Czy Ty aby nie oglądasz tych zdjęć na jakimś kiepskawym LCD?
Wersja do druku
marta_o ; dostałaś całe mnostwo świetnych rad od ludzi, którzy 1 dmk III na oczy nie widzieli, nie wspominając o tym, że nie robili tym zdjęć:-) Większość z nich również nigdy nie fotografowała konia w ruchu, dlatego nie wiedzą o czym piszą.
marta_o - po obejrzeniu twoich zdjec jedynie utwierdzilem sie w przekonaniu, ze absolutnie to nie ograniczone mozliwosci sprzetu sa twoim problemem, a raczej ograniczone umiejetnosci ich wykorzystywania.
Znam osobiscie kilku fotoreporterow, ktorzy dawno systemem FD (manual) robili genialne fotografie, wiec - jak to juz ktos zupelnie slusznie raczyl wczesniej zauwazyc - zlej baletnicy przeszkadza rabek u spodnicy.
W twoim przypadku sorry, ale nawet wagon Markow III w niczym nie pomoze... skoro nie potrafisz wykorzystac tego, co oferuje 400D (a wbrew pozorom oferuje wystarczajaco duzo, zeby na profesjonalnym poziomie obfotografowac jezdziectwo wzdluz i wszerz).
Zas jesli chodzi o to okreslenie "****, nie fotograf", ktorego uzylem i ktore wywolalo takie oburzenie co poniektorych - lubie nazywac sprawy po imieniu, bez kurtuazyjnego sciemniania. Uwazam, ze najbardziej szczera brutalna prawda jest uczciwsza niz najslodsze pod sloncem falszywe pierdy, jakie niektorzy lubia uskuteczniac. Jak sie to komus nie podoba, czytac nie musi - to forum jest wyposazone w mechanizm ignorowania innych uzytkownikow.
A tak pobieznie przegladajac ten topic moge jedynie powiedziec, ze grubo ponad polowa tak zwanych porad :lol: to falszywe doradztwo "fachowcow", ktorzy nie dosc, ze omawianego sprzetu na oczy nie widzieli, to jeszcze nigdy w zyciu pewnie nie byli na zawodach jezdzieckich (o fotografowaniu ich nawet nie mowiac).
No ale to przeciez jest oczywiste, ze czyjas kase wydaje sie latwo, lekko i przyjemnie - wiec czemu nie zaproponowac Marka III i 400/2.8... skoro ma byc do sportu, to musi byc z najwyzszej polki :lol: A tym, ze to ma byc sprzet dla kompletnej amatorki, przed ktora jak widze jeszcze sporo pracy nad warsztatem, juz nikt sobie **** nie zawraca. Przeciez koniec koncow to nie oni beda rozczarowani, ze wydali 20 tysiecy na sprzet, ktory w zadnym wypadku wynikow na miare poniesionych kosztow nie przyniosl...
A co gorsze wspomniana amatorka w miedzyczasie czyta te glupoty i lyka je jak karp wode utwierdzajac sie w falszywym przekonaniu, ze jesli nie wyda furmanki pieniedzy, to ladnego zdjecia w zyciu nie zrobi.
Ale to jest akurat typowe dla tego forum, wiec w sumie zdziwiony nie jestem. Jakbym kiedykolwiek komus mial wytlumaczyc definicje okreslenia "niedzwiedzia przysluga", z pewnoscia link do tego topicu bedzie jedna z pierwszych pomocy dydaktycznych, jaka mi przyjdzie do glowy...
Caravaggio no ale skoro marta_o chce sobie kupic nowa puszke to po co na sile zmieniac jej decyzje? Przeciez juz kilkadziesiat razy bylo powiedziane ze lepiej kupic dobre szkla...
Moje zdanie jest takie ze jesli wydawac taka kwote pieniedzy to przynajmniej swiadomie, nawet jesli ktos jest amatorem. Takie moje skromne zdanie:)
Zdjęcia przeglądam I na lcd i na normalnym monitorze. W widoku na pełnym ekranie widzę dokładnie szumy. Właściwie to może mi ktoś powie gdzie i jak mogę sprawdzić czy mam dobrze monitory ustawione (barwy)
Tam ktoś mi o przeczyszczeniu matrycy powiedział. W dwumiesięcznym aparacie ??? Poproszę o więcej wyjaśnień.
Nie fotografowałam konia tylko sytuację i wiedziałam, że nie bardzo do twarzy koniowi z tą belką. Zdjęcia są przykładowe. Ale chętnie posłucham (przeczytam) jakich parametrów użylibyście przy takich zdjęciach. Czas, przysłona, wartość iso.
P.S. Macie jakieś maniakalne nastawienie czy nie czytacie postów dokładnie? Ile razy mam powtarzać, że szkła też muszę sobie sprawić i dobrze o tym wiem. Przecież na grzyba mi sam aparat? :-(
To jedynie 1Dmk3 zostaje ;)Cytat:
W widoku na pełnym ekranie widzę dokładnie szumy
A nie lepiej to wydać na kosmetyki ? :mrgreen: :mrgreen:
Odnosze wrazenie, ze to raczej ty masz jakies maniakalne nastawienie do posiadanego obecnie sprzetu.
Ja bym na twoim miejscu zajal sie nabyciem tego, do czego zadne pieniadze ci sie nie przydadza - UMIEJETNOSCI fotografowania. Skoro w chwili obecnej nie jestes w stanie wykorzystac polowy mozliwosci 400D, to nie zdziw sie, ze w przypadku 1D ten procent nie wyjdzie ponad 10...
No ale w sumie po co ja sie rozpisuje, skoro ty wiesz najlepiej co jest ci potrzebne do osiagniecia sukcesu? Dziwie sie tylko, ze w ogole zalozylas ten topic, skoro pieniadze juz praktycznie wydalas. Moze rzeczywiscie - jak to juz ktos tutaj zauwazyl - po to, zeby sobie w towarzystwie wrazliwych na zenskie nicki onanistow potrollowac do woli...