No i jeszcze dwie rzeczy na szybko, nie wiem czy dodawać do poprzedniego posta mojego, piszę w osobnym jakby ktoś czytał moje wypociny, najwyżej niech moderator to połączy jak uważa za słuszne
Rzeczywiscie przy włączonym odszumianiu wysokich iso 6D wypluwa dość brzydkie jpg-i ten algorytm jest jakiś taki brzydko agesywny, z włosów robią się strąki, jak panny mają brwi ładnie zrobione to się też na nich kaszana robi. Podkręciłem jeszcze ostrość na 6 (w 7 stopniowej skali) i może to też wina tego. Generalnie chyba lepiej wywalić to doszumianie w cholerę i odszumiać już sobie przy postprodukcji gdzie ma się nad tym jakąkolwiek kontrolę
Tak coby zobrazować ponizej przykłady z iso 2000, wiec nie takie wielkie. Pewnie na wydruku i tak by tego nie było widać, tak samo jakby to pomniejszyć do jakiś rozdzielczości internetowych to się robi ślicznie, niemniej drażni jak się w 1:1 na to patrzy. Oglądajcie twarze bo na nich ostrość. Edit, teraz tak w sumie ogarnąłem że czas był 1/10 i błyśnięte lampą - nie wiem jakie to ma znaczenie, dziś jeszcze potestuję to na róznych ustawieniach ostrości i odszumiania...
www.royo.pl/6d/IMG_0929.JPG
www.royo.pl/6d/IMG_1283.jpg
A druga sprawa to pobawiłem się multiekspozycją, bo jak się zdycha z nudów na 105 imprezie w roku to człowiek jakieś stroboskopy i inne rzeczy wymyśla. I muszę Wam powiedzieć że zabawa jest przednia. Jeszcze nie do końca ogarnąłem ideę bo czasem coś wychodzi za ciemnio a coś za jasno, jednak operując sprawnie lampą czy też korekcją ekspozycji pomiędzy poszczególnymi nakładanymi klatkami można finalny obrazek w miarę sensownie kontrolować. Poniżej pierwsze próbki z wczoraj, te już zmniejszyłem bo nie o jakość chodzi (choć tej nie mam nic do zarzucenia). Wiem że to bajer, ale jak dla mnie dodaje niezły fun do zabawy aparatem...
www.royo.pl/6d/IMG_1178.jpg
www.royo.pl/6d/IMG_1183.jpg
www.royo.pl/6d/IMG_1403.jpg