podsyłam linki do 3 zdjęć zrobionych w serii na servo- bez zmian, tylko wykadrowane. obiekt przypadkowy
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
Wersja do druku
podsyłam linki do 3 zdjęć zrobionych w serii na servo- bez zmian, tylko wykadrowane. obiekt przypadkowy
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting
Wywalilem odszumianie w kosmos i jest o niebo lepiej. Soft odszumiajacy jest mam wrazenie zoptymalizowany pod egzaltowanne panny... Teraz jest bardzo dobrze nawet na jpg'ach. Dzisiaj pierwsze koncerty robilem, rano wrzuce wrazenia, ale wydaje sie ze jest wiecej niz dobrze...
No to i ja cos wrzucam :mrgreen:
f=1.4 iso 10000
f=1.4 iso 8000
f=2.0 iso 10000
f=1.4 iso 10000
ISO powala. masz jakieś np do 6400?
A czego się spodziewałeś po iso 10000? Że będzie czyściuteńko? hahaha. Zobacz zdjęcia z 5d mk II na takim iso. Jest przepaść.
I co z tej przepaści skoro moim zdaniem te 8000 i 10000 jest nieużywalne? Przynajmniej sądząc po pokazanych wyżej fotkach. Jeśli mamy się podniecać tym, że na ISO 10000 w ogóle coś widać, to OK, widać dosyć dużo :) . Jednak nie mówmy o tym, że taka jakość jest dopuszczalna. Dla mnie nie jest.
Kolejna sprawa: kto chcący jakości włazi na ISO powyżej 1600? (niezależnie od modelu aparatu). Nie zmienia to faktu, że wysokie ISO i oddanie kolorów w 6D jest bardzo dobre.
Ostatnia rzecz - ciekawostka: ciekaw jestem jak wyglądałaby jakościowo odbitka z materiału srebrowego o czułości rzędu ISO 10000? :) Dziś marudzimy i wybrzydzamy nad jakością obrazu na wysokim ISO, a w analogowych czasach mało kto korzystał z klisz o ISO wyższym niż 400 - 800 :) .
To sobie włącz odszumianie również luminancji. Będzie gładko jak pupcia niemowlęcia. Kwestia preferowanego typu obróbki. Ja tam wolę usuwać wyłącznie szum kolorowy, ziarnem się nie przejmuję w ogóle.
Dla mnie (w porównaniu z moim staruszkiem 40D) jest miód malina, żeby uzyskać taki sam obrazek musiałbym robić na max 1600. A przy takiej czułości większość byłaby poruszona.
Ja robiłem wczoraj reportaż na Targach Ślubnych Canonem 6d + Sigma 85 + Sigma 35 + T70-200 VC USD. Prócz zdjęć z rybiego oka (Fuji) wszystkie foty są na blogu:
FOTKI