Ale wode z mozgu zrobil ten temat... Moze warto poczekac i wyblagac taka sigme 135? Wtedy bede mial czyste sumienie dokonujac wyboru...
Sent from my iPad using Tapatalk
Wersja do druku
Ale wode z mozgu zrobil ten temat... Moze warto poczekac i wyblagac taka sigme 135? Wtedy bede mial czyste sumienie dokonujac wyboru...
Sent from my iPad using Tapatalk
Im dalej w las tym więcej drzew.
Nie pisz nic więcej bo chyba nie wiesz co piszesz.
Obecne szkła Sigmy przewyższają jakością nie jedno szkło systemowe C/N a kosztuje dużo mniej. O trwałość się nie martw, użytkuję 50tke od 4 lat i nic jej nie dolega, osłona wygląda 100 razy lepiej jak Canonowskie. Jeśli wolisz przepłacać tylko po to aby mieć napisa Canon Twoja wola :) Ani razu nie miałem stresu z tego powodu, że użytkuję inne szkło aniżeli Canon. Pozdrawiam
jakis czas temu zrobilem maly test, zeby zobaczyc ktory obiektyw ladniej rysuje w kategoriach odbioru ogolnego (bez wnikania w szczegoly, bez porownywania ostrosci itp)
taki maly quiz dla was ;)
jedno zdjeciie z sigmy 85/1.4 jedno ze 135L
1)
http://www.maciej-kozlowski.pl/01.jpg
2)
http://www.maciej-kozlowski.pl/02.jpg
osoby, ktore wczesniej przegladaly watek widzialy jedno ze zdjec, wiec niech nie zdradzaja ;) jestem ciekaw czy nowi przegladajacy watek beda w stanie rozroznic (a jezeli tak, to czym rozpoznali)
2. To 135? :D
Sent from my iPad using Tapatalk
hehe ;) no a inni jak mysla?
Nie będę zgadywał, ale jak byś dołożył 85/1.2 to wydaj mi się że bym zgasł :-P
Wysłane za pomocą Tapatalk 2
Po perspektywie widać które jest które. Różnice w głębi ostrości są pomijalne, bo chociaż inna jest odległość przedmiotowa, to mamy też najwyraźniej inna ustawioną przysłonę na obu zdjęciach: 1.4 i 2.0. Tło jest takie, że nie bardzo jest jak popisać się miękkością bądź malarskością rozmycia.
no pewnie ;) nic dziwnego, przeciez nie od dzis wiadomo ze 85L bardziej rozmywa tlo na f/1.4 niz np. Sigma 85/1.4, a w dodatku jest jeszcze f/1.2 w zapasie.
85mm i f/1.2 to jednak roznica wzgledem 135mm i f/2.0
ale przy 135L i 85mm Sigmy roznice w obrazowaniu sie zacieraja jak widac ;)
kosztuja bardzo podobnie, bardzo podobnie obrazuja a jednak sporo sie od siebie roznia - dlatego duzo z nimi dylematow.
85L vs. Sigma 85/1.4 ? nad czym tu sie zastanawiac ;)
placi sie dwukrotnie wiecej za odrobine ladniej (w pojeciu caloksztaltu obrazka), za dwukrotnie wolniej :D (w pojeciu szybkosci AF)
tutaj naprawde trzeba miec parcie na f/1.2 zeby dolozyc cztery tysiaki za te subtelne roznice (czy tam magie jak kto woli)
aczkolwiek 85L w rece nie mialem, wiec opieram sie wylacznie na wlasnych przemysleniach, zdjeciach ktore widzialem w necie i testach.
--- Kolejny post ---
1) Sigma 85/1.4 @ f/1.4
2) Canon 135L @ f/2.0
:D
mozna popatrzec, porownac, przemyslec i nakarmic fotograficzne ego argumentami w podjeciu decyzji co kupic ;)
Wódki się napij i rzuć monetą który obiektyw chcesz mieć. Na moje 85/1.2 Canona daje ładniejszy obrazek niż 85/1.4 Sigmy, a Apo 135/2 rysuje lepiej niż 135/2 Canona. Między 85L i Apo różnica też jest na korzyść Apo (mówię po dwóch latach użytkowania elki). Co do wyboru kąta widzenia/ogniskowej, to 135 lepiej nadaje się do węższych portretów, bo nie rozciągnie nosa przy zbliżeniu jak 85, a przy szerszych ujęciach też można sobie doskonale poradzić dłuższą ogniskową - jak obrazuje to Twój przykład.