Sprzęt do ślubów cz. IV

Nikon ff i do tego 35 1.4 to nie ma jakby co porównywać

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_m

A te fotki które tak Ci się spodobały, to sam zrobiłeś tym d800 i Sigmą? Bo jeszcze jest możliwość, że nie tylko sprzęt był innego rodzaju, ale też fotograf

---

Kolega robił ten sam kadr co ja, celowo, aby zobaczyć różnice. Oba zdjęcia IMHO zrobione tak samo poprawnie, tylko na nikonie bardziej rozmyte (tu FF pewnie zadziałało), ale w miejscu gdzie była GO, u mnie bardziej mydlasto wyszło.

--- Kolejny post ---

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_m

Marzenia dobra rzecz, zwłaszcza takie, które można dość łatwo spełnić ;)


Dalej będzie podobnie jak masz, tzn. bardzo zbliżony kąt widzenia, bardzo podobna jasność, czyli pewnie zyskasz na "ostrości" i niewiele więcej.


Ja zastanowiłbym się nad inną sprawą.
Napisałeś, że chcesz dopiero spróbować swoich sił na ślubach, a nie robić zdjęcia na czyimś ślubie jako jedyny fotograf. To są dwie różne rzeczy.
1) Jeśli "chcesz spróbować", to mogłaby Ci wystarczyć Sigma 17-50/2.8 OS HSM zamiast kita (zyskujesz na jasności, i w porównaniu do kita, i do 17-40). Jak próby się nie udadzą, i zmienisz marzenia, zyskasz dobry zamiennik kita.
2) Jeśli jesteś pewien, że nie zawiedziesz oczekiwań młodej pary, i jesteś zdecydowany na pracę jako fotograf ślubny, to np. 5d II + 35/2 bez IS (oba używane), plus dwie lampy, będzie stosunkowo niedrogo ("stosunkowo", ale ok. 4000-4500 trzeba dać). Szerokie kadry załatwisz tym "35", lekkie zbliżenia 7d z "50". Po dwóch-trzech zleceniach będziesz wiedzieć, czego Ci brakuje, i będą środki na zmiany lub uzupełnienie sprzętu. Niektórzy nie przejmują się "magią" pełnej klatki, i robią zlecenia siódemkami, także pierwszymi, więc jeśli nie chcesz wydawać tej kwoty, możesz jak backup znaleźć jakieś niepełnoklatkowe body, a obiektyw jak w punkcie 1 (plus lampy).

---

Bardzo wyczerpująco i chyba w sedno sprawy, dzięki.

Witam.
Przymierzam się do modernizacji mojego zestawu. Naszła mnie myśl(na razie to sama myśl), aby pozbyć się 7D i 17-55 IS 2.8 i zakupić coś nowego. Jak na razie budżet nie rozpieszcza. 5D mkII zostaje, 24-70 2.8, 70-200 f4, 50 1.4 również zostają. Interesuje mnie coś co będzie miało mniejsze szumy niż moja 7D, ale nie gorszy Auto Focus. Taka ilość punktów jaką mam w 7D nie jest konieczna. I tak większość sytuacji robiłem na centralnym.

Najpierw naszła mnie myśl aby zmienić wszystko na Nikona. Po chwili liczenia kosztów zrezygnowałem. Trzeba by kupować lampy, obiektywy itp... Podobno warto, ale na razie mnie nie stać. ;)

Więc zastanawiam się czy brać 6D, czy czekać na 6D mkII? Do wiosny mogę się wstrzymać.

Jak brać 6D to:
1. 6D (Samo body) i moje 24-70 do niego, a 70-200 do piątki?
2. 6D + obiektyw Tamron, lub Sigma 24-70 f 2.8? (żeby mieć zapasowy obiektyw)
3. 6D i obiektyw Canona 16-35 (f2.8 II, czy f4)

A, może zmienić samą puszkę na 80D?

Może zostaw to co masz, a zainteresuj się marketingiem, warsztatami, albo zabierz jakąś modelkę w plener i porób jej zdjęcia.
Jak wyjdą, to znaczy że jest sens się w to bawić i wymieniać sprzęty.
Jak nie, to szkoda prądu aby zarabiać z bardzo już popsutej branży, jaką jest foto do kotleta :)

Czy jest sens się bawić w foto. Jak się lubi, to tak. Zdjęcia nawet się podobają, co potwierdzają powracający klienci.
Marketingiem? Tu pewnie masz rację. Właśnie klecę stronę. Tylko ten szum w 7D. Nie robię tylko foto do kotleta. Jak ostatnio moja piątka zaniemogła (w tym tygodniu pojedzie na źytnią), to musiałem wszystko robić 7 i wszędzie widzę szum.
Pytam o AF w 6D, bo jak by był przyzwoity, to bym nim cykał do kotleta. W razie czego, to w studio mógłby zastąpić piątkę.

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-830L przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez Michal

Pytam o AF w 6D, bo jak by był przyzwoity, to bym nim cykał do kotleta. W razie czego, to w studio mógłby zastąpić piątkę.

---

a co to znaczy "przyzwoity"? wg mnie jest duzo lepszy niz w 5dII

Cytat:

---

Zamieszczone przez tombas

a co to znaczy "przyzwoity"? wg mnie jest duzo lepszy niz w 5dII

---

Tak tak jak uważasz że 6d ma przyzwoity AF z jednym punktem krzyżowym

Cytat:

---

Zamieszczone przez jerzyp

Tak tak jak uważasz że 6d ma przyzwoity AF z jednym punktem krzyżowym

---

no dokładnie tak uwazam (po latach z 5d clasic i 5d2)i to nie na podstawie tego co wyczytam w necie...:mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez tombas

a co to znaczy "przyzwoity"? wg mnie jest duzo lepszy niz w 5dII

---

Właśnie pytam bardziej, czy dużo gorszy od tego w 7-mce? W 5D mkII jest kiepski. Do zdjęć w kościele, czy w plenerze jest ok, ale podczas tańca to już kiepsko. Jak w tym zestawieniu AF 5 vs 7 ma się AF w 6? Nie chodzi mi o ilość punktów, ale o ilość trafień podczas tańca.

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-830L przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez Michal

Właśnie pytam bardziej, czy dużo gorszy od tego w 7-mce? W 5D mkII jest kiepski. Do zdjęć w kościele, czy w plenerze jest ok, ale podczas tańca to już kiepsko. Jak w tym zestawieniu AF 5 vs 7 ma się AF w 6? Nie chodzi mi o ilość punktów, ale o ilość trafień podczas tańca.

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-830L przy użyciu Tapatalka

---

Kurcze a ja przez rok robiłem nim dobre zdjęcia na slubach i sporcie ?