Może nic dziwnego, ale skarbówkę może zainteresować...
Wersja do druku
Konfidentem nie jestem, ale czy to nie jest lekkie naciąganie rzeczywistości? Który z nas ma dwa lub więcej kont na Allegro? I od razu nasuwa się pytanie: w jakim celu ten sam użytkownik rejestruje drugie, trzecie, piąte konto?
Po wystawionym towarze i lokalizacji można przypuszczać że to ta sama osoba,chyba że jakiś przypadek ,co to zresztą za różnica ,facet sprzedaje aparat i niech se sprzedaje,dla mnie nic niepodejrzanego .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
sam mam dwa i bynajmniej nie po to żeby kogoś oszukać.Zawsze zainteresowany może odebrać przedmiot osobiście ,i chyba każdy normalny przy kwocie sprzedaży ok 7kzł tak zrobi.
Moja ostatnia wypowiedź była raczej do:
Oczywiście, można kupić coś i sprzedać (bo mi nie podchodzi:-)), ale w przypadku kwoty przekraczającej 1000 zł należy podzielić się z fiskusem. Piszę to tak na wszelki wypadek, wiem jak funkcjonują US, ale żeby ktoś nie był zdziwiony, odkopią coś po latach i walną z odsetkami.;)
masz racje ,niepomyslełem że to powyżej 1000zł i należy się pit.
Ja mam trzy konta.
W jakim celu? Czasem sprzedawca handluje w różnych kategoriach i dla każdej zakłada osobne konto by nie sprzedawać na jednym bielizny, perfum i np. rowerów :P Jeszcze jedno można założyć na prywatne zakupy, po co kupujący mają przeglądać, co ja kupowałem.
Generalnie mógłbyś tak samo pytać: po co ludziom trzy auta, dwa telewizory, dwa body? Po prostu mają i nic Ci do tego.
Mały OT:
A jak sprzedam aparat na częsci tylko że w całości?części będzie 7 po 1000zł i juz. :D
Przepisy to jedno natomiast ich egzekwowanie to zupełnie odrębna sprawa. Jeżeli rozmawiamy o aukcjach internetowych które kończą się kwotą 1000 zł lub wyższą, to obserwując sam serwis Allegro, jest ich tak wiele iż ich kontrola jest praktycznie niemożliwa. Jeżeli US chciałby na tym polu działać efektywnie musiał by zatrudnić wiele osób których zadaniem było by tylko i wyłącznie obserwowanie w/w aukcji co w końcowym rachunku "zysków/strat" pewnie nie było by zbyt opłacalne.
Jeżeli chodzi o odprowadzanie podatku po sfinalizowaniu aukcji zamykającej się kwotą 1000 zł lub większą to wydaje mi się iż niewiele osób prywatnych pamięta lub wie o takim obowiązku, a jeszcze mniej się z niego wywiązuje.