A taki że niektórzy używają go do filmowania i jest im obojętne,w przypadku mojego znajomego tak było sprzedał 800setke osobie która nie robi zdjęc a kręci filmy
Sent from my iOS using Tapatalk
Wersja do druku
Ja bym się nie poddawał; nie ma rzeczy, których nie da się naprawić! - kwestia chęci, samozaparcia i intelektu (mam na myśli pracowników serwisów ;)) bo o brak wyszkolenia raczej ich nie posądzam.
Sluchajcie - nie jest niczym dziwnym, ze trafiaja sie zle skalibrowane body czy obiektywy. Problemem jest fakt, iz nie mozna tego naprawic nawet za pieniadze a powinno sie moc pojsc do serwisu jak wystepuje problem i wyregulowac a nie slyszec, ze wszystko zostalo zrobione i jest ok jak wystarczy podpiac dowolne szklo i widac, ze nie jest :-(
pełna zgoda.
nie mam żadnych problemów z tym, że trafił mi się feralny egz.
przeszło przez moje ręce na pewno ok 20 aparatów, na ogół działałby bez większych incydentów.
miałem problem z 1dmk3. teraz z 5d3.
i faktycznie największy problem to kwestia naprawy, po prostu.
serwis twierdzi, że naprawił, a nie działa. szkieł, 6ciu z aparatem wysyłać nie chcę, a tego wymagają, bo te szkła na pozostałych moich 5ciu aparatach działają świetnie, na cudzych aparatach podobnie; były już kalibrowane, 35tka, z którą jest najwiekszy problem z pół roku temu. na 5d2 wszystkie trafiają idealnie bez żadnych kalibracji.
napisałem do Pani Joanny Stankiewicz z marketingu CP, szybko odpisała przekierowując temat do Pana Kierzkowskiego, który się zajmuje relacjami z serwisem.
To było w zeszłym tygodniu - obiecali "sprawdzić" sprawę, niestety - cisza, ale ja sobie wiele nie obiecuję.
No ale piszesz, ze chca tamtych obiektywow do kalibracji - ok - rozumiem.
Jednak przeciez nikt nie jest zobligowany do tego aby posiadac swoje obiektywy. Moze przeciez uzywac roznych i cudzych w zaleznosci od zlecen. I co w takim wypadku??? Skoro na wszystkich np. pozyczanych jest zawsze tak samo zle?? Wydaje mi sie, iz powinni pokazac i udowodnic, ze na ich tzw. wzorcowym jest wszystko w porzadku, nie? :idea::roll:
jakby to powiedzieć - wydaje Ci się :mrgreen:
mam wrażenie, że nic nie muszą, nic nie powinni i do niczego nie są zobowiązani. i w dodatku można im skoczyć.
Ręce opadają. Mam ten aparat, działa poprawnie od czerwca 2012. Rozwiązanie każdy zna - wymienić wadliwie działający moduł, lub cały aparat na taki, jaki mam ja i parę tysięcy innych użytkowników w tym kraju.
Moim zdaniem nazbierało się już wystarczająco dużo materiału, aby postawić mini-bloga w internecie, z obszernym opisem wszystkiego co przeszedł właściciel - autor wątku. Czyste fakty, żadnych opinii czy sądów. W jednym dużym artykule, lub w kilku - jakkolwiek.
Strona pojawiałaby się w wynikach wyszukiwania na pierwszej stronie wyników, na frazy zawierające "5d mark III problem", "problem z AF Canon 5D3" itp. wszelkie kombinacje słów sugerujące temat AutoFocusa w tym modelu (niekoniecznie zawierające słowo "problem":idea:). W 100% uczciwie wpłynie to na spadek sprzedaży tego modelu w Polsce.., a na pewno spowoduje wzrost szumu w sieci i m.in. zapytań potencjalnych nabywców do Canon Polska, o treści "WTF?".
Zadziałanie efektu, który mam na myśli spowodowałoby szybsze definitywne rozwiązanie problemu, niż się komukolwiek wydaje - kurier z nowym 5D3 zapukałby następnego dnia, po uzgodnionym z Canonem usunięciu strony z sieci..
Nie chcę się chwalić, ale jakby coś, to.. (CBA CIA FBI czuwają ;))
Ja dodam od siebie tylko tyle, ze mój po "kalibracjach" JAKOŚ z moimi szkłami działa, aczkolwiek nie jest to 100% sprawny i pełnowartościowy korpus. Brak mi w sumie słów. Podpiąłem 16-35 od znajomej i kiepsko, podpiąłem pół tuzina 50 1.4 i zdecydowanie kiepsko-tendencja ta sama na wszystkich. Wiem, że korpus nie jest sprawny. Żadnego szkła do tego korpusu kupić nie mogę-taka polityka Canona. Widocznie koncern wybiera rybkę niż wędkę. Ustawienie korpusu do "referencji" tyle właśnie daje w niektórych przypadkach. SKANDAL. Tak więc tu nie dziwię się Habakukowi, ponieważ gdybym posiadał taki zestaw jak on to bałbym się jak ognia oddawać inne komponenty. To wszystko zwykłe półśrodki, oszukiwanie ludzi i zatykanie im ust. Przeczekiwanie do końca gwarancji. I myślę, że nie jest to kwestia do rozwiązania w serwisie, jak coś opuszcza fabrykę w bardzo ciasnych tolerancjach to w przypadku ich utraty,modyfikacją algorytmów elektronicznych przez kalibrację sprawy się nie załatwi-tak uważam.
W sprawie widocznie zamilkł ripek a pamiętam, że pisał coś o zainteresowaniu przedstawicieli z USA i zakładał też grupę na FB o problemie.
Pewnie sprzedal...
Ja póki co byłem zmuszony do oddania 135L do serwisu. Nie miałem okazji go sprawdzić. Niemcy nie odpisali ani jednego maila. Jak pisałem wcześniej-obiektyw z naprawy wrócił z błędem ERR 01 i zablokowaną przesłoną. Dodam tylko dla przypomnienia, że szkło mimo tego, iż jest po gwarancji-jest jak nowe, praktycznie zrobiłem nim może z 500/1000 zdjęć w studio. Wizualnie nawet nie wspomnę-jak z półki sklepowej. Traktowane jak jajko. I koniec końców-muszę zapłacić bo przecież wypad do Hamburga mi się nie opłaci.
Myślisz, że aż tyle? Ciągle mam problem z oszacowaniem ile takich aparatów mogło się sprzedać. Ale tysiące w Polsce to musiałby być setki tysięcy na świecie. Chyba jednak dużo. Nie wiem jaki na to jest popyt.Cytat:
jaki mam ja i parę tysięcy innych użytkowników w tym kraju.
zagadka: jak myślicie, Pani i Pan z Canon Polska się odezwali czy nie? :cool:
Tak :)
A co można wygrać w tym quizie? Wadliwego C5D3? ;-)
Odezwali się - lecz nie widzą problemu :)
Moze sie odezwali by odebrac nowa puszke?;)
optymiści. oczywiście, nikt się nie odezwał, nawet z wezwaniem do ucałowania w d..
Witam,
Smutne, ale mnie nie zaskoczyłeś... Spodziewałem się takiego stanowiska, choć w skrytości, naiwny, liczyłem, że być może...
Pozdrawiam, Alex
habakuk jeśli chodziło Ci o tą Panią, to jest "usprawiedliwiona", bo była wczoraj bardzo zajęta - Plebiscyt na Produkt Roku 2012 - wyniki - Podsumowanie Plebiscytu na Produkt Roku 2012 wg Czytelników Optyczne.pl - Optyczne.pl :twisted:
Dodam tylko, dla śledzących wątek, że Niemcy się nie odezwali, mimo mojego kontaku i zdjęć, maili. Zostałem po drodze z obiektywem, który wymaga naprawy za 700zł wg wyceny naszego rodzimego serwisu. Obiektyw przez całą akcję ze sprzętem w zasadzie leżał w torbie, prawie nieużywany. Brak mi słów. Do czasu kupna 5d3 wszystko było ok. Trafiało, działało. Z korporacją nie wygrasz i pewnie żaden z nas. Trzeba mieć kasę na nowy korpus jak trafi sie z wadą. Ktos wspomnial o takim absurdzie i niestety mial racje. Stracilem czas, nerwy sporo pieniedzy i zostaly same problemy i wydatki. Niestety pewne sprawy wychodzą po zakupie i są nie do połatania przez serwis i chyba trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Dla mnie to absurd, jako klient czuje sie potraktowany przez korporację Canon jak g...-dokladnie tak, mimo faktu ze zostawilem im sporo gotówki. Z dzisiejszej perspektywy i doświadczeń mogę śmiało powiedzieć, że wolałbym żeby ktoś mnie okradł. Prawdopodobnie czułbym sie lepiej.
Ja bym na twoim miejscu probowal do konca, tzn poza niemcami tez jeszcze istnieja inne serwisy?
A może jakieś organizacje konsumenckie, albo wręcz sąd?
Do sądu oczywiście można skierować pozew, ale sprawa będzie dosyć kosztowna i z całą pewnością potrwa długo.
Japończycy też milczą? Może jednak komuś zależy na dobrym imieniu firmy? Jeżeli czegoś nie poprawili w kolejnych seriach, to kupno 5D mk III to niezła loteria. Tak Czacha cieszymy się, że Tobie i wielu innym działa. Problemem są ludzie którym nie chodzi.
Dołączyłeś się do tej grupy na facebooku?
Loteria faktycznie jest awaria bo ta wystepuje tak rzadko jak 5-tka w totka ;) Realnym problemem jest naprawa serwisowa ;)
spotkałem w PL - na szybko liczę - 9 osób, które mają ze swoimi aparatami problemy. ilu nie spotkałem? nie wiem, jaka jest skala zakupów 5d3, ale nie sądzę, żeby była przesadnie duża.
przypominam sobie swoje kłopoty z AF z 1dmk3; wtedy też nikt z C nie widział problemu a kilku userów pisało, że to urojenia. co się okazało później - wiemy :)
Z 1D3 to chyba od poczatku bylo glosno na temat problemow z AF. Z AF 5D3 tak glosno nie jest ;) Wciaz bede sie upieral ze to jednostkowe przypadki .. albo po prostu sie pocieszam :mrgreen: Masz juz tego bloga?
robi się :)
Ciekawe czy zrobi to jakies wrazenie na Canonie, ale patrzac na to jak oddzwianiaja chyba przejdzie bokiem ;)
habakuk Mozna wiedziec gdzie zostal zakupiony twoj aparat oraz osob ktore tez maja problemy?
Próbowaliście zainteresować tematem jakieś szerzej dostępne media? Np. dział technologiczny gazeta.pl, albo coś w ten deseń? Podejrzewam, że dopiero po publikacji w takim miejscu, marketing Canona PL zacznie zauważać problem.
Canon zapewne wie o wszystkich problemach z AF.Z tego co wyczytałem to w 5DMK3 są za małe czujniki i za wiele punktów do obsłużenia.Nie znam się na tym,to tylko przypuszczenia z różnych for internetowych.Napisałem już w innym dziale o współpracy z lampą 600 EXRT.Tutaj jest więcej poszkodowanych i nic,cisza...
EOS - Canon Forum
Bardzo chętnie opisze moją sytuację, wielokrotną i wymuszoną kalibrację 5d2 (z pozytywnym koniec końców skutkiem) i naprawę 5d3+kalibrację ze skutkiem negatywnym. Mogę też dorzucić historię o ubitych szkłach, reakcji serwisu i ogólnie moich doświadczeniach. Myślę, że moja historia miałaby tam również swoje miejsce.
Pewnie poniżej 1000. :) Tak bym obstawiał. Więc szansa jest tak około 1%. Trochę mniejsza niż 3 w totka. I dużo większa niż 4. :)Cytat:
nie wiem, jaka jest skala zakupów 5d3, ale nie sądzę, żeby była przesadnie duża.
Canon to ładnie ucisza nie reagując... Lipa. Powinni wymienić na nowy aparat, a ten wybebeszyć i przetworzyć... Heh.Cytat:
Z AF 5D3 tak glosno nie jest
Mnie okradziono, właśnie z 5d mkiii, między innymi. Jeśli tak uważasz jak napisałeś, to mi wyślij swój uszkodzony aparat. Będzie tak jakby Ciebie okradziono, a mi popsuło się body... Chętnie się zamienię na sytuacje.
Podesłać adres do wysyłki?
A na przyszłość- proponuje bardziej ważyć słowa, choć sytuacji bardzo współczuję...
Bernard Wybierała
Czytam ten wątek od początku i miałem mieszane uczucia co do kupna 5d3, po zakupie jestem bardzo zadowolony. Tak jak pisał Adam "5d3 – niesamowite narzędzie, właściwie bez zastrzeżeń. Fantastycznie czuły AF, niesamowite czułości, szybkość myślenia." Zgadzam się w tym w 100% ,reasumując Canon wypuścił puszkę , na którą czekało wielu z nas. Przykro mi jak czytam ,że u kilku osób jest problem z AF bo gdzieś sam się obawiam ,że i u mnie może się coś przytrafić...oraz u innych posiadaczy. Skoro nie znamy skali problemu tzn. ilości osób ,które posiadają wadliwie i dobrze działające body ,mam propozycje do utworzenia coś w rodzaju ankiety osób z problemem lub bez. Adam tworzy bloga w tej sprawie może udało by się załączyć taką ankietę lub może ktoś inny jest w stanie założyć ją na canon board.
macieksob To zalezy z czego sie przesiadles ?;) Dla mnie to zadne "niesamowite narzedzie", poprostu af lepszy niz w wersji poprzedniej i to wszystko.
To nie o to chodzi w tym wątku, czy narzędzie jest mniej lub bardziej niesamowite, ale czy jest mniej lub bardziej niezawodne. I o AF tu właśnie chodzi - sprawny - jest bezwzględnie lepszy, żaden/zawodny jest gorszy/najgorszy. I ustaleniu skali zjawiska nienaprawialnych (póki co) awarii i sposobom wyjścia z opresji poświęcony jest ten wątek. Dlatego sam, stojąc przed zakupem 5D mk III, śledzę kolejne posty i zastanawiam się, na ile należy się bać... . Zgadzam się z kolegą macieksob.
problem - z mojej perspektywy - jest nieco inny. tu nie chodzi o to, że jakiś procent jest wadliwy, a co chwila słyszę o kolejnych narzekających. problem polega na tym, że jedyny autoryzowany serwis tego nie umie naprawić.
To że nie potrafi naprawić to jeszcze pół biedy, gorzej że udaje że wszystko jest ok i problemu nie widzi. Jeszcze gorsze jest w tej sytuacji podejście Canon Polska który nawet nie raczy odpisać na maile.
Przy takim aroganckim podejściu coraz bardziej dopinguje innym producentom, nic tak dobrze nie robi jak ciepły oddech konkurencji na karku.
Problem w tym, że i u np. Nikona nie jest "różowo".
używam równocześnie nikona i nie mogę złego słowa powiedzieć na serwis - szybko, na jasnych zasadach i skutecznie. słyszałem sporo krytyki, ale ja mam doświadczenia jak najbardziej pozytywne, ale też ten nikon nie chce się za często psuć
7 szkieł, 7 aparatów, lampy, masa akcesoriów i spora sympatia dla obrazków, które produkują.