Hmmm niestety tyle gotowki moge przeznaczyc......widzialem na allegro ze sa uzywki dobrych firm do tej kwoty....pytanie ktory bedzie najodpowiedniejszy do mojego sprzetu?
Wersja do druku
Hmmm niestety tyle gotowki moge przeznaczyc......widzialem na allegro ze sa uzywki dobrych firm do tej kwoty....pytanie ktory bedzie najodpowiedniejszy do mojego sprzetu?
Są uznane firmy specjalizujące się w statywach, gwarantujące jakość np. Manfrotto, i tu masz na raty w dodatku z głowicą.
MANFROTTO ZESTAW: STATYW 3-SEKCYJNY 293A3, GłOWICA A0RC2 - Statywy - Lornetki, lunety i teleskopy - Cyfrowe.pl
albo tutaj np. Benro,, Manfrotto
Akcesoria foto - Statyw Benro - Fotozakupy.pl
Wybierz taki który :
- ma głowicę (byś nie musiał kupować osobno)
- ma dopuszczalną nośność co najmniej 2-3 większą niż ciężar tego co na nim będziesz teraz (w przyszłości) mocował
Powodzenia
jp
PS
Dobrze by było (ale to nie jest konieczne) aby głowica była ze szybkozłączką.
Gdy zabierasz statyw to szybkozłaczkę "na stałe" przykręcasz do korpusu aparatu.
I wtedy szybko montujesz i demontujesz body ze statywu bez dokręcania/odkręcania.
Jeśli chcesz używać statyw z 300/4 L IS, to szybkozłączka obowiązkowa. Co więcej, waga zestawu obiektyw + korpus (1,5 - 2kg) będzie już sprawiać spore problemy najtańszym nogom i głowicom. Dlatego warto to wszystko sobie ustawić w sklepie i wypróbować w sposób opisany przez przedmówców.
Dziekuje za porady...i chyba wezmę na raty jakis z wyzszej ligi.Pozdrawiam
Jakie modele statywów porównywałeś ?
Ja w sumie przetestowałem kilka, ale najbardziej przypadł mi do gustu model 190XPROB. Głównie dlatego, że jest trójsekcyjny i ma w miarę porządne nogi.
Obiektywu raczej nie dotykam, bo zdjęcia robię z wężyka lub pilota. W czasie silnego wiatru używam raczej monopoda 681B tej samej firmy.
a jaka glowica do 190XPROB??? mozesz zapodac linka do jakiegos sklepu z tym statywem i glowicą w zestawie?
190xprob też mogę polecić, ja jestem bardzo zadowolony :D
Głowicę jakąś kulową :o albo od manfrotto albo trochę taniej może trioppo?
Przedmioty użytkownika www_foto-tip_com - Głowice do statywów - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Głowica oczywiście kulowa do kompletu. Ja używam 488RC2 z podziałką do panoram ale tego modelu już raczej w sklepie nie uświadczysz.
Za to pewnie znajdziesz 496 lub 498 RC2 czyli z zapinanym szybkim uchwytem do aparatu.
Ten mam także, jest dla mnie "domowym", jest ok ale tylko gdy centralna kolumnie nie jest wysunięta.
jp
--- Kolejny post ---
Polecam 496RC2, ma szybkozłaczkę, skoro już sięgnąłeś do zaskórniaka
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/statyw-manfrotto-mn190xprob,496rc2-statyw-mini-pro-czarny-z-glowica.html
Mam taki zestaw "domowy" a przez kilka lat był podstawowym.
Będziesz zadowolony.
Gdyby wiało to przed zdjęciem sprawdzaj na ekraniku LV przy powiększeniu 10x.
Wtedy kolejno trzeba, aby mieć nieporuszone :
- nie wysuwać kolumny centralnej
- schować dolne nogi.
- powiesić plecak na dociążenie statywu
w tej kolejności
I pamiętaj aby zawsze po zatrzaśnięciu szybkozłaczki docisnąć jednak dźwignię zatrzasku
jp
Ok dzieki za porady....to juz mam sytuacje naswietlona. Dzieki.
Musisz stworzyć swoją własną Specyfikację Wymagań na statyw, jakie cechy musi spełniać.
Moja jest taka :
1. w stanie złożonym nie może być dłuższy niż 54cm (po odkręceniu głowicy)
2. nośność minimum 5 kg
3. szybkozłączka z podwójnym zabezpieczeniem
i teraz dochodzą cechy pożądane, od najważniejszej do najmniej ważnej:
a. zaufanie do firmy
b. stabilność, sztywność
c. wysokość przy schowanej kolumnie środkowej (mam 185cm wzrostu)
d. lekkość (no cóż wiek robi swoje)
e. łatwość wkładania/wyjmowania z bocznej kieszeni plecaka
I teraz szukałem takie które spełniają 1-3 a następnie jest trudne porównywanie a-e.
Wbrew pozorom punkt a jest (psychologicznie) ważny.
Stąd ograniczenie (w mojej psychice) do Manfrotto, Benro, Gitzo.
Miałem :
- (nie spełniały kryteriów) Manfrotto 055 (waga, rozmiar), Benro (sztywność)
- Gitzo GT0541, po wymuszeniu na bramce w Neapolu oddania na bagaż jest już 1.5 miesiąca poszukiwany przez Wizz Air
Aktualnie mam :
- Manfrotto 190XPROB jako domowy, nie spełnia wymagań jako wyjazdowy
- Manfrotto M190cxpro4
- kilka różnych głowic Manfrotto
- głowicę Gitzo GH1781QR tęskniącą za "drugą połową"
Reasumując, musisz zacząć od tego czego oczekujesz od statywu, od swojej Specyfikacji Wymagań to znacznie zacieśni Ci obszar poszukiwań.
A potem do internetu i w końcu do sprzedawcy/sklepu i w realu :
- ocena zgodności ze specyfikacją
- test sztywności i odporności na drgania przy pomocy najdłuższej ogniskowej obiektywu i funkcji LV w body.
jp
Mam jeszcze dylemat dot. płytki szybkiego montażu w głowicach kulowych Manfrotto. Zastanawiam się które połączenie będzie lepsze przy ważącym ok 4-5kg zestawie RC2 czy RC4 ?
Chodzi konkretnie o głowicę kulową Manfrotto 498 RC2 lub 498RC4.
Są 2 różne problemy, typ głowicy (498) oraz typ płytki (RC2 = 200PL-14; RC4 = 410PL)
Typ głowicy
498 to dopuszczalna nośność 8kg, deklarujesz że możesz teraz mieć do 5kg
- a co w przyszłości ?
- Manfrotto to dobra firma, jednakże chodzi o płynność regulacji i stabilność trzymania np. długich teleobiektywów, pozycji portretowej
Rozważ czy nie warto by przejść na typ głowicy 054 (10kg) lub nawet 055 (12kg)
Typ płytki
Nie ma różnicy ze względu na nośność/trzymanie, trochę inne zabezpieczenia przed wypięciem, oba bezpieczne.
Ja preferuję płytkę 200PL-14 ze względu na to że tylko do tej płytki BlackRapid ma śrubę mocującą.
BlackRapid to pasek (szelki) który umożliwia noszenie aparatu w sposób nie obciążający szyi, zawsze pod ręką gotowy do użycia.
Zastąpienie (łatwe) oryginalnej śruby mocującej do aparatu w płytce 200PL-14 oryginalną śrubą BlackRapid ma tą zaletę
że gdy nosisz na pasku i chcesz :
- przejść na statyw to wypinasz z klamry paska i wkładasz na gniazdo szybkozłączki głowicy
- zejść ze statywu to wypinasz ze szybkozłaczki i zapinasz do klamry paska
łatwo, szybko, bezpiecznie
Polecam Ci
1. głowicę MH054M0-Q2
054 Magnesium Ball Head With Q2 Quick Release MH054M0-Q2 - 054 Series | Manfrotto
2. pasek BlackRapid ze śrubą o ile chodzisz dużo po mieście i fotografujesz
Śruba mocująca FastenR-T1 Manfrotto System - Sklep BlackRapid
Taki zestaw używam, przemierzył ze mną (na mnie) kilka intensywnych (np. 14 dni i 16dni) wypraw
New York City 2012 album | Janusz-pawlak | Fotki.com, photo and video sharing made easy.
Kalifornia 2013 album | Janusz-pawlak | Fotki.com, photo and video sharing made easy.
jp
Dziękuję za szybki odzew. Problem polega na tym, że używam dwóch statywów lub statywu i monopodu - stąd potrzeba zakupu drugiej głowicy kulowej.
Statyw aktualnie używany to 190XPROB z głowica 488RC2 a monopod 681B. Postawiłem na głowicę 498 RC4 lub RC2, bo mam możliwość zakupu w dobrej cenie a nośność w zupełności wystarczająca.
Pomyślałem o większej płytce, bo jedno body zawsze z gripem i nie ma sensu co chwila go demontować. Konkretnie jest to 5D2 + grip + 70-200L.
Wyczytałem gdzieś, że te duże płytki 410PL czasem ciężko chodzą i są problemy z wpinaniem - stąd moje obawy. Z drugiej strony większa powierzchnia mocowania, czyli powinno być stabilniej.
Jeśli chodzi o BlackRapid, to kiedyś używałem sporadycznie, ale puszka się ściera od karabińczyka i jak na razie porządny pasek neoprenowy + hand strap w użyciu.
Skoro już masz jeden RC2 to radzę pozostać z tą płytką, ma to swoje zalety gdy w statywie i mono będziesz miał to samo gniazdo szybkozłaczki
Używam także RC2 z 1Ds2 od bardzo dawna, jakoś nie zauważyłem żadnych złych skutków.
Ponadto przyjrzyj się uważnie jaką powierzchnią stykają się u Canona aparaty z płytką, to tylko ta powierzchnia się liczy a nie powierzchnia płytki.
Płytka głowicy Gitzo GH1781QR (3,7cmx3,7cm) o nośności 10kg ma jeszcze mniejszą powierzchnię niż RC2 (3,7cmx4,7cm).
A Gitzo to...... Gitzo
jp
W sumie masz rację, bo używając dwóch różnych standardów kłopotliwe jest przekręcanie płytek w zależności od potrzeb.
Do samej głowicy jestem przekonany i wybrałem ją też ze względu na podziałkę do panoram.
Testowałem wczoraj głowicę Manfrotto 498RC4 i przypadła mi do gustu, nawet bardziej niż jej poprzedniczka. Fajną sprawą jest regulacja siły nacisku na kulę, stosownie do potrzeb.
Zauważyłem jedynie, że płytka RC4 znacznie trudniej się wypina z uchwytu, przez co trzeba używać znacznie większej siły. Zastanawiam się czy to norma, czy tak jest, bo to nowa głowica.
No cóż, masz konflikt rozumu z uczuciem, #617 i #618. Nie Ty jeden.
Przyjrzyj się jednak głowicy MH054M0-Q2 :
- jest Q2 (RC2) (rozum, #617)
- ma podziałkę do panoram
- ma wstępną regulację nacisku
- ma nowe, znacznie lepsze zabezpieczenie przed przypadkowym wypięciem
- ma pozycję -100° / +40° z wymuszeniem 90 stopni a nie tylko 90 stopni
- ma nośność 10kg (a nie 8 kg)
- waży 610g (a nie 710g)
- no i ma wygląd
054 Magnesium Ball Head With Q2 Quick Release MH054M0-Q2 - 054 Series | Manfrotto
jp
PS
Mam też (starą, nieużywaną) głowicę 3d typ 410 z takim wypinaniem jak w 498RC4. U mnie też zawsze się trudnawo wypinała i sprawdziłem teraz, nadal trochę trudno. Ale za 300zł bym sprzedał.
Głowica, która przedstawiasz jest fajna... tylko 2x droższa :(
Już się zdecydowałem na 498RC4 i transakcja w toku :)
Cześć wszystkim !
Chciałbym sie podpytać na temat statywu Benro A-2970F lub w jego starej nazwie A-297EX. Porównywany jest z Manfrotto 190 wiec jest to jakaś półka. :) Posiadam 600d z Kitem i z 50mm oraz niedługo będzie 10-22mm ale nie w tym rzecz nie o ciężar chodzi tylko ogólnie funkcjonalność wytrzymałość oczywiście statyw planuje mieć nawet jeśli w rękę wpadnie pełna klatka.
Może ktoś używa i co najważniejsze z jaką głowicą 3 kierunkowa vs kulkowa?
głowica kulowa - wygodniejsza w użyciu.
Ja o tym benro nie wiem, ale fortke 190xprob znowu mogę polecić :) świetny statyw w rozsądnej kasie
Głowica :
- kulkowa umożliwia szybsze ustawienie aparatu na kierunek, jego zmianę
- 3 kierunkowa to znacznie precyzyjniejsze ustawianie, zmiana kierunku o drobny kąt itd
Szczególnie istotne gdy chcesz precyzyjnie ustawić kadr albo gdy obiektyw jest długi.
Przy dużej wprawie da się 3 kierunkową bardzo pracować szybko ale zawsze ustawiasz każdy z kierunków (pion, poziom, obrót) osobno
W lepszych głowicach kulowych jest wstępne ustawianie siły docisku co częściowo redukuje problemy z precyzyjnym ustawianiem kierunku.
W lepszych głowicach 3 kierunkowych są sprzęgła co znacznie przyspiesza ustawianie.
Radziłbym jednak kupić/zdobyć Manfrotto.
Nośność układu (statyw+głowica) to dopiero (mniejsza :D) połowa problemu. Część druga to odporność na nawet słaby wiatr, drgania albo ruchy skrętne wywołane jego działaniem. I znowu im dłuższa ogniskowa tym jest to ważniejsze.
Łatwo to zobaczyć gdy uruchomisz LV i dasz powiększenie 10x
Statyw kupujesz na lata, sprzęt będzie Ci się rozrastał, a targasz statyw ze sobą by mieć zdjęcia nieporuszone.
Nie warto oszczędzać, warto dozbierać kasę
Są dwie firmy narzucające standardy jakości i technologii w obszarze statywów, Gitzo i Manfrotto
jp
Jakaś półka to jest, ale z całą pewnością nie ta sama co Manfrotto :)
--- Kolejny post ---
Nie będę, bo to sprzęt z przeznaczeniem do dwóch różnych puszek jak na razie - dwa różne zestawy. Poza tym głowica z płytką RC4 ma dodatkowo dwie poziomice.
Twój wybór, życzę Ci abyś jak najdłużej był zadowolony.
Poziomnice w głowicy : ma głowicę z 4 poziomnicami, "w realu" nigdy ich nie używałem.
Na statywie zawsze używam LV i tam jest proste wspomaganie pionowania/poziomowania.
Domyślam się, że gdy chodzi o wstępne ustawienie statywu/głowicy do panoramowania to wstępnie poziomnica może być użyteczna.
jp
Ja po prostu rzadko używam trybu LV, stąd należyte ustawienie statywu jest dla mnie ważne. Trybu LV używam tylko wtedy, gdy sterowanie z wężyka lub z pilota.
Wracając do mojego tematu :
Benro A2970F vs. Manfrotto 055XProB.mp4 - YouTube ( o czym to świadczy ?)
I trzecie miejsce w teście czasopisma Digital Camera
wiec ... może czasy Manfrotto powoli ustępują lekko na bok bo nie mówie że zostanie wepchnięty na boczny tor. To jest coś podobnego jak w samochodach lepiej kupić Vw z 2,0 tdi gdzie siada co 2 silnik bo zgodnie z opinia Vw to jeden z najlepszych aut na rynku niż nowa Alfe gdzie nic sie nie stanie ale ma opinie awaryjnej marki !
Nie wyraziłem się (widać wystarczająco) jasno.
1.
Tryb LV z powiększeniem x10 umożliwia dokładne, precyzyjne zobaczenie ewentualnych drań aparatu.
Nic nie poprawia, nie usuwa. Tylko dokładna obserwacja drgań oraz ostrości ustawienia na obiekt
2.
Gdy z statywu to tylko z pilota/wężyka lub ewentualnie z opóźnieniem 10 sekund
To że wyzwalanie wprost ze spustu lub opóźnieniem 2 sekundy to błąd też widać na ekranie LV
jp
--- Kolejny post ---
Ta prezentacja świadczy o tym, że ludzie na czymś muszą zarabiać kasę.
Pokazano że w czymś nieco przewagi ma Benro a w czymś innym nieco przewagi ma Manfrotto.
Dla mnie obie te przewagi są czysto teoretyczne. Nigdy nie kładłem statywu z całymi nogami poziomo na gruncie ani nigdy nie potrzebowałem kolumny środkowej wychylonej pod jakimś kątem.
Nawet nie odważyłbym się powiesić aparatu w takiej wychylonej pozycji, gdzie środek ciężkości wychodziłby poza podstawę statywu. No i jaka byłaby stabilność i odporność na drgania takiego ustawienia ?
A w statywie ważna jest sztywność, odporność na drgania oraz odporność na długotrwałe, nie najlepsze traktowanie.
Żadnych testów/pomiarów z tego zakresu nie było.
jp
PS
miałem statyw (inny typ) Benro, wszystko chodziło precyzyjnie, nad wyraz gładko.
Po dwutygodniowym wyjeździe/użytkowaniu....już go nie mam
Porównanie oceny statywów do samochodów nie jest zbyt trafne, bo nic nie wnosi do oceny. Manfrotto długo pracowało na swoją markę i to właśnie jakość decydowała o wyborze tej firmy. Inne wyglądały podobnie ale nie zachowywały się podobnie. Porównaj sobie chociaż patent ustawiania masztu w pozycji poziomej bez wyjmowania go - w MN to mistrzostwo a w Benro jest, ale mało stabilne rozwiązanie.
Pamiętaj, że w tej materii najważniejsza jest stabilność i trwałość sprzętu a nie testy z gazety.
--- Kolejny post ---
Dobrze Cię zrozumiałem i masz całkowitą rację ale często jest tak, że nie ma zbyt wiele czasu na kombinowanie i można zrobić zdjęcie bezpośrednio naciskając spust albo wcale :(
Użycie statywu tak czy siak jest bardzo pomocne :)
Bolek02
Proszę wstaw aparat z długą ogniskową na statyw, uruchom LV 10x powiększenie i dotknij tylko (naciśnij) spust.
Nie wiem czy mi podziękujesz czy 'przeklniesz", więcej tak (statyw i wprost spust) zdjęć nie będziesz już robił
jp
mialem Manfrotto, mialem Benro, mam Sirui. na marke chyba to ostatnie najmniej pracowalo. ale jakosciowo bije Manfrotto na glowe, a i od Benro jest wyraznie solidniejsze i przede wszystkim ma lepsze rozwiazania.
naprawde - wez kiedys w sklepie do reki glowice Manfrotto, Benro, Sirui albo jakies Sunwayfoto. ta chinszczyzna jest przed Wlochami o lata swietlne pod wzgledem technologii. duzo lepsze rozwiazania techniczne i cudna jakosc wykonania i trwalosc. MF w porownaniu z tym to epoka kamienia lupanego... rowniez po 2-3 latach po wyjeciu z pudelka (sprawdzilem osobiscie - i to tez jest wskazowka dlaczego odradzam Manfrotto).
jestem zdania, ze albo mowimy o stabilnosci statywu, albo kolumna jest wyciagnieta. kolumna polozona do poziomu to w zasadzie dobrowolna rezygnacja z porzadnego wsparcia.
osobiscie nie wiem po co w ogole sa dyskusje na temat nog statywu jesli w gre wchodza szkla ponizej 300mm. bo to jest najmniej problematyczny komponent, tego nawet Manfrotto nie potrafi spartolic.
no chyba, ze mowimy o statywach podroznych, gdzie najcienszy segment nozek sila rzeczy bywa waski. tam mozna sie modlic nad sztywnoscia podparcia...
MLU i 3-sekundowe opoznienie wyzwolenia migawki likwiduja problem poruszenia fot przy naciskaniu spustu ;) mowiac szczerze to to jest nawet rozwiazanie konieczne przy dluzszych rurkach (tak 200mm) i ma duzo wieksze znaczenie dla ostrosci zdjec niz stabilnosc nog. ta ostatnia, naprawde, jest w ogromnej wiekszosci przypadkow (body DSLR + szklo o wielkosci/gabarycie do 5D + 24-105 wlacznie) mocno przegadana. przy odpowiedniej dyscyplinie wykonywania zdjec i 5D + 24-105 robilem spokojnie zdjecia na nogach pokroju Sirui T-1004x z niepowalajaca glowica typu Triopo RS-1. da sie - majac nawyki uzywania MLU, opoznienia migawki, oslaniania od wiatru, nie tuptaniu kolo statywu. bez tych nawykow, to mozna sobie bog wie jaki karbon kupowac i glowice kulkowa o srednicy pilki do tenisa - i bedzie d* zbita.
z innej beczki - w wiekszosci dzisiejszych aparatow Canona mozna tez wykorzystac pilota RC-5, wiec i spustu nie trzeba fizycznie naciskac.
tyle z mojej strony, z perspektywy kogos, kto foci w plenerze srednio 3 razy w tygodniu po 2 godziny. fakt, czasem mi sie zdarzy z reki, wiec nie 100% ze statywu tylko raptem 95% :)
#632 akustyk
1.
...ale jakościowo bije ....glowe
zauważ że nie piszesz o obiektywnych pomiarach : sztywności, odporności na drgania, tłumieniu drgań, zużyciu eksploatacyjnym a więc o tym co jest rozumiane przez jakość a piszesz o walorach estetycznych, odczuciach, emocjach.
W Twoich odczuciach mogę się zgodzić, porównujesz odczucia gdy oglądasz, dotykasz historyczne modele Manfrotto, z dzisiejszego punktu widzenia "toporne" z nową produkcją Sirui.
No ale np. Manfrotto wypuściło nowsze modele wersji 055, 190 i z nimi wypadało by te wrażenia porównywać.
2.
Wszystkie pozostałe Twoje argumenty są dla mnie ok
jp
PS
Jakie są Twoje doświadczenia w uzyskiwanych efektach przy dociążaniu statywu np. plecakiem ?
akustyk , nie wiem z czego wynika Twoja awersja do Manfrotto, bo ja mam zupełnie inne doświadczenia. Przerabiałem GoldPhoto, Benro itp. ...... i wszystko to kończyło jako złom. Manfrotto 190XPROB mam od czterech lat i złego słowa nie powiem :)
SIRUI, o którym wspominasz to akurat dobra firma ( znajomy ma ich sprzęt ) ale zniknęli z naszego rynku i już nie można nabyć ich produktów w Polsce niestety.
no... po co najmniej 1,5 roku uzytkowania: dwoch glowic MF (222 i 496RC2), jednej Benro (B-1) i jednej Sirui (K-30x). mam tu na mysli co najmniej 18 miesiecy kazda z nich.
oczywiscie, to nie sa ekwiwalenty. biore tez poprawke na cene i ogolnie rozumiana "polke" kazdej z tych glowic.
nieodmiennie, roznica pod wzgledem rozwiazan technicznych (a wiec mozliwosci i kultury pracy) i trwalosci juz miedzy Benro a Manfrotto jest wielka.
a Sirui jest jeszcze lepsze niz Benro.
tak, porownuje odczucia ;) w praktyce. co sobie mowia testy gazetowe mam w nosie. mowiac dosadnie: ja tego uzywam w plenerze, nie siedzac w domu
na klopie i czytajac teoretyczne analizy w jakims tam periodyku ;) fajnie, ze ktos tam w cieplym pokoju podwiesil na nowiutkiej glowicy worek, czy puknal w nogi. i obliczyl o ile milimetrow odchyla sie obraz w LV. ale to niewiele mowi o tym, jak wybrana glowica bedzie sie sprawowac za 2-3 lata na mrozie - po tym jak kilka razy klopnie w bloto, nasiaknie na dziesiatkach plenerow wilgocia, raz czy dwa walnie z wysokosci metra o beton. takie rzeczy trzeba oceniac w praktyce.
porownuje glowice, bo IMHO tu jest pies pogrzebany. nogi w calym kontekscie dyskusji o statywach uwazam za mocno drugorzedna sprawe
o ile tylko kupujacy ma z grubsza swiadomosc tego co robi (wiec nie upiera sie wieszac 1D + 400mm na pieciosekcyjnym statywie turystycznym).
moja osobista opinia jest taka, ze nogi, o ile tylko wybierze sie odpowiedniej wysokosci 3-segmentowe, to nie maja prawa byc waskim gardlem
stabilnosci dla fotografujacego umiarkowanym teleobiektywem. realnie.
jakosc wykonania i geniusz projektowania widac na glowicach. i tu oczywiscie Manfrotto tez zaczyna rownac do swiatowego poziomu, ale z oporem.
i z cenami tez nie powalajacymi. doloz do kupy ich kilka roznych plytek, tam gdzie swiat od lat robi standardowe Arca-Swiss, z ktorym zgodne sa setki
fajnych akcesoriow (L-brackety, wymienne klemy, dedykowane stopki pod teleobiektywy, ...) i ja naprawde nie rozumiem ludzi, ktorzy sie Manfrotto
ekscytuja. to jest tylko i wylacznie przyzwoita "dolna polka" - moze bardziej godna zaufania niz Hama czy ew. Vanguard (aczkolwiek to jest dosc
niedocenione) ale do srodka stawki (glownie "zzynek" Markinsa/Arki/RRS-a jak: Sirui, Benro, Induro, Sunwayfoto, Feisol) to temu jest bardzo daleko.
a ten srodek nierzadko jest wcale niewiele drozszy.
caly czas jednak wracam do punktu wyjscia - jesli sie nie ma odpowiedniej dyscypliny pracy na statywie to mozna sobie nakupic za tysiace zloty
sprzetu i nadal bedzie z tego g*. przede wszystkim trzeba sie nauczyc: MLU, opoznienie migawki, wieszanie tele na obreczy statywowej, uzywanie
L-bracketu do pionowych kadrow, dobre osadzanie nog na miekkim gruncie, porzadne dokrecanie segmentow (jesli na zakretke) oslanianie sprzetu
od wiatru (mam na mysli 5-6 Bft a nie takie zefirki jak w Polsce ;) ). bez tych przyzwyczajen dyskusje o stabilnosci statywu uwazam za niestosowne ;)
ale mowisz o nogach?
mam od 6 lat lat karbonowego Velbona (CF-630) a od dwoch turystyczne, aluminiowe Sirui (T-1004x). innych nie uzywalem, wiec sie nie wypowiem. moge sie tylko z wlasnych doswiadczen domyslac gdzie pojawiaja sie problemy przy nogach blokowanych "na zakretke", a ze wzgledu na ich popularnosc wsrod "lepszych chinczykow" (Benro, Sirui, itd. z ta litania) podejrzewam, ze to jest przyczyna czestych problemow. zakretka po prostu fizycznie jest delikatniejsza i tak naprawde ze wzgledu na dobro uzytkownika (bezawaryjnosc sprzetu) nie powinno sie jej stosowac w tanszych statywach. Manfrotto trzyma sie od lat zatrzaskow i to jest IMHO dobra decyzja.
moja niechec do MF nieodmiennie bierze sie z doswiadczen z ich glowicami. w tym temacie niestety leza i kwicza
Akustyk jaki poleciłbyś w tej chwili zestaw ( nogi + głowica ) dla wzrostu 180 cm co by nie było oczywiście konieczności wyciągania centralnej kolumny i nie było potrzeby się jakoś za bardzo kłaniać przy jego używaniu ?
Na zestawie najcięższe to 6D + 24-105 może kiedyś 70-200
Zestaw w cenie do powiedzmy 700-800 zł
tak naprawde to do tego zestawu i klasyczna Sherpa 600R wystarczy. to jest lekki, przyzwoicie wykonany i tani statyw, tyle ze bedziesz sie musial troszeczke klaniac. ale jesli nie bedziesz tego targal co weekend w gory - to IMHO nie ma koniecznosci kupowania lepszego statywu.
jesli jestes pewny ze chcesz glowice kulkowa, to proponuje szukac Triopo NB-1S - niedrogie i w zupelnosci wystarczajace do tego zestawu (o ile tylko 70-200 na obreczy statywowej!). wtedy zostaje ci okolo 500~600 PLN na nogi. za te pieniadze cos powinienes wybrac, ale to trzeba by juz konkretnie w katalogach i sklepach popatrzyc. przy 180cm wzrostu dobrze jest miec nogi o normalnej wysokosci (po rozstawieniu, bez wyciagania kolumny) okolo 140~150cm. jakie konkretnie to nie powiem, to sie bardzo zmienia.
Twoje uwagi odnośnie użytkowania statywu w kontekście wykonywanych zdjęć są bardzo rzeczowe i konstruktywne. Też do tego doszedłem przez te wszystkie lata choć nikt mi tego tak klarownie nie wyłożył.
wcześniej miałem na myśli sytuację podbramkową, kiedy nie masz czasu na te wszystkie ustawienia - dylemat czy ma być zdjęcie ryzykując jakość czy ma go nie być wcale :(
Co do głowic Manfrotto, to używam akurat wyłącznie kulowych - seria 488 i 49x, aktualnie od niedawna 498RC4 i w zasadzie nie mam im nic do zarzucenia. Co takiego mają głowice Benro co czyni je lepszymi w Twojej opinii ?
akustyk
No cóż, okazuje się że Twoje poglądy jak należy używać/zachowywać się z statywem w terenie w pełni podzielam.
Natomiast z wieloma/niektórymi pozostałymi poglądami się nie zgadzam.
1.
Statywy konstruuje się uwzględniając odporność na drgania, ich tłumienie oraz odporność na siły skrętne które to powstają przy działaniu nawet słabego wiatru, gdyż aparat z obiektywem nie ma, symetrycznego względem osi statywu, przekroju. Po prostu nawet słaby wiatr próbuje skręcać aparat a ponieważ nie wieje ze stałą siłą to ... . Postaw na statywie jakiś długi obiektyw i zobacz na LV x10 jak to wygląda.
Tutaj konstrukcja statywu ma decydujące znaczenie.
Również drania podłoża (np. chodzenie) ma tłumić statyw.
Np. Gitzo sugeruje jaką grupę statywu (0,1,2,3,...) należy stosować w zależności od długości użytego obiektywu (jego kąta widzenia) gdyż z odpowiednią siła tłumiącą drgania są one konstruowane.
Nie da się na podstawie "jakości odczuwalnej (przyzwoicie wykonany, lekki, łatwo się..)" stwierdzić która konstrukcja jest lepsza. Tutaj decydują subiektywne odczucia, które "podpowiadają" że ten statyw jest zły a ten dobry co nie ma wiele wspólnego z rzeczywistą jakością.
2.
Głowica ma w sposób precyzyjny/gładki umożliwić ustawienie kierunku i z wystarczającą siłą unieruchomić w wybranej pozycji. Oczywiście dochodzi sposób trzymania płytki szybkozłączki, współpraca statyw-głowica.
Owszem, jedne są przyjemniejsze w używaniu (np. Benro, Gitzo,...) inne bardziej toporne (np. Manfrotto) ale nie ma to wpływu na jakość zdjęć o ile tylko trzymają wystarczająco silnie
jp
Wytłumaczcie dlaczego sądzicie, że Manfrotto jest skomplikowane w użytkowaniu a takie Benro to sama słodycz :) Może ja o czymś nie wiem :(
nie potrafie tego ocenic, bo za malo nog przerobilem. do swoich (wspomniana Sherpa CF630) nie mam zastrzezen, byc moze sa nawet lepsze niz mi sie wydaje.
wiatru w Holandii mam pod dostatkiem - mieszkam 3km od wybrzeza, a duje tu regularnie 30-40 km/h, a focilem i przy mocniejszych wiatrach - de facto i przy podmuchach powyzej 80 km/h, kiedy to zasadniczo odpuszczam sobie statyw. chocby dlatego, ze wiatr go jest w stanie przewrocic (zdarzalo mi sie lapac :) )
moje obserwacje sa takie, ze nogi karbonowe (na powyzszym przykladzie) tlumia niezle te lzejsze wiatry (30-40 km/h), przy mocniejszych staram sie celowac pomiedzy podmuchami. nawet mi sie kiedys udalo przy "w porywach do 100 km/h) zrobic 450D + 300/4 nieporuszona panorame Rotterdamu (z jakichs 6-7 km odleglosci), ale to bylo jedno z moze 20 zdjec celowanych pomiedzy podmuchami (z MLU i 3 sekundowym opoznieniem to takie strzelanie w ciemno). co bardzo dobrze widze na LV to dyndajacy plecak zawieszony na haku. to bardzo kolysze calym statywem, jesli tylko wpada w minimalne drgania.
czy to jest tylko przypadlosc karbonu czy mojego konkretnego modelu nie potrafie powiedziec. ale ogolnie widze, ze jemu trzeba naprawde duzo, zeby nie zapewnil dostatecznego tlumienia. w Polsce takich wiatrow w zasadzie nie ma.
dla mnie duze znaczenie ma precyzja ustawienia i mozliwosc szybkiego skadrowania dokladnie tego co sie chce. MF 486 a na pewno 222 mocno "siadaly" mi po dokreceniu. dodaj do tego wytarcie plytki RC2 (czy PL100) na zlaczce, przez ktore powstal dodatkowy luz. plus oglednie mowiac "mierna" plynnosc pracy kulki w MF (od samego poczatku), gdzie Benro czy Sirui chodza gladziusienko czy na malym tarciu (do 17-40), czy dokrecone (pod 300mm) nawet po wielu miesiacach uzytkowania. ogolnie - MF to bylo dla mnie bardzo frustrujace doswiadczenie...
w dobrych kulkach z regulacja tarcia fajna sprawa jeszcze mozliwosc focenia na usztywnionej, ale nie zablokowanej kulce. nie landszaftow oczywiscie, ale do ptactwa czy tego typu tematow, gdzie chce sie szybko przestawic kadr ale nadal miec stabilnosc - piekna sprawa. w przypadku glowic zgodnych z Arka dochodzi temat L-bracketow. stabilnosc podparcia w kadrach pionowych jest znacznie lepsza niz przy zwyklym "przechyleniu". rowniez wygoda kadrowania z obiektywem skierowanym do gory, jak ktos chce...
koniec koncow - Benro czy Sirui kosztuja niewiele wiecej niz ekwiwalentne Manfrotto (jesli w ogole) a maja wyrazna przewage. dla mnie z tym jest troche jak z butami - pewnie, ze jak nie sa wygodne to mozna w nich od czasu do czasu pochodzic i swoja podstawowa role spelnia. ale jesli to ma byc intensywne uzytkowanie, to nie ma miejsca na rozwiazania frustrujace i polowiczne. statyw to u mnie artykul pierwszej potrzeby i tym musi sie wygodnie pracowac.
jasne. od siebie polecam kupic pilot RC-5 na takie sytuacje. Phottiksowy zamiennik kosztuje smieszne grosze, a korzysci sa ogromne.
49x nie mialem, wiec powiem w porownaniu z 486: plynnosc pracy Benro jest fenomenalna, plus jak sie popatrzy jak to ogolnie chodzi mechanicznie i jak jest wykonane - Benro to jest kulturka i produkt z wyzszej polki. a kute z ciezkiej stali Manfrotto (49x podobno jest lepsze, ale na zdjeciach w sieci tego nie widze) sprawia w reku wrazenie... taniego chinczyka (nomen omen :) )...
poza tym mnie duzo bardziej pasuja zlaczki arkowe. standardowa plytka Arca-Swiss siedzi sztywno w szynie i tam nie ma miejsca na zaden luz. moja plytka RC2 byla wyzlobiona od uzywania. RC4 wydaje sie lepsza, wiec ten punkt niekoniecznie znajduje w twoim przypadku zastosowanie.
nieodmiennie, podstawowa zaleta mocowania arkowego sa takie akcesoria:
i to za smieszne 60 EUR (Sunwayfoto DPL-01 Universal L-type QR Plates | www.kamera-express.nl)
#641 Bolek02
Skoro zadajesz takie pytanie to oznacza że nie używałeś obu typów statywów/głowic.
U Benro, w stosunku do Manfrotto (które mam i które znam) wszystko chodzi "gładziej", lepiej leży w ręku itd.
Widać że przy konstruowaniu Benro brano pod uwagę jakość odczuwalną, to tym kieruje się większość kupujących.
Co nie oznacza, że w cechach mających wpływ na jakość zdjęć, trwałość, wytrzymałość na złe traktowanie Benro jest automatycznie lepsze od Manfrotto. Na 16 dniowy wyjazd/cioranie zabrałem Benro z zamiarem sprzedania po powrocie Manfrotto. Po powrocie mam nadal Manfrotto a Benro podarowałem początkującemu koledze.
Nie miałem w ręku najnowszych (055, 190) konstrukcji Manfrotto, jest bardzo prawdopodobne że ich jakość odczuwalna jest zdecydowanie lepsza od starszych (niektórych nawet historycznych już) konstrukcji.
Mam stosunkowo nową głowicę MH054M0Q2 i to już wyraźna poprawa wyglądu i użytkowania w stosunku do głowic starszych. Ta jest teraz w zestawie "domowym"
jp
--- Kolejny post ---
akustyk
Opisz proszę Twoje odczucia na temat podwieszania np. plecaka w celu dociążenia statywu, o ile takie oczywiście masz.
Moje są raczej dziwne.
Ja na statywie zawsze robię z LV i sprawdzam/ustawiam ostrość na powiększeniu #10. Widzę więc automatycznie ruchy aparatu.
Większość producentów montuje jakieś zaczepy. Mnie wychodzi że :
- gdy nic nie wieje .... to się nic nie zmienia o ile plecak wisi nieruchomo, jak się nawet trochę rusza to ..... kanał
- gdy wieje, to czy z plecakiem czy bez plecaka jest to samo.
jp
PS
Z tym zaciskaniem RC2 to rzeczywiści jest wada. Ja 2 płytki już wyrzuciłem.
W najbliższym czasie w zestawie podróżnym mam zamiar przejść na głowicę GH1781QR,, już leży w szufladzie.
No właśnie zadałem to pytanie odnośnie głowic dlatego, że dla mnie osobiście liczy się trwałość i tutaj Manfrotto wygrywa. Co się tyczy kultury pracy, to uważam że nowe głowice tego producenta, to spory krok naprzód.
Poprzez regulację siły nacisku na kulę można mieć taką kulturę pracy jaka jest potrzebna w danych warunkach. Głowice innych producentów są mi znane, co prawda pobieżnie, bo koledzy mają, ale przysłowiowego szału nie ma.
Jeśli chodzi o nogi, to modele 055 i 190XPROB mają już swoje lata, przeszły dwie modernizację i póki co nikt nic lepszego nie wymyślił :)
Bolek02
...głowic dlatego, że dla mnie osobiście liczy się trwałość i tutaj Manfrotto wygrywa
...to modele 055 i 190XPROB mają już swoje lata, przeszły dwie modernizację i póki co nikt nic lepszego nie wymyślił
dałbyś głowę ?
jp
No mniej więcej, przynajmniej w grupie statywów aluminiowych :)
Wracając do głowic, to przejrzałem trochę materiałów na ten temat i uważam że sporym nadużyciem jest porównywanie głowicy Manfrotto 498RC4 za 350PLN na przykład z głowicą Gitzo GH2780QD za 1600PLN, czy modelem Twojej Gitzo GH1781QR za 1000PLN, bo to zupełnie inna bajka.
akustyk wracając do głowic Benro BH-2 to przecież nic innego jak Manfrotto 488RC2 żywcem zerżnięte. Identyczna konstrukcja, podobna cena tylko tak jakoś biednie wygląda. Pamiętam, ze kiedyś ją nawet oglądałem ( obecnie w ofercie sklepu RIMEX za 200PLN) ale nie robi wrażenia.
Nie uciekaj od dyskusji.
Chodzi o to, że napisałeś : ...Manfrotto wygrywa..., ...nikt nic lepszego nie wymyślił... bez żadnego poparcia w obiektywnych pomiarach/testach.Ja jestem przekonany (moje subiektywne odczucia, doświadczenie z użytkowania) że tak jest ale na zdania twierdzące bym się nie zdecydował.
Też szperałem w necie i znalazłem znacznie lepszy sposób na stwierdzenia czy masz dobry statyw+głowice dla Twojego sprzętu.
Przykładasz/przyklejasz wskaźnik laserowy do aparatu lub obiektywu które są na statywie i rzucasz wiązkę na odległą ścianę (np. 7 metrów), robisz zdjęcia z różnymi czasami "statywowymi" 1/20sec; 1sec; 5sec; 10sec obserwując plamkę na ścianie. I wiesz wszystko o odporności na drgania wymuszone przez otoczenie i wymuszone przez migawkę/lustro
jp
Nie uciekam od dyskusji w żaden sposób. Statyw traktuję jako narzędzie w osiąganiu celów czyli robieniu dobrych zdjęć. Uważam, że statyw , który posiadam czyli 190XPROB i tym razem się sprawdzi.
Nie zamierzam robić doktoratu nt. statywów, tylko wybrać rozwiązanie, które spełni moje oczekiwania. Wymieniłem głowicę, bo obecna wydaje mi się nieco lepsza.
Póki co czekam na sprzyjające warunki pogodowe, aby dokładnie przetestować nowy sprzęt. Wolę wybrać się w plener i trochę pofocić naturę, zamiast wpędzać się w depresję wykonując testy - to nie dla mnie.
Jak się wybrane rozwiązanie nie sprawdzi zastąpię je innym, a doświadczenie w ten sposób zdobyte bezcenne :)
Wypróbuję też Twoje metody i akustyka i zobaczymy jak będzie. To jedyny rozsądny sposób na poszerzanie horyzontów.
no dokladnie takie same mam. plecak czasem pomaga jesli grunt jest grzaski (albo np. na scietej trzcinie) jesli nie ma wiatru. ale po za tym - mam dokladnie te same spostrzezenia co powyzej. jak plecak nawet lekko dynda, to obraz na LV lata jak pijany...
nie mialem tego w rece, wiec sie nie wypowiem. nie upraszczalbym, ze to to samo, bo rozwiazania konstrukcyjne (chocby blokady kuli) moga byc rozne.
z tym ze IMHO Benro, Sirui, itd. itp. warto rozwazac dopiero w przypadku plytki arkowej. w Benro najtansza jest tu seria N-x, ktora de facto wizualnie jeszcze bardziej przypomina MF 48x :) ale w srodku to inna bajka...