zanim zaczęłam wysyłać zdjęcia na stocki przeczytałam cały wątek, który miał wtedy ze 60 postów, zajęło mi to dużo czasu
czytałam wtedy również wypowiedzi ludzi, którzy oprócz różnych technicznych pytań pytali też o sprzedaż, a inni się nią chwalili, pisali o tym, że mają z tego satysfakcję zarówno finansową jak i inną
wątek motywacyjno-emocjonalny odegrał w tym wszystkim dla mnie ważną rolę
pisała o tym matka wariatka m.in.
nie wiem czy bez takich wypowiedzi zainteresowałabym się sprzedażą stockową
swoją drogą, myślę, że jak zarobię tyle, żeby móc zająć się sprawami wypłat i rozliczeń z US, dołączę te informacje do strony w stopce
może inni też tak zrobią
a Wam proponuję napisać ten tutorial, dużo się wtedy dowiecie i nauczycie;P
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
tfu, miał 65 stron, postów dużo więcej:)
ale niech tam, założę nowy wątek, szukajcie;)