Jeśli chodzi o mnie, to Canon może być na końcu listy popularności i "doskonałości". To ludzie kreują atmosferę forum a nie ich zdjęcia, czy sprzęt.
Wersja do druku
Oskarkowy, kto Ci powiedział, że Nikoniarze robią tylko dobre zdjęcia? Czy myslisz, że oni wszyscy są genialni? Błędne założenia. Poza tym każdy ma prawo na tym forum pokazać co "strzelił' a inni uczestnicy mają prawo powiedzieć co o tym sądzą. Ty powiedziałeś ale krytykując po całości, nie odniosłeś się do żadnego konkretnego zdjęcia. Jeśli chcesz coś wnieść i pomóc kolegom to daj konstruktywną krytykę a nie taki "zlew po całości".
Przeczytałem nie jedną książkę dotyczącą teorii kadru etc. ale powiem Tobie, że z fotografią jest podobnie jak z poezją, nie ma na nią algorytmu, pewne klimaty trzeba czuć i pokazać świat takim jakim się go widzi i nie koniecznie trzeba się przejmować regułami.
Posty w takim stylu jak Twój niestety mogą negatywnie oddziaływać na tych, którzy sie uczą i są gotowi pojechać na plener mimo bardzo złej pogody nawet kilkadziesiąt kilometrów do miejsca zamieszkania.
Proponuję na przyszłość więcej wyrozumiałości.
A jak myślisz? Oczywiście, że nikoniarze :mrgreen:
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5273_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5274_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5275_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5276_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5277_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5278_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5279_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5280_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5281_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5282_1.JPG
http://www.oddech.neostrada.pl/Pic/350D_5283_1.JPG
Totalnie centralne i wieje nudą. Sorry, że znów po całości, ale to nie ja się podłożyłem.
Nie zrozum mnie źle, ale żeby łamać reguły, trzeba je najpierw przyswoić.
Wierz mi, obejrzałem te zdjęcia i ... byłem wyrozumiały. Napisałem, że to knoty. To zupełnie jakbym komplement napisał.
Ardi dzięki za dobre słowo ale guru to nie jestem a oskarkowy już dał popalić. Dzięki za fotkę :) nawet nie wiedziałem, że mnie fotografowaliście.
Myślę, że jeszcze z kilkanaście plenerków i będzie naprawdę fajnie, przecież chodzi o to aby dobrze się bawić i pogadać a przy okazji coś pstryknąć i się nauczyć.
Zabawa była dobra.
No cóż są trochę bufonowaci ale jestem dla nich wyrozumiały, muszą tacy być aby nadrabiać niedociągnięcia Nikona. Mój serdeczny kolega ma D200 ale poza róznicą systemów możemy pogadać konstruktywnie i flaszkę wypić. Tak więc sugeruję odrobinę dystansu do żółtego koloru.
O.K. dałeś teraz przykłady, akurat oddechowi się dostało, ale spójrz tak to nowy uzytkownik, pierwszy plener, ma prawo do błędu a ja go cenię za to, że miał odwagę pokazać co zrobił i nie bał się krytyki. Poza tym znam go osobiście, to bardzo porządny gość, tylko trzeba mu trochę pomóc w pstrykaniu, wyrobi się. Tak ja Ty i ja.
Tu się z Tobą zgodzę i dodam jeszcze jedno, trzeba mieć odwagę aby łamać reguły a do tego konieczny jest umysł i wizja.
Nie bądź taki srogi, ja powiem, że te foty to dobry materiał wyjściowy na przyszłość. Zobacz, oddech zauważał szczegóły i drobiazgi, które umykały innym, ma pewne wyczucie a poprawić musi talent. W takich przypadkach zawsze doceniam koncepcję a wytykam warsztat. Poczekaj do wiosny a oddech Cię zaskoczy.
Mnie dystansu nie brakuje, ja tylko jestem złośliwy.
Ksywa "Talib", którą u nich dostałem do czegoś zobowiązuje :mrgreen:
Oddechowi się dostało, bo akurat łatwo było przekopiować większą ilość knotów za jednym zamachem. To jego główne przewinienie :lol:
Ja doskonale pamiętam chwile, gdy byłem na jego miejscu. Tylko ja miałem dystans do tego co robiłem, potrafiłem ocenić to, co przyniosłem, wyciągnąć wnioski i skorzystać z guzika delete (czyt. wrzucić negatyw do szuflady i zapomnieć). Teraz jest moda na wypróżnianie się na forach i oczekiwanie na okrzyki zachwytu.
Przejrzyj jeszcze raz to, co wszyscy pokazaliście. Nie ma tam ANI JEDNEGO CIEKAWEGO ZDJĘCIA :!:
A teraz popatrz, ile Wy tych gratów macie powypisywane w stopkach. Możecie zacząć się wstydzić.
Wiesz, ja nie chcę uchodzić za srogiego. Po prostu nazywam rzeczy po imieniu, bo Wy się wstydzicie. Jeśli teraz powiem, że te zdjęcia są do ****, to może ktoś jeszcze przejrzy na oczy. Jeśli wszystko skończyłoby się na Waszych zachwytach, to prawdopodobieństwo, że któryś z nowych plenerowiczów spocznie na laurach byłoby bardzo duże.
Byłeś może kiedyś uczestnikiem takiego prawdziwego, dawnego slajdowiska? Tam ludzie byli dla siebie uczciwi i nie głaskali się po główkach. Dzięki temu można było dostrzec to, co przerastało czasem mozliwości postrzegania autora zdjęcia. Jak się 2x z rzędu zebrało porządną zjebkę przy ludziach, to później nie popełniało się po raz kolejny tych samych błędów i 2x zastanowiło się przed pokazaniem kolejnej klatki.
Jarek,
Zachowujesz sie jak totalny bufon - nie przemawia przez Ciebie zlosliwosc, tylko niczym nie podparta pyszlkowatosc.
Trzeba bylo sie przejechac i pokazac maluczkim jak sie zdjecia w wilekim swiecie robi.
rozczarowujesz mnie....:twisted:
a nie chcialem wierzyc.....