Święte słowa. Dlatego coraz mniej tu zaglądam. Pisałem nie raz mniej testów a więcej zdjęć koledzy :)
Wersja do druku
Ano z takiego, że nie czyta się fajnie, jak z aptekarskim podejsćiem czepiacie sie byle wszystkiego aby sie czepiać, a bo mi obiektyw delikatnie piszczy, a bo aberracja, a nieostry, dystrosja itp. Na prawde nie macie nic innego do roboty ? Zleceń nie ma czy nastapiło wypalenie materiału i teraz musiscie sie skupiac na "głupim" testowaniu czego popadnie zupełnie bez sensu. Nic mi do tego jak chcecie, testujcie sobie skoro Was to bawi ale nie jest fajnie jak człowiek wchodzi aby zobaczyć czy sa już jakieś nowe sposrzeżenia odnośnie szkła, może nowe sample a tu takie wywody jak na mównicy w kościele...
Wole robić zdjęcia :)
Czyli sam uznałbyś to za normalną rzecz? Skoro coś jest nie halo to myślę, że warto wspomnieć na forum o takich przypadkach.
Jakieś tam zdjęcia przy okazji narzekania pokazałem; opinii po 1 zleceniu nie mam jeszcze do końca wyrobionej, ale pierwszymi spostrzeżeniami podzieliłem się kilka postów wcześniej...
Nie czyta się fajnie - ojej - to nie czytaj, proste :) Mi się nie słucha fajnie Kozidrak, więc nie słucham jej zupełnie :) Jednocześnie nie odradzam słuchania tego wyjca innym, bo i po co ? :)
Owszem, sporo tu osób o takim aptekarskim podejściu, że ja czasem zastanawiam się czy nie iść do okulisty, ale... ALE, co Tobie, Panie Kolego, czy ktoś ma coś lepszego do roboty czy nie ? Już kolejny raz, ktoś tu poucza innych co mają robić z wolnym czasem.
Helllloooołłłł - jest już taki wątek - dlaczego lubimy testować... polecam poczytać. To " głupie " testowanie " jest tak samo " głupie " jak mówienie innym co mają robić w swoim wolnym czasie :) Piszesz " nic mi do tego " a kompletnie zaprzeczasz sobie, generując swój post... Jakby nic Ci nie było, to byś nic nie pisał, a tak... No sam pomyśl...
Nie jest fajnie czytać wywody - owszem, ja też mam czasem ochotę puknąć kogoś w czoło, ale takie marudzenie do niczego nie prowadzi...
A skoro wolisz robić zdjęcia, to może w takim razie zaproponuję Ci faktyczne ich robienie, miast pisanie o tym że wolisz je robić ? Bo to też zabawnie brzmi...
Pokój ;)
Tu nie chodzi o popiskiwanie tylko o wyraźne 'tarcie' - Sigma 35 1.4 Nikon D700 - YouTube
p.s. Wsadzanie obiektywu do lodówki dla mnie samego też jest śmieszne i z uśmiechem na twarzy to robiłem; innego sposobu nie było, do zimy nie chce mi się czekać ;)
Tak, ten tekst króluje, jak się nie ma co innego napisać ;)
Napisałem , że testujcie sobie do woli. Napisałem swoje zdanie , które też na tym forum nie jest akceptowane bo zaraz "dym" :)
Mógłbym napisać Ci sporo ale sobie odpuszcze :)
A sigma sobie w międzyczasie staniała w niektórych sklepach poniżej 3400. Czy ktoś się orientuje jaka jest cena w SPC?
nie rozwijajmy już tego OT może.
wszystko prosto z puchy
DZisiaj uzywalem ja na slubie na 1ds3 i 5d2. mam tez Elke i z czystym sumieniem pisze ze sigma jest lepsza pod kazdym wzgledem od C. DZialanie AF na OGROMNY PLUS !!!!
Trampek, brawo. Mniej zrzędzenia, więcej fot...
W sumie - nie dziwię się - 35L nie jest rewelacyjny jeżeli chodzi o celność na puszkach 5d I i II (nie wiem jak na 1dsIII, ale wygląda na to że też różowo nie jest). Do 2-3m jeszcze ok ale dalej na 1.4 bywa różnie. Ale jeśli chodzi o obrazek - jeszcze nie widziałem takiego, dla którego warto byłoby zmienić canona na sigmę, cropy 100% pokazujące "fringing" mnie nie interesują ;-) Gdybym jednak nie miał 35mm i chciał kupić nowy - 2k PLN w kieszeni zdecydowanie wolałbym zostawić.
Dobra, jestem juz po pierwszym zleceniu z nowa Sigma 35/1.4
Napisze wprost: jest dobrze, bardzo dobrze :mrgreen:
To szklo wymiata po calosci, co potwierdzam osobiscie po praktycznym tescie: 16-to godzinnym reportazu slubnym.
AF - bardzo celny, na pewno celniejszy niz 24L i mam wrazenie, ze 135L - ale ten ostatni mam zbyt krotko, zeby byc pewien wiec to tak narazie "wydaje mi sie".
Mialem zdjecia trafione tam gdzie chcialem praktycznie zawsze, obojetnie ktorym punktem ostrzylem.
A jak trafialy sie pudla to jestem pewien, ze z mojej winy bo jednak na zleceniu caly czas testowalem rozne tryby AF w nowej piatcce.
Celnosc wyraznie spadla podczas zabawy weselnej, ale to dlatego ze bawilem sie i roznymi trybami sledzenia servo, i testowalem wszystkie mozliwe konfiguracje AF.
Ale napisze, ze na weselu jak mialem czas i testowalem sobie AF w 5DIII, to 24L trafial w zasadzie podobnie jak Sigma - pod tym wzgledem ciezko znalezc faworyta.
Ogolnie, co do AF - jest ok, nie odczulem zeby byl za wolny, AF ostrzyl szybko i precyzyjnie.
Przez caly dzien pracy, nie zdazyla mi sie sytuacja, zebym musial zrobic jedno zdjecie za drugim, przy czym pierwsze bylo ostrzone na 0,4m, a drugie na 1,5m tak aby czekac sekunde az AF przeleci cala skale.
jak ktos przewiduje uzywanie obiektywu 35mm w takich skrajnych sytuacjach, to nie ma wyjscia - trzeba kupic 35L
jak kros foci normalne repo, to szybkosc AF w Sigma 35/1.4 wystarczy na luzaku, zapewniam ;)
Teraz co do obrazka.. jest po prostu MEGA :)
Nie wiem, czy jestem oczarowany magia ogniskowej 35mm na FF, czy Sigma sama w sobie - ale efekt naprawde zaskakuje.
Ostrosc miazdzy, Sigma 35/1.4 to najbardziej ostry obiektyw ze swiatlem f/1.4 jaki kiedykolwiek mialem.
Na pelnej dziurze jest tak ostry, jak 24L na f/2.0, a 135L na f/2.8
Po prostu niesamowite jakie to szklo jest ostre, masakra.
Zero abberacji, zero dystorsji, praca pod swiatlo - rewelacja, winieta jest, ale w takiej ilosci ze jak foce na f/1.4 to nie musze dodawac w LR wiecej winiety :mrgreen: jest idealnie
35mm o wiele bardziej przydaje sie do slubow niz 50mm.
Dopiero obrabiam RAW'y, wiec jeszcze to troche potrwa, ale juz pare przykladow padlo w tym watku, jest pixel-peeper.com itp
Jak bede miec co pokazac ze swoich zdjec, to wrzuce na serwer kilka sampli.
Reasumujac, jak ktos ma pieniadze i i szuka stalki 35mm, to na chwile obecna Sigma jest najlepszym wyborem.
Sensownosc kupowaniai 35L widze tylko w jednym wypadku, jak ktos fotografuje repo gdzie w ciagu pol sekundy obiektw przemieszcza sie z odleglosc 0,3m do powiedzmy 1.5m ;) wtedy szybkosc AF z 35L bierze gore nad Sigma (wnioskuje z wypowiedzi userow 35L)
Te pol sekundy szybciej, kosztuje co prawda 2000 pln wiecej :mrgreen: ale umowmy sie: nie ma to jak szybkosc AF :lol:
Ale w/w powod to imho to jest jeden jedyny argument przemawiajacy za kupnem 35L
Wszystkie inne argumenty przemawiaja za Sigma.
Canon, bierz sie do roboty bo swiat zaleja obiektywy Sigmy :lol:
Canon 35, Sigma 35 i Nikon 35
http://www.youtube.com/watch?v=edJStBgM6GQ
W niedzielę w górach przy dużej wilgoci i niższej temperaturze też moja sigma tak zaskrzypiała raz czy dwa. Sądze, że obudowa i smary jakoś średnio reagują na takie warunki :). Jednak poza tym wszystko piknie - i jestem z obiektywu zadowolony. Piszczeniem bym się nie przejmował (którys Canon Lka tez mi tak kiedyś robił).
A jak ta sigma sprawuje się na 5DII ? Głównie interesuje mnie praca AF ..
Robię nią reportaże ślubne jak wiadomo na sali nie jest często za jasno i Af spokojnie wystarcza jak ludzie tańczą, ruszają się w 24-70L jest szybszy ale nie ma dużej różnicy, tak czy inaczej w ciemnych pomieszczeniach ostrząc punktem centralnym na 5DII szkło sprawuje się bardzo dobrze. to jeżeli chodzi o szybkość, celność jest znakomita, ciężko znaleźć nie trafione ujęcie.
--- Kolejny post ---
A dodając do wytrzymałości obudowy ostatnio 5dII z gripem z zapięta sigmą spadła z wysokości ok 130cm, rąbneła na chodnik, bokiem osłony. Odbiła się i aparat wylądował "telemarkiem" na gripie. Tupnięcie było spore, osłona wytrzymała co najwyżej kilka zadrapań, szkło pracuje dalej idealnie.
Obskoczę tą 35-tką chrzest mojej wnusi czy jakaś inna ogniskowa będzie lepsiejsza na FF ?
dasz rade i bedziesz zadowolony
Zrobiłem już kilkanaście zleceń na Sigmie i mogę powiedzieć jedno tak ostrych zdjęć w życiu nie miałem :D
Mam porównanie do Canona 28mm oraz 35L i tak naprawdę nie ma co porównywać Sigma bije wszystkie inne moje szkła na łeb na szyje pod względem celności oraz ostrości .
Oczywiście piszę pod względem ostrości na pełnej dziurze :- ) Wiem jedno miałem kiedyś Sigmy i nie było różowo ,ale jeśli kolejne sztuki wyjdą tak wykonane to kupię każdą kolejną i z wielką przyjemnością sprzedam stare szkła :- )
Czekam na 24mm i nowe 85mm i już zacieram ręce żeby sprzedać moje 70-200 2.8is i zastąpić je Sigmą 85mm :-)
Ale co Ci da to? Sampli juz bylo dużo , najlepiej iść samemu podpiac i się pobawić... z 6D idealny tandem :-)
99% użytkowników pisze to samo w necie piszą ze idealny bokeh i wygrywa w testach z innymi szklami. Tylko tu niedowierzenia i dalej onanizm teoretyczno samplowy :-)
Pod względem ostrości na pełnej dziurze się zgodzę, pod domknięciu do f2 daje efekt porównywalny do 35L. A co do celności i szybkości AFa, to trochę się zapędziłeś, bo tu canon jest wyraźnie szybszy i w nim mam praktycznie 100% trafień. Sigma przy słabym oświetleniu znacznie zwalnia a i sporo częściej trafiały się problemy z celnością. Testowałem na 5D3.
Ja się tą sigmą nie podnieciłem i z pełną świadomością kupiłem canona.
Albo Twoj egzeplarz elki jest wybitny albo ja mam wyjatkowo mydlane szkla razem z 35l ktory uzywalem :-) tak jak pisze Sigma 35l jest moim najostrzejszym szklem i jest ostrzejsza niz 35l ktore uzywale. i to sporo... i to pisze ja nie teoretyk ktory robil sampelki w sklepie a ten co używał je na zleceniach...co do predkosci af to sorki ale nie mam wyczucia czy jedna 100 lub 1000 sek wolniej dziala :-) i gratuluje wyczucia tak małych czasów :-) z ta celnoscia to pojechales w slabym swietle :-) albo nie miales tej sigmy albo zle o niej czytales bo pewnosc af w niej jest bdb i nie jest gorsza od szkiel canona.
Z moim przyjacielem kupilsmy 2 sigmy pierwsze z brzegu i jakos nie przebieralismy ich z posrod innych egzemplarzy i działają wybornie. Inni znajomi tak samo maja wiec juz sie nie trafiaja slabe sztuki z tego szkla tak jak to bylo kiedyś :-) cos nie pasuje do twoich opowieści :-)
W tym wątku-tasiemcu pojawiał się już temat szybkości af-u w sigmie. Tu nie trzeba mieć wyczucia czy jest wolniejszy o jedną setną czy tysięczną. Szybkość zauważa się w "boju". I jak by nie pisać o sigmie, to niestety w kiepskim świetle af choć celny to wolniejszy od eLek, nawet przegrywa ze staruszkiem 28 1.8. Nie wiem czy o 1/10, 1/100 czy 1/1000 ale wolniejszy i niestety jest to denerwujące. Już to pisałem - jeżeli komuś potrzeba szybkiego af-u to nawet nie spojrzy na sigmę, jeżeli af nie jest priorytetem to sigma wygra. Akurat tej ogniskowej nie używam do pracy dlatego cieszę się sigmą i zaoszczędzonymi 2 k PLN. Jeżeli natomiast miałbym zarabiać na zdjęciach "strzelonych" ogniskową 35 mm to nawet sekundy nie zastanawiałbym się nad czerwonym paskiem.
Pozdrawiam
Poszukiwacz, czym podpierasz te swoje wywody? Coś czuję, że to całkiem jałowe gdybanie...
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Co do ostrości, to nie ma co dyskutować, sigma jest wyraźnie ostrzejsza, choć tak jak napisał Matsil w miarę przymykania różnica w ostrości maleje i staje się coraz mniej istotna. Różnica w szybkości AF-a jest natomiast wyraźna co najmniej tak samo jak różnica w ostrości na pełnej dziurze, z tym że pod tym względem lepsze jest 35L.
Potwierdzam różnice w szybkości AF - zastosowania typowo ślubne. Wole nawet mniej ostry obrazek, niż po prostu nie trafiony. Servo 5D3 + 35L to idealne weddingowe połączenie. 35L II będzie przecinakiem :)
To sobie dalej czuj. Nie interesuje mnie co sobie myślisz. Zresztą na jakiej podstawie tak sądzisz? Gdybyś ze zrozumieniem i uwagą czytał moje wypowiedzi, to raczej nie zadawałbyś takiego zaczepnego-trolowego pytania. Ja przedstawiam swoje spostrzeżenia na temat działania obiektywów, których używałem i których używam.
Pozdrawiam
Absolutnie nie ujmuję tu kolegi doświadczenia ani wiedzy w tym temacie. Więcej, jest ona zapewne o wiele wyższa niż mojej skromnej osoby. Kolega mnie zapewne dobrze zna, bo tak pewnie wyciąga wnioski... . Zapewne widział mnie także przez szybę w sklepie jak męczyłem tą biedną sigmę focąc wszystko co się da w zasięgu wzroku i próbując udowodnić jaka ona jest kiepska, w końcu jestem ambasadorem marki canon! ;).
Nie zwykłem pisać bzdur ani nie jestem tak rozrzutny, żeby płacić sporo więcej za coś co jest wyraźnie gorsze. Wypożyczoną sigmą 35/1.4 zrobiłem 2 plenery, 1 studio i fotki z tzw. domowych - dzieciaki, figurki na kominku, obrusy, szlaczki, futryny, żyrandole itd. Canona mam raptem od kilkunastu dni i robiłem nim wspomniane fotki domowe oraz 2 komunie, w tym jedną swojego dziecka. Jak napisałem, canon ustępuje ostrością sigmie w zakresie F1.4-F1.8, powyżej efekt się wyrównuje bez przewagi w żadna stronę. AF w kiepskim świetle wyraźnie szybszy i celniejszy w canonie i jeżeli kolega tego nie zauważył, to może wynikać z zaślepiającej miłości do posiadanej sigmy, bądź... nie, nie będę taki złośliwy ;). Odwzorowanie kolorów podobne, ale ja wolę to z canona. Bokeh to rzecz gustu, więc nie ma co się tym sugerować. Jedyny punkt w którym canon wyraźnie ustępuję to aberracja i tu nie ma w ogóle dyskusji.
Życzę Tobie, Twojemu przyjacielowi oraz znajomym świetnych zdjęć z sigmy, ja cieszę się swoim canonem. Ważne jest to, że każdy ma to czego oczekuje.
Potwierdzam, z 5D3 AF 35-ki wymiata. Odnośnie 35LII, to ja już tak czekam od 2 lat i pewnie co najmniej tyle jeszcze sobie poczekamy. No, chyba, że canon wreszcie zobaczy, że jednak ta sigma 35/1.4 nie ma konkurencji ;).
Napisałem, abyś wyraźnie czytał zamieszczane wypowiedzi, bo wyraźnie masz z tym problem - post 638. Z kolei z tego co widzę po Twoich wpisach, to nabyłem to szkło znacznie wcześniej niż Ty.
Nie stare chłopy, ale nie lubię jak ktoś mi coś wmawia, co nie jest poparte żadnym argumentem, tylko szuka zwady.
Ale w przypadku 50 1.2 jest. Tak samo z AF, tam nie tu tak. :) Generalnie chodzi tu chyba o to by udowodnić, że zawsze Canon jest najlepszy. :D Tylko za każdym razem co innego się liczy. :D I nie neguję wolnego AF w ciemności. Bo pewnie tak jest i każdy ma prawo wybrać jak uważa. Wszystko jedno.Cytat:
Bokeh to rzecz gustu, więc nie ma co się tym sugerować.
BTW to religie miały jednak wiele sensu. Fanatyzm można było wydatkować w szczytnym celu. A teraz ludzie zostają wyznawcami marki (Apple, Canon itd.). W przypadku bycia fanatykiem religijnym ludzie mieli szansę na jakieś tam pastwiska niebieskie, lub 40 hurys. W przypadku bycia fanatykiem marki jedyne co grozi to drenaż kieszeni. Bo firmy lubią to wykorzystywać.
BTW2 to gdyby nie religia to nie byłoby kotletów i komunii.
Każde szkło ma zarówno zalety oraz wady i nimi się różnią. Nabywca subiektywnie ocenia "całokształt" i dokonuje wyboru. Dla każdego bardziej liczyć się może co innego. Przecież Matsil mie napisał, że 35L jest od sigmy 35/1,4 lepszy pod każdym względem, tylko że wybrał 35L ze względu na ten "całokształt" i tyle.
Eeee, no nie jedynie to, pozostają przecież fajne kadry do zrobienia. :)
Widzę, że masz poczucie misji wobec ofiar Canona, ale zarzucanie fanatyzmu tym co wybrali inaczej niż Ty to jednak IMO gruba przesada. :roll: