"Cfane" :mrgreen:
Wersja do druku
własnie do mnie jedzie 70-200 f4 :), jakie są wasze maksymalne czasy przy ktorych nieporuszone wychodzą statyczne obiekty "z ręki" w zależnosci od ogniskowych (do użytkowników 70-200 f4 i 2.8 lub z IS ale wyłączonym, ale w sumie właczone tez moze byc dla porownania)
czyli np
70mm -
135mm -
180mm -
200mm -
Sam jeszcze nie mam okazji sprawdzić, ale przynajmniej bede miał punkt odniesienia :)
Doszukalem sie gdzies przelicznika (nie wiedzialem ze takowy istnieje:] )
70mm - 1/70s
135mm - 1/135s
180mm - 1/180s
200mm - 1/200s
To dla pelnej klatki, a dla EF-s niby:
70mm - 1/112s
135mm - 1/216s
180mm - 1/288s
200mm - 1/320s
nie, gdzies wygooglalem ze dla 1mm 1 sek dla pelnej klatki :), jeszcze nie wiem jak to sie w praktyce sprawdza
To co poniżej dotyczy obiektywów bez IS:
To jest taka zasada mnemotechniczna, która działa dla wprawionych fotografów (czyli potrafiących dobrze i mocno utrzymywać korpus z obiektywem bez poruszenia) - dla efektywnej (przeliczonej na 35mm) ogniskowej X mm musisz mieć czas naświetlania minimum 1/X s, aby nie poruszyć zdjęcia.
W praktyce dla niewprawionych fotografów to może być za mało!
Czyli na 200mm na cropie (320mm przeliczone) zdjęcie przy czasie 1/320s powinno byc nieruszone, lecz dla początkującego to moze być za mało - potrzebny będzie czas 1/400 albo 1/500 s.
Z czasem dochodzi się do wprawy (bez IS), ostatnio robiłem na 184mm przy 1/100 s nieruszone zdjęcia. A pewno można jeszcze lepiej.
70 mm, spróbuj zrobić przy 200-300 mm. Mi przy 300 ostre wychodzą raczej powyżej 1/100s, zdarza się ostre i przy 1/50s ale rzadko.
Bardzo dlugo sie zastanawialem ktory z czterech 70-200 kupic.
Zostalem przy 4 IS, dla mnie to optimum.
A majac do wyboru 2.8 czy 4IS bez wahania wybralem 4IS. IS obiektu nie zatrzyma, ale reka powoduje wieksze rozmazanie. Nawet mialem pomysl by oszczedzic 1500 i kupic bez IS'a, kilka fot w sklepie na wylaczony i wlaczonym IS'ie utwierdzilo mnie w wyborze.