Jest odwrotnie, przecież wiesz :)
Wersja do druku
Jest odwrotnie, przecież wiesz :)
Koszty z reguły nie generują zysków. A już na pewno nie te, które są wymuszone bzdurnymi biurokratycznymi regułami.
W trakcie dostosowania wzrost gospodarczy został praktycznie całkowicie wyhamowany. Teraz trochę się podniósł - głównie z powodu kreatywnej księgowości.
Skrót myślowy-same koszty nie generuja zyskow, ale te wlasnie koszty zwiazane byly z dostosowaniem sie norm, a to wlasnie dostosowanie sie pozwolilo zwiekszyc zyski.
Zeby zarobic trzeba stracic-musisz miec jakis kapital poczatkowy.Cytat:
W trakcie dostosowania wzrost gospodarczy został praktycznie całkowicie wyhamowany.
Na jakiej podstawie wyciagasz takie wnioski?Cytat:
Teraz trochę się podniósł - głównie z powodu kreatywnej księgowości.
dotacje to pikuś ale rynek zbytu
Kuba tu nie ma sensu sie scierac :) Tomasz zalozyl cos co za wszelka cene bedzie udowadnial a jesli fakty tego nie potwierdza tym gorzej dla faktow :)
a patrzac Tomasz na Twoje liczne wypowiedzi mozna dojsc do wniosku ze to Ty tu jestes najwiekszym wielbicielem Wyborczej bo sie co chwila na nia powolujesz :lol:
Nie. Dostosowanie się do norm pozwoliło zmniejszyć zyski. Gdyby powodowało zwiększenie zysków - zostałoby wykonane bez przymusu urzędniczego. Spróbuj jakikolwiek druk unijny wypełnić, to się przekonasz.
A czego to znowu dotyczy?Cytat:
Zeby zarobic trzeba stracic-musisz miec jakis kapital poczatkowy.
Że się podniósł? Choćby na podstawie Wikipedii. A że księgowość jest kreatywna? Sam rząd się tym chwalił.Cytat:
Na jakiej podstawie wyciagasz takie wnioski?
To prawda. Tak się składa, że można było wzorem Szwajcarii lub Norwegii choćby próbować negocjować dostęp do "wspólnego rynku" bez włączania się w biurokratyczną machinę. Podejrzewam jednak, że Unia nie byłaby do tego chętna - prosty powód - bylibyśmy zbyt konkurencyjni dla nich. A tak - skrępowano nogi naszym przedsiębiorcom, to mogą sobie bawić się z unijnymi. Pamiętasz jaki rwetes się podniósł, jak obniżono w Polsce CIT?