Zacytuje:
I Janusz o matrycach TN w laptopach:
Kto szuka nie błądzi, pogrubienia moje, więcej w tym wątku, polecam przeszukać forum, jest tu wiele cennych informacji:
http://canon-board.info/showthread.php?t=15128
Na koniec najważniejszy cytat:
Wersja do druku
Zacytuje:
I Janusz o matrycach TN w laptopach:
Kto szuka nie błądzi, pogrubienia moje, więcej w tym wątku, polecam przeszukać forum, jest tu wiele cennych informacji:
http://canon-board.info/showthread.php?t=15128
Na koniec najważniejszy cytat:
Lenovo W700ds
http://shop.lenovo.com/SEUILibrary/c...bname=Features
skoro cytaty to tak pierwszy z brzegu z watku ktory sam podales:
...
Ja tak jak nie cierpię maków, tak matrycę z Macbooka to bym sobie najchętniej żywcem przeszczepił do mojego Della D420 ...
Moze jednak jest jakas roznica?
Ja juz pasuje, nie mam sily na dalsza polemike.
Mialem nadzieje ze Wasze wpisy poparte sa wlasnymi porownaniami a nie analiza cyferek, czy wpisow innych forumowiczow. Ja napisalem co widzialem a nie co przypuszczam. Teraz to "walka z wiatrakami". Na koniec napisze cos co i tak Was zapewne nie przekona a czego nie chcialem pisac - mam znajomego ktory jest profesjonalnym fotografem robiacym reportaze do NG. Tak sie dziwnie sklada ze komputer na ktory zawsze zgrywa i ocenia na szybko zdjecia to Apple, ale wiem, to zapewnie snob i ma go bo lubi miec jablko :)
Mimo wszystko dziekuje za dyskusje i pozdrawiam.
R.
RaFko, jezeli Ty uwazasz, ze wszelkiego rodzaju - jak to to nazywasz "cyferki" czyli specyfikacje, testy i pomiary sa nic nie warte bo Ty widzisz lepiej i wiesz co jak wyglada to moze masz jakis dar? powinienes otworzyc firme kalibrujaca monitory, bedziesz zarabial gruba kase na wlasnych oczach!
Mac w swoim czasie byly mocno popularne wsrod foto z prostej przyczyny - niezawodnosc systemu i wieksza wydajnosc baterii - byla to era Windowsa 98 i poczatkow XP. Nigdy powodem kupna nie byla matryca, ktora to jak pisalem wczesniej Apple kupuje od np LG, ktora te same matryce sprzedaje takze innym firmom. Wszystkie te matryce to matryce wykonane w technologii TN - czyli najgorsze do grafiki, obrobki i innych zastosowan profesjonalnych.
Teraz smialo moge napisac ze niezawodnosc i wydajnosc baterii w Windowsach jest na podobnym poziomie.
Nie mam nic do Maca bo to komputer jak kazdy inny. Kazdy kupuje co uzna za stosowne. Macbooki mozna po czesci porownac do takiej Leici M9. Metalowa obudowa, styl, prestiz, super gwarancja itd. A po drugiej stronie taki skromny 5D2, niby to samo w srodku ale kilka razy tanszy.
Panowie ta dyskusja nie ma sensu.
Rafko nie jest z osob ktore SWIADOMIE kupily ten komputer by akurat uzywac tego systemu, kupily najdrozszy myslac ze to najlepszy.
Dyskusja nie ma sensu, bedzie bronil wyboru jak niepodleglosci zamiast przyjmowac argumenty ze nawet przyjmujac jego dziwne kryteria wyboru byl sprzet lepszy.
Kto teraz robi macbooki, tak jak dawniej asus?
Kupiles wiec asusa z prostym ekranem LG za 3x wieksza kase.
No dobra, to teraz powiedzcie mi jaki kupic monitor aby nie przeplacic ponownie 3x.
Jakis PVA wystarczy, czy moze CRT? Czy warto wchodzic w uzywane CRT?
Czy taki Samsung PVA bylby OK?
http://www.saturion.pl/index.php/pro...ml#produktOpis
Trochę się rozpędzasz. Który asus ma aluminiową obudowę, automatyczne dostosowanie świecenia klawiatury do poziomu światła, czujnik ruchu no i najważniejsze, OSX? Maki to jednak dalej czołówka jeżeli chodzi o jakość wykonania, nawet taka rzecz jak wtyczka zasilacza jest bardzo pomysłowym patentem.
Troche przeginasz. Jak pisalem wczesniej lapka uzywam glownie do innych niz foto celow. Moja praca wymaga ode mnie ciaglej pracy na komputerze w podrozach po calym swiecie. Tak wiec ten komputer ma byc:
1.trwaly - inne lapki wygladaj przy nim jak plastikowe atrapy. Aluminiowa obudowa jest doskonala, ma podswietlana klawiature co ulatwi mi prace w samolocie kiedy jest polmrok
2. lekki, cienki i pakowny
3. Bateria ma dzialac dlugo. NA tej jade 7h
4. Niezawodny. Mam juz dosc problemow ze podlaczam komp pod rzutnik i musze restartowac rzutnik albo kompa - tu nagle okazuje sie ze mozna to robic bez problemow. Kocham system Mac OS.
5. Ma byc przedluzeniem mojej reki i lezec w niej dobrze.
Tak wiec reasumujac - gdybym dzis kupowal lapka bylby to ponownie MacBook i nie dlatego ze tak sie nazywa, ale dlatego ze do moich celow jest najlepszy. I trudno tu w ogole mowic o przeplacaniu. Za sama obudowe, system Mac OS uwazam jest wart swej ceny.
Foto to dla mnie hobby, tu jeszcze raczkuje i mam nadzieje wiele sie od Was nauczyc, ale ostateczny wybor kompa zalezal od innych niz fotografia czynnikow. Wiec nie chce wiecej juz slyszec ze przeplacilem albo cos w tym stylu. Gdyby mial to byc tylko komp do stacjonarnej w domu obrobki zdjec nie chrzanilbym sie z lapkiem tylko mialbym porzadna skrzynke.
Ta dyskusja idzie w złym kierunku, opłacalność to rzecz względna.
Jeśli RaFko kupił tego laptopa i jest z niego zadowolony, to znaczy, że był wart swojej ceny i już. Bardzo możliwe, że jest to najlepszy komputer dla RaFko jaki rynek ma do zaoferowania.
Z resztą nie chodzi (przynajmniej mi) od podważanie jakości wykonania laptopów Apple. Nie robiłem szczegółowego porównania, ale nie wykluczone, że są to najlepiej wykonane przenośne komputery na rynku.
Więc mi nie chodzi o to, że Apple jest złe.
Co nie zmienia faktu, że nie ma takiego laptopa, którego ekran nadawał by się do pracy z kolorem, profesjonalnej obróbki obrazu.
Parę stron wstecz padło kuriozalne stwierdzenie, które można by porównać do takiego:
Kupiłem mercedesa, to najlepszy, najbardziej niezawodny samochód na rynku. I dotąd wszystko ok, ale zaraz dalej ta sama osoba dodaje: W związku z tym nie muszę jeździć na przeglądy, nie muszę zmieniać filtrów ani oleju. Ten samochód po prostu jeździ.
Jeździ, ale bez zmian filtrów i przeglądów do czasu...
Takie rzeczy może wypisywać osoba, która kupiła samochód, ale nie ma pojęcia o jego działaniu, więc wypisuje niestworzone rzeczy. Tak jak w tym przykładzie:
http://demotywatory.pl/1230826/Ludzka-naiwnosc
Najzabawniejsze jest jednak to, że jak się takiego złapie za rękę i czarne na białym pokarze, ze bzdury wypisuje, to ten powie, że dyskusja nie ma sensu ;)
Apple może być mercedesem wśród laptopów, ale nie spowoduje to, że matryca TN nagle w magiczny sposób stanie się zdatna do obróbki fotografii.
Nigdy w tym wątku nie chodziło mi o udowodnienie, że Apple jest gorszy i nie rozumiem czemu na siłę próbowano udowodnić, że jest inaczej. Chyba dla odwrócenia uwagi i wprowadzenia zamętu.
Apple jaki jest każdy widzi i sam może ocenić czy chce takiego posiadać czy nie.
Problem zaczyna się, gdy ktoś zaczyna wypisywać jakieś śmieszne bajki, że jak ma Apple, to nagle przestały obowiązywać wszelkie ograniczenia technologiczne, np. matryc TN.
Czy warto maca ze wzgledu na matryce? warto, ale nie do fotografi. Ona po prostu jest przyjemna, dobrze sie na niej pracuje w zastosowaniach biurowych. Czy warto maca w ogole? Zdecydowanie warto! Nigdy wiecej winzgrozy