Jeśli będą zmieniać system to raczej ci, którzy wcześniej mieli nikona
Wersja do druku
Jeśli będą zmieniać system to raczej ci, którzy wcześniej mieli nikona
Dokładnie to samo mi przyszło do głowy.
Canon musi _mocno_ obciąć cenę (także 40D), inaczej ludzie zaczną zmieniać system albo chociażby myśleć o tym, a to znaczy że przestaną chwilowo inwestować w system.
Do tego nowe stałki tele Nikona z VR...
Przyznam, że po raz pierwszy mam realne wrażenie, że Canon przespał ostatnie 2 lata i 40D jest dobrą puszką na teraz, ale nie na najbliższe 1-2 lata.
Muszę przyznać, że głównie D300 mnie zaskoczył i czekam z niecierpliwością na testy (jeśli Nikon przy kolejnej generacji puszek zbliżył się jakością obrazu do Canona [a głównie poziomem szumów], to będzie trudny orzech do zgryzienia)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Bo ponieważ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Górować?
Ale czym?
Na chwilę obecną pewnie będzie, ale życie puszki to trochę więcej niż następne pół roku.
Bo ponieważ większość osób dla których fotografia to hobby nie będą widziały sensu zmiany systemu i straty kasy. Dla profi którzy z tego żyją to co innego.
...zwłaszcza jak się robi prawie wszystkie zdjęcia na przysłonie f 8.0 (jaki ma to sens - nie wiadomo). IMHO zamieszczanie takich zdjęć, jakie wykonał Fotopolis, może jedynie skutecznie zniechęcić do kupna 40D. Lepsze zdjęcia można wykonać kompaktem za 500 zł :mrgreen:
wiesz, trzeba docenic w ogole to, ze zrobili takie zdjecia i pokazali, bo ludzie chocby na to czekaja. a ze zdjecia maja obrazowac takie rzeczy jak poziom szumow matrycy, to obiektyw nie jest tu kluczowy.
ale uczciwosc wymagalaby wpiecia chocby syfiastego 50/1.8 i zrobienia zdjec a nie jakis mydlanych pstrykow. bo oprocz szumow ciekawa jest rozdzielczosc matrycy, a na podstawie budzetowego zooma to sie tego nie ocenia
Co bo co ale Nikon teraz poszedl do przodu:
- Nikon D3 - Full Frame (cena niestety ponad 5000 Euro)
- Nikon D300 - tez wiele ciekawych ulepszen itp
Ponadto premiera 5 nowych szkiel.
Oj ciekawie sie robi na rynku - ale to dobrze dla nas wszystkich - moze ceny beda jakies normalniejsze
Poza FF Nikona (D3) warto zwrócić uwagę na tę ostatnią informację!
Co wypuszcza Canon? Nowe wersje znanych badziewi, jak EF-S 18-55 IS. Ale w myśl powiedzenia "I w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu", dodanie IS nic tu nie pomoże: słabe szkło pozostaje słabym.
Co robi z kolei Nikon? Wypuszcza 5 naprawdę obiecujących szkieł do FF. Chyba nie przypadek, że pojawia się m.in. 24-70 mm f/2.8G ED, a więc wprost odpowiedź na 24-70 L Canona. Jeszcze ciekawiej zapowiada się 14-24 mm f/2.8G ED.
O ile wcześniej Canon zwycięsko wychodził z kolejnych starć przy okazji wypuszczania nowości i zawsze był co najmniej o krok do przodu, tym razem Nikon dał naprawdę mocną odpowiedź.
ale wczesniej, kiedy Canon wyrzucal 50/1.2, 70-200/4 IS czy 17-55/2.8 IS, to Nikon wypuszczal swoje sloiki do entry-level. nomen omen, 18-55 VR i 55-200 VR :)
ot, po prostu teraz wyszlo na powazny upgrade szklarni Nikona, a mniej powazny Canona. zbyt dalekosieznych wnioskow bym z tego nie wyciagal.
a ze nowe sloiczki nikkorowskie wygladaja uroczo, to inna bajka. 14-28/2.8 brzmi jak marzenie :) jesli nie bedzie "szumial przy ISO 800" to mniam :mrgreen:
Może teraz da to canonowi do myślenia i w końcu weźmie sie do roboty zwłaszcza focus mnie zaskoczył w d300 tzn jego konstrukcja. Ale z drugiej strony aparaty Nikona serii Dxxx zawsze byly bardziej wypasione od serii Canona xxD
Tak, ale wcześniej były to szkła pod format DX, który Nikon mocno rozwijał i forsował. Zresztą jeszcze stosunkowo niedawno przedstawiciele Nikona deklarowali, że nie zamierzają wprowadzać pełnej klatki. To, co zrobili teraz, to jednak poważna zmiana filozofii działalnia. Nikon przespał trochę ostatnie lata, jeśli chodzi o wyścig z Canonem. Teraz nadrabia zaległości. Z korzyścią dla nas wszystkich ;-)
Jak czytam takie "mądrości" to mi niedobrze robi. Szkoda, że Leica nie wiedziała o tym wszystkim, to by się natychmiast wycofali z produkcji M7. Bo to badziew bez 10/fps i to jeszcze bez AF-a !!!! Normalnie jakieś nieporozumienie.....Cytat:
Zamieszczone przez Kyo
W jednym masz rację - mały, ciemny wizjer w aparatach z cropem jest po prostu stworzony do reportażu :lol: - pod warunkiem, że dodatkową funkcją w body jest barek z flaszką koło LCD na tylnej sciance, bo po 1 secie się w oczach przejaśnia :mrgreen:
Wydaje mi się, że Nikon wystraszył się kolejnego pełnoklatkowego aparatu Canona i zaczął się obawiać o odpływ swoich użytkowników w stronę konkurencji. Chyba pośród fotografujących Nikonami są osoby, które potrzebują pełnej klatki. A po drugie - chyba też kwestie marketingowe i prestiżowe - konkurencja ma już trzy takie aparaty (czwarty w zanadrzu), a my żadnego....
dlatego myślę, że upgrade 5D to w tej chwili priorytet dla C. Zbyt długo nic się nie dzieje... W kontekście działań N zmiany w korpusie (a może i matrycy) piątki na pewno nie będą kosmetyczne tak, jak w przypadku 20/30D. Może Canon przeskoczy samego siebie po takim kubełku zimnej wody ze strony konkurencji.
Z tymi cenami 5D to już tylko kwestia czasu - krótkiego czasu.
Zaczyna się walka na gołe pięści ku naszej radości.
Marzyciele :mrgreen:
Canon ma to (obiniżkę cen) delikatnie rzecz biorąc w "nosie":cry:. :???:
Zawsze jest tak samo - wychodzi nowy model:shock: , cena "starego" jakoś nie leci na pysk:cry: i analogicznie jest, gdy wypuszczany jest nowy model przez konkurencję (nikon, sony, etc) :shock:
:!: :!: :!: Niestety - Canon ma to gdzieś i kieruje się własną (od lat niezmienną) polityką, która mówi, że lepiej jest straciś 5% rynku niż obniżyć ceny np. o 10 - 15%:rolleyes:
Tak więc szanowni Państwo na te błyskawiczne i oszałamiajace obniżki cen sprzętu to ja bym nie liczył. :sad: :sad: :sad:
No tak, ale nowy korpus jest praktycznie w cenie starego, który zastępuje (to tak jak z kompami - coraz większa wydajność, szybsze, pojemniejsze za tę samą cenę). Jeden z pierwszych korpusów Canona (d30) kosztował 2800 USD, tj. prawie 3 x tyle, co obecna cena 30D. Nie wspominam o przepaści technologicznej, która dzieli te modele.
Tak więc, w dłuższym okresie czasu ceny jednak spadają, a najlepiej robi im zdrowa konkurencja, której Canon (w segmencie FF) do tej pory praktycznie nie miał.
A ceny "starego" sprzętu oczywiście spadają. Wystarczy popatrzeć na aktualne ceny 30D.
I tu się zgodzę - zwykle ceny jakoś dramatycznie nie maleją, zważywszy na to, że nowe korpusy są zwykle wprowadzane na rynek po dość wysokich cenach. Niekoniecznie zawsze wyższych od wypieranych modeli w momencie ich premiery, lecz na pewno nie na tyle niskich jak by sobie tego życzyli kupujący.
NIESTETY nie ma bezposredniego zagrozenia, a to tylko zle dla nas klientow
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jakim kubelku?? Nikon nie zrobil konkurencji dla 5D, chyba ze zle cos doczytalem. Bo niestety D300 nie bedzie mialo pelnej klatki, a dopuki jej nie bedzie mialo to nie bedzie bezposrednia konkurencja.
Wiadomo że prędzej czy później Nikon będzie miał matryce konkurujące z Canonem, być może to co jest w D3 już prezentuje poziom wyżej niż te dotychczasowe CCD od Sony ale to się dopiero okaże. Canon jest sam sobie winien niewyobrażalnej pazerności jaką się wykazał przy wypuszczaniu modeli 30D i 5D dając w nich poza matryca tak niewiele, bo to był właśnie moment w którym można było poważnie przyłożyć konkurencji w segmencie amatorskim i półprofesjonalnym.
Ale to w sumie dobrze bo teraz musi opuścić ceny.
ja jestem mlody i dobrze nie pamietam, ale kiedy ostatnio Canon przejmowal sie segmentem amatorskim po modelu AE-1?
jesli dobrze kojarze, to Canon zawsze ciagnal pakowaniem w najwyzsza polke i liczeniem na przyciagniecie do tej aury amatorow, ktorym wciskal syfiaste pokurczowate puszki w stylu 500/300 czy ostatnio 350D. polke wyzej bylo lepiej, ale nie kojarze jakis nadmiernych wysilkow w napakowanie i dolozenie konkurencji.
jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi. ale niespecjalnie widze wyjatki, ani perspektywy, zeby to sie mialo zmienic :(
Akustyk - aparat, aparatem, ale spójrz jak wygląda rynek obiektywów z EF-s dla amatorów. Dokładnie taka sama polityka...
to wlasnie mowie.
a najgorsze w tym wszystkim jest, ze Canon wlasnie na tym zbil kase :sad:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Canon ma jedna duza przewage nad sp. Minolta. zajedobry marketing. Minolta pod tym wzgledem byla przykladem ekstremalnej nieskutecznosci i modelowym wzorem jak pograzac swietne projekty
Odnoszę wrażenie, że niestety Canon nie specjalnie dba o nieprofesjonalistów EF-Sy to delikatnie mówiąc "dzieci gorszego Boga":mad: - ani cena przystępna, ani jakość za specjalna - albo się człowieku wbijasz w eLki, i przeliczasz sobie ogniskową razy coś tam, albo masz szkła, które poza IS (i to nie wszystkie) są niezaspecjalne:roll:
No to czekamy, spadnie cena 5d czy nie spadnie...;)
eee tylko ze ta jak bardziej konkurencja dla Marka DS a nie dla 5D :mad:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
oby sie powtorzyla juz na jesien z konkurencja dla 40D i za rok sierpien z konkurencja dla 5D; bo na nikona nie ma juz co liczcyc, dzisiejszy dzien pogrzebal wszystko :-?
poczekajmy na pierwsze sample z d3 i d300 szczegolnie te przy wyższych ISO, jeśli będą naprawde dobre to proponuję zmienić barwy Canon Board na czarno białe jako znak żałoby
Zaloby? Im lepsze aparaty wyda Nikon, tym lepsze beda przyszle Canony!
Czyzby wasze aparaty na wiesc o nowych Nikonach przestaly dzialac, a obiektywy w akcie desperacji dokonaly samookaleczen i porysowaly se przednie soczewki? To samo tyczy sie fanow zoltej firmy. Nie macie innych powodow do frustracji?
Moim zdaniem to żadna konkurencja dla 5D. Zobacz ceny 2500-5000$.
To jest oczywiste. Gorzej że D300 kosztuje ile kosztuje, a dostępny będzie dopiero w listopadzie. To oznacza że funkcjonalnie niewiele gorszy 40D będzie przez trzy miesiące sam na rynku i cena nie spadnie :(.
Oj ludzie, mi tam się dobrze robi jak patrze na swoje eLunie i puszeczkę, a jak mi dobrze jak widzę efekty ich pracy i królewiczów w kieszeni :smile: Nowe nikony dobre są i gitara gra, tragedia i załoba byłaby gdyby było do d#@# bo C znowu położyłbym giyry na żyrandolu i nic dobrego by z tego nie wyszło, ciekawe co da nam nowe 5D.....jest bardzo ciekaw.
Pzdr.
Tylko jak na razie od wydania nikona d80 Canon dostaje mocno po 4 literach, co widać jak szybko skończyła sie euforia z pokazania nowego 1Ds oraz 40d a przekształciła sie w lęk ze jednak wybór tego systemu nie był do końca trafiony co napewno wielu użytkowników "C" poczuło.
No mój aparacik ma smutną minę... Jakoś tak łypie tym swoim mętnym okiem... :)))))
A już słyszałem o żarcikach typu:
// szykuje się zmiana nazwy Canon - wyrzucamy pierwszą literę a na koniec dodajemy "s" - oczywiście do tego słowa należy dodać "sprzedaży". //
To tak w ramach żartu oczywiście