Poezję przeniosłem do dedykowanego wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=6548
Wersja do druku
Poezję przeniosłem do dedykowanego wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=6548
Nie czepiaj sie.
W kazdym razie o dobre piwo moge sie zalozyc ze jednak bedzie lcd z 40d, nie beda sie rozdrabniac w zamawianie 5 roznych modeli wyswietlacza(bo pewnie sony albo inny samsung im to robi) ;)
Tak na marginesie jeśli przewidywania się sprawdzą to w ogóle na następcę 5D nie warto czekać. Co mądrzejsi (np. Niedźwiedź) już dawno na to wpadli i pozbyli się 5D kiedy jeszcze cena tak strasznie nie spadła .
Nawet jeśli dadzą AF taki jak w 40D to przy matrycy rozmiaru małego obrazka punkty będą i tak beznadziejnie skupione w środku (tak samo jak w Nikonie D3 - D300). W praktyce więc to sobie można darować ich używanie, szczególnie gdy ma się jasne szkła bo wtedy środkowy lepszy (a kto kupuje ciemne do 5D?).
szczerze mowiac, to * mnie obchodza punkty AF, bo uzywam praktycznie tylko centralnego. natomiast niedroga i zaje* dobra matryca FF (z proporcjonalnej wielkosci celownikiem) jak najbardziej mnie obchodzi. odswiezona o nowe mozliwosci w linii Canona.
kto i gdzie powiedzial, ze 5D i jego nastepcy to ma byc sprzet z szybkim AF? skad przypuszczenie, ze sprzet, ktory schodzi jak cieple buleczki wsrod fotografow studyjnych i landszafciarzy do ktorych jest adresowany, mialby byc przeksztalcony w szybkopstryka, ktorych Canon ma juz 2 zupelnie rozsadne linie (tansze - 40D, drozsze 1D)?
zrobienie przez Canona czegos takiego jest bez sensu. zagraza sprzedazy korpusow do fotografii akcji (40D/1D) a jednoczesnie zazyna znoszaca zlote jaja kure dla ww. landszafciarzy/studyjnych.
kompletna bzdura