczne.
Podejrzewam, że ze względu na Twój ewentualny koszt dojazdu, dla mnie z kolei cena mogłaby być zaporowa, ale jeśli masz jakąś niezabójczą propozycję, to daj znać proszę na PW :)
Witam, chcę kupić kalibrator do mojego Eizo CE210W. Kilka lat temu trochę drążyłam temat i z tego co pamiętam w cenie do 2tys. polecano spektrofotometr ColorMunki Photo. Udało mi się wówczas pożyczyć ten sprzęt i po kalibracji zamówione z najlepszefoto.pl wydruki wyglądały praktycznie identycznie jak na monitorze. W sumie byłam zdecydowana na zakup jednak widzę, że w międzyczasie pojawił się kolorymetr X-Rite i1 Display Pro w cenie poniżej 1000 zł. Czy ktoś ogarniający dobrze temat kalibracji może podpowiedzieć w co lepiej zainwestować?
Od razu prosiłabym o podpowiedź co do softu jakiego powinnam użyć do danego urządzenia.
z góry dzięki
Kalibrator jak najbardziej X-Rite I1 Display Pro. Kłopotem będzie soft, bo dedykowany ColorNavigator CE nie jest od dawna rozwijany i po pierwsze nie obsługuje nowszych czujników, oraz po drugie, nie działa na systemach powyżej XP. Wyjściem jest I1 Pro w rewizji D i sporo doświadczenia jak nad tym zapanować, bo monitor ma większą dynamikę niż czujnik lub w rewizji E i trochę sztuczek.
Dzięki za szybką odpowiedź. Widzę, że X-Rite I1 Display Pro sprzedają z oprogramowaniem i1Profiler, nic to nie warte?
Nie rozumiem pojęć rewizji D, E, czy to jakieś funkcje samego kalibratora? Ewentualnie czy było gdzieś na forum wyjaśnione jak sobie z tym poradzić? Jeśli tak to bardzo prosiłabym o nakierowanie na dany wątek.
Bo CN nawet znalazłam na dysku, jednak rozumiem, że przy win7 i tym modelu kalibratora odpada.
Nie chodzi o to że nie warte, tylko CE jest kalibrowany sprzętowo i głupio z tego rezygnować.
Rewizje czujników to inaczej wersje produkcyjne/modele. Mają silny związek z obsługą przez oprogramowanie monitora. Wersja I1 Pro (D) jest bez problemu widziana przez ColorNavigatora CE ale ma spore ograniczenia techniczne. Nowsza wersja I1 Pro 2 (E) nie jest normalnie obsługiwana ale podoła monitorowi. Ożenić to razem można, ale nie jest to robota dla amatora. Tym bardziej że I1 Pro nie należą do najtańszych czujników.
ColorNavigator i ColorNavigator CE to inne programy. CE jest starszy i pod Win7 nie działa i nie zobaczy czujnika I1 Display Pro. Ogólnie kalibracja tego monitorka nie jest banalna i po prawdzie, taniej wyjdzie i mniej nerwów po prostu zlecić komuś kto ma pojęcie jak się do niego zabrać.
A co zatem z ColorMunki Photo? Tam też sama nie skalibruję monitora sprzętowo? Bo po jego użyciu uzyskałam w zupełności zadawalające mnie efekty, więc jeśli była to kalibracja softowa, to najwidoczniej nie potrzebuję niczego więcej. Nie chcę na siłę wydawać pieniędzy zlecając komuś za każdym razem tę robotę. Monitor/monitory będę najprawdopodobniej kalibrowała do końca swoich dni, jak by nie liczyć na pewno wyjdzie mnie taniej jeśli sama się tym zajmę.
Małpa nie jest obsługiwana przez CN CE. Poza tym tego typu czujnik trzeba było stosować do monitorów szerokogamutowych w dobie kompletnego braku sensownych kolorymetrów. Obecnie stracił sens. Co do kosztów, monitor tego typy wymaga korekty mniej więcej raz na rok przy koszcie usługi od 150 do 500 zł zależnie od zleceniobiorcy. Czujnik amatorskiej klasy co dwa, góra trzy lata wymaga wymiany, więc kalkulacja nie wygląda korzystnie.
"Małpa nie jest obsługiwana przez CN CE" czyli co, niczym innym niż CN CE nie da się skalibrować sprzętowo? Nie ma kompletnie żadnego innego softu z którym poradziłby sobie amator? Bo z tego co tu piszesz rozumiem, że ograniczenie leży po stronie oprogramowania, nie samego ColorMunki Photo czy X-Rite i1 Display Pro.
I całkiem serio piszesz, że kalibrator musi być wymieniany po max. 3 latach? Nawet jeśli użyłabym go w tym czasie 3 razy? Brzmi nieco bezsensownie, mógłbyś wyjaśnić dlaczego tak się dzieje? Te z górnej półki warte 7k też wymagają wymiany co 2-3 lata?
Podsumowując - sugerujesz, że nie ma szans, że jako amator jakkolwiek skalibruje swój monitor sprzętowo? Czyli pozostaje albo X-Rite i1 Display Pro i samodzielna kalibracja softowa z iProfilerem albo jeśli chcę sprzętowo to muszę ogarnąć kogoś do tej roboty, czy taka jest twoja opinia?
Podałem sposób na kalibrację sprzętowo. I1 Pro D/E + trochę sprytu.
Droższe czujniki wysyła się okresowo na recertyfikację. Tanich się nie opłaca, więc należy je traktować jako jednorazówki. 2-3 lata i wymiana.