Nie rozumiem w takim razie co tu jeszcze robisz?
Skoro czujesz się tak dalece wykorzystywany przez tę okrutną fimę i na dodatek są jeszcze inne lepsze i tańsze to po kiego grzyba się tak męczyć i zawracać innym głowę takim biadoleniem.
Wersja do druku
Tam gdzie nie naciągają.
Właśnie sęk w tym, że na cenną sugestię Kolekcjonera nie ma pokrycia w rzeczywistości :)
Wybrałem Canona, bo imho daje najwięcej możliwości i najmniej ograniczeń sprzętowych.
Co nie zmienia faktu, że firma Canon to naciągactwo premium.
Prawie jak firma Apple :D
Co innego prowadzić działalność i zarabiać na usłudze oferując "normalne" ceny, a co innego wyceniać swoje produkty rodem ze światu high-end :)
Nie wiem czego Ty teraz chcesz bronić - że niby Canon wycenia swoje akcesoria na uczciwym poziomie?
No daj spokój :D
Ceny są wywindowane w kosmos, a najlepszym przykładem jest:
OC-E3
MG4250
Wiadomym jest przecież, że kabel OC-E3 to masa elektroniki w środku (wyświetlacze, silniki, głowice itp)
Drukarka jest o wiele mniej skomplikowaną konstrukcją niż kabel OC-E3, stąd jej niższa cena :lol:
Canon 11-24/4 L to super szkło, nie ma co do tego wątpliwości.
Jest przy tym unikatowe, co pozwala wirtuozowi naciągania cen - Canonowi - ustanowić cenę za obiektyw na poziomie graniczącym z abstrakcją.
Sigma nie ma póki co DSLR z matrycą FF, dlatego nie pcham się w całości w ten system.
Aczkolwiek gdy to już nastąpi /Gdy Sigma stworzy puszkę FF dla profesjonalistów/, na pewno mocno będę rozważał przejście do systemu Sigmy ;)
Ja zaś nie wiem czego Ty chcesz dowieść? Sigma jak sam zauważyłeś ma ofertę niepełną (delikatnie mówiąc). Ergo - jednak nie jest takim cudem.
Natomiast nie znam firmy która mogąc za coś skasować tego nie robi. Wiesz ile kosztuje pin (kawałek drutu) do EAW - odpowiem: 100 $. Kabel do miksera Yamaha - niemal dwa tysiące. Zestaw naprawczy D&B (recone kit) do monitora scenicznego -> niemal 1000$, a jest to kawałek wytłoczonej blaszki z drutem. Mogę takich przykładów podawać setki, a nawet nie wchodzę na terytorium samochodowe, bo to jest dopiero bandytyzm. Znajomego za czujnik ciśnienia do mercedesa chcieli skasować w serwisie na dwadzieścia tysięcy - to nie pomyłka! Wychodzi na to że Canon to taniocha :lol:.
Krótko mówiąc pisanie tu o "uczciwości", rzucanie hasłami o "oszustach" czy innych naciagaczach to klasyczne plucie na wiatr ;).