Panowie ja bym jednak proponował troszkę więcej luzu.
Cena tej zabawki jest tak skalkulowana że tego raczej nie będę kupowały osoby dla których kwestie techniczne czy ergonomiczne będą na pierwszym miejscu więc szkoda się napinać 8-).
Wersja do druku
Panowie ja bym jednak proponował troszkę więcej luzu.
Cena tej zabawki jest tak skalkulowana że tego raczej nie będę kupowały osoby dla których kwestie techniczne czy ergonomiczne będą na pierwszym miejscu więc szkoda się napinać 8-).
Ja tam widzę pięć kółek na panelu górnym i jedno kółko pod kciuk... no i jedno kierunkowe z tyłu koło monitorka
Bo nie musi. A przynajmniej nie tam, gdzie potrzebna jest szybkostrzelność, wysoka rozdzielczość i super wypasiony autofocus.
Ale do spokojnego pstrykania dla zapalonego amatora i wielbiciela stylu retro (którego nie stać na czerwone kropki) może to być strzał w dziesiątkę.
Te pokrętła mogą nawet pomagać, bo dadzą więcej czasu by zastanowić się nad zdjęciem.
Coś jak Olympus OM-G^H^HD, tylko pozbawiony jego największej wady.
PS: tylna ścianka trochę za bardzo "śmierdzi" zwykłym DSLR.
Merde - mam dokładnie te same odczucia.
mi tez sie to rzucilo w oczy. z tylu zwykla cyfra. ogladajac dwa zdjecia, z przodu i z tylu, mozna odniesc wrazenie, ze to dwa rozne aparaty.
Ja bym całą tą wypowiedż dał w ramkę. Zszokowała mnie. Robienie zarzutu z tego, że trzeba mysleć (aparat zmusza) przy robieniu zdjęć - to źle?
Tak, w szybkiej pracy reportera. Na szczęscie na półce pro pamiętaja także o osobach uzywających sprzetu inaczej niż reporterzy. Jest mozliwość blokowania ustawień (przynajmniej w kilku nikonach tak jest, nie znam niuansów ustawień canonów). Guzik LOCK (plus kółko) w D3, D3x, D4, opcje guzika funkcyjnego w D700, D800 - ja go na to przeznaczyłem.
Jak zwykle - bez pośpiechu.
Parametry da sie zobaczyć na tylnym LCD, pięknie podświetlonym (dwie opcje - tryb dzienny i tryb nocny) - wciskając guzik INFO. Pomijam kwestie tego, że w słabym światla odpuszczam sobie fotografowanie. Wyjatkiem zdjęcia nocne. A to sie robi ze statywu. Spokojnie.
Wg mnie to nie jest aparat ani do pracy, ani do lansu, choć zapewne i tak będzie. Jak dla mnie to jest body dla dinozaura-tradycjonalisty-hobbysty (z nieco grubszym portfelem, ale bez przesady - hobbystów stać na droższe szkła niż to body). Nie będzie to sprzet masowy. Nie musi być.
Gdzieś tam padł argument, że to będzie taka puszka dla tych którzy do tej pory fotografowali analogiem puszkami FM FE lub FA..... no nie wiem..... czy tacy jeszcze istnieją.... mnie osobiście dużo bardziej podobał się analogowy Canon EOS 50
który nie był przepakowany tymi wszystkimi pokrętełkami a mimo wszystko miał retory stajl :-)... z drugiej strony analog ma z założenia o połowę funkcji mniej więc i pokręteł nie musi mieć aż tyle.....
szkoda że aparat w wyglądzie nie jest konsekwentny..... chodzi mi o już tu wspomniany tył z wyświetlaczem.....