Mniejsze aberacje na pełnej... to samo dla 50'ki proszę.
Wersja do druku
Jeszcze 400/5,6 to też dziadek.
Ja bym tak szybko nie grzebał EFa. Trzeba pamiętać że Canon oprócz dslr ma jeszcze kamery z natywnym bagnetem EF.
Może nowych EF nie będzie już wielu, ale te szkła będą jeszcze bardzo długo w użytku. Zresztą, serie 5d i 1dx też doczekają się kolejnych irytacji. Niemniej R i zalety ML to jest przyszłość. Wielu znajomych nie przesiadło się na sony a7III tylko z powodu kolorów canona, ergonomii ew.posiadanej szklarni. Gdyby EOS R wyszedł w bardziej zaawansowanej postaci myślę, że teraz byłby spory ruch w tym kierunku.
Mi się wydaje że canon nie bez powodu opracował tyle przejściówek do nowego mocowania. Siła canona to moim zdaniem szkła które ludzie bardzo lubią za ich charakter dlatego jeszcze długo na bezlustrach ludzie będą używać szkieł od lustrzanek. Sprawdzałem sam i wiem że świetnie to działa.
Zresztą nawet jakby Canon wypuszczał 5 szkieł RF rocznie to i tak parę lat mu zajmie stworzenie sytemu tak kompletnego jak EF.
Jest patent IBIS od Canona:
https://www.canonrumors.com/patent-c...stabilization/
Czyli to będzie w tym lepszym nowym R?
Źle stawiacie pytanie. Nie "który lepszy", ale "jak na tym zrobią więcej niż konkurencja, która miała to pierwsza i może nawet w lepszym wydaniu". Najpierw sprzedadzą nam szkła z IS a potem aparaty ze stabilizacją :)
Sony a7 był tego najlepszym przykładem, zresztą seria 5d też ( ewolucja AF z 5d do 5dIII) Tylko wtedy nie było takiej technologii, jaką miał do dyspozycji Sony.
Z ciekawych rzeczy to Canon obecnie pracuje nad technologią produkcji nowych soczewek DO z dwóch rodzajów szkła. Podejrzewam że to wstrzymuje dalsze premiery tego typu szkieł.
I jeszcze, podobno protokoły nowego mocowania dają znacznie większe możliwości "weryfikacji" szkieł jakie są podpinane do body. Może to oznaczać że za chwilę większość kundli podpinanych do eRki stanie się manualami :lol:.... To zresztą ma działać jeszcze w drugą stronę, pomijając już kwestie ograniczeń matematycznych to pewnie się nie uda podpinanie szkieł RF do obcych korpusów.
O to bym się nie martwił z uwagi na Focus Peaking and Dual Pixel Focus Guide ;) Sprawdziłem organoleptycznie ;)
Bardzo mi się podoba manualne ustawianie ostrości za pomocą znaczników z dowolnym obiektywem (nawet "kundelkiem" ;) ale wyposażonym w styki i bagnet EF. Tu naprawdę zrobili coś świetnego!
Focus peaking na sterydach ;) Czyli Focus Peaking and Dual Pixel Focus Guide
Tu wideo -> http://downloads.canon.com/nw/camera...s_tracking.mp4
Daj link.
Cytat:
"Canon DO lens controls the path of light. It is composed of spherical glass lenses and special plastic diffraction lattices." http://www.canon.com.hk/cpx/en/techn...n_DO_Lens.html
Cytat:
"The actual DO lens is made up of a spherical glass
lens and a diffraction lattice formed in a mold using a special
plastic on the surface." EF Lens Technology pdf https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j...mkm4W9U6i0ttbg
Nie jestem ekspertem po 15 minutach obcowania z R-ką :) Nie miałem też ze sobą stricte manualnego szkła. Próby robiłem na Sigmie 50 f/1.4 (nie Art, ale tej najstarszej). AF i EYE AF działał poprawnie i po wyłączeniu AF w manualu działał również Focus Peaking and Dual Pixel Focus Guide. Przypuszczam z oczywistych względów, że ze szkłami nie wyposażonymi w CPU bez bagnetu EF ze stykami nie będzie już tzw. "asysty" a jedynie zwykły peaking bez strzałek.
Dobrze byłoby aby sprawdził to ktoś mający aparat w ręku i wypowiedział się, czy mam rację w tej kwestii. Byłby miło gdybym się mylił w tej kwestii.
To jest info z ust żywej osoby więc ciężko o link. Myślę że są na dobrej drodze do komercjalizacji tej technologii i to i owo już się wymyka z laboratoriów. Co będzie zobaczymy. Przy czym tu nie chodzi o samo rozwiązanie jako takie tylko o technologię produkcji.
Liderem sprzedaży to jest Canon wyłącznie dlatego, że jego konstruktorzy wypuszczą 10 kolejnych aparatów z kolejnymi cyferkami w nazwie z niewielkimi poprawkami AF-a i obsługi a w tym samym czasie np. w Fuji wyjdzie kolejnych 10-15 aktualizacji oprogramowania AF-a, itp. do tego samego aparatu. Tak było w X-T1 i tak jest w X-T2, którego używam i są to de facto całkiem inne aparaty niż w chwili kupna. Dla użytkownika Fuji oczywiście lepiej bo nie jest PRZYMUSZANY przez producenta (patrz Canon) do corocznej sprzedaży aparatu, aby zyskać dostęp do nowych funkcji oraz wielu istotnych poprawek oprogramowania w aparacie.
Można ? można! A ludzie tak wezmą slogany producenta za dobrą monetę ;) I znowu odtrąbią kolejny sukces sprzedaży ;)
ps.
darowałbym sobie komentarze, że każda puszka C jest tak dopracowana, że nic nie trzeba w niej poprawiać ;)
BTW - zapewne wielu użytkowników Nikona D7000 tak naprawdę nie wie do dziś dlaczego tak szybko wypuścili Nikona D7100 ;)
No przecież o tym właśnie napisałem. Żadna marka nie ma idealnej puszki. Dlatego co jakiś czas chcemy kupić coś nowszego nie tylko dlatego, że stare się zużyło.
@Kolekcjoner
Ale co -ze szkła?
Oświeć mnie -dlaczego?
Po dwa i pół roku to szybko https://www.optyczne.pl/porownaj.php...2049&add4=2152 , czy może o to ci chodzi że nowa matryca 24mpix nie robi różnicy w porównaniu z poprzednią 16mpix
-a może jedno i drugie?
Podzielisz się też swoją teorią dlaczego Canon wprowadzał nowy model po roku lub półtora?
https://www.optyczne.pl/porownaj.php...1766&add7=2069
vide: https://www.youtube.com/watch?v=c7VAnZNDsrk
Dlatego właśnie wolę bezlustra od luster
Idą na ilość i dlatego jak pisałem są liderem sprzedaży (i nie przywoływałbym jako przykładu puszek profi, ale entry level w których C bryluje)
vide https://www.optyczne.pl/porownaj.php...2141&add3=2188
Rok 1981 http://www.mir.com.my/rb/photography...s/300mmedif20/
do kupienia od ręki: https://www.ebay.pl/itm/Nikon-Nikkor...WIw:rk:18:pf:0
Znając Canona to taki wynalazek będzie równowarty dobrej limuzynie ;)...
Dlatego szczerze powiedziawszy na tego typu premiery czekam z równą ekscytacją jak na przyszłoroczne zbiory rzepaku ;)...
Cos w stylu sci-fi istnieje ale nikt go nie widzial 300f1.8 https://polfoto.wordpress.com/2017/0...f1-8-istnieje/
Gustowny ten haczyk, niestety nie mam w studio suwnicy :lol:
Niemniej obstaję przy swoim pomyśle, 300/2 na pewno da się zrobić poniżej 3 kg. Jedynie balans takiego szkła mógłby być dość problematyczny, bo obiektyw krótki, ale z przodu musi być ta wielka 15cm soczewka, może nawet cięższa niż wszystkie pozostałe razem...
Może macie inne ciekawe pomysły na orginalne obiektywy RF? Ja zastanawiałem się tylko nad zakresem tele i 300/2 to praktycznie jedyna "dziura", której nie da się zatkać kombinacjami z extenderami. Bo oczywiście ktoś może powiedzieć np.: 500/5.6. Taki obiektyw można sobie "zrobić" biorąc 400/4 + 1.4x albo przejść do Nikona :lol:
Ja mam bardzo skromny pomysł. Stałki na wzór RF35/1.8macro z typowego zakresu 24-135mm. Wszystkie 1.8 z ładnym bokehem, kompaktowe i do 3k zł :)
Wywiad odnośnie koncepcji RF:
https://www.canonrumors.com/another-...-c-eos-r-body/
Nic nie zrozumiałem z tego komentarza do oczywistej wypowiedzi Japończyka.
Siedzi w ludziach potrzeba przymocowania wielkiego bagnetu RF do małego sensora. Już jedni zrobili odwrotnie i wyszło co wyszło.
W którym miejscu ten bagnet jest "wielki"? :confused:
Canon w DSLR na jednym bagnecie ciągnął FF, ASP-C i ASP-H i logicznym jest kontynuacja (bez ASP-H oczywiście). Nie każdy ma na wydanie 2k$ lub więcej przy jednoczesnej niechęci do M, crop z RF jak najbardziej się sprzeda tak jak sprzedaje się crop w DSLR. Sam posiadam 3 cropowe puszki i podpinam do nich nie tylko EF-s. Moim zdaniem następna premiera to będzie FF PRO a po niej korpus z ASP-C i 2-3 szkiełka RF-s.
No właśnie. Przecież te bagnety średnicą wewnętrzną są praktycznie takie same.
Myślę, że nowy bagnety pojawił się też dlatego, że przy okazji przechodzenia na ML sprzedadzą ludziom szkła od nowa. W tej chwili Canon, czy Nikon mają ogromny rynek wtórny, który hamuje sprzedaż.
Ogromny rynek wtórny jest faktem w przypadku Canona. Przede wszystkim jeśli chodzi o obiektywy.
Jeśli np. potrzebuję 135/2, to kupię go od ręki używanego w każdym większym mieście za śmieszne pieniądze. A obiektyw jest na tyle dobry, że nie ma mowy, żebym kupił nową wersję od Canona obojętnie czy wstawi tam IS czy f/1.2 :lol: czy ekspres do kawy... A u Sony? Nie kupię nawet nowego, bo nie ma.
Za to u Sony mogę kupić nowy 400/2.8 za grubo ponad 50 tysięcy złotych, podczas gdy u Canona mogę przebierać w używanych szkłach 400/2.8 za połowę tej ceny albo jeszcze mniej. Dzięki czemu nowego Canona 400/2.8 mark III też raczej nie kupię i to jest właśnie to "hamowanie". W przypadku droższych szkieł Canon próbuje sobie radzić z tym problemem skracając okresy serwisowania poprzednich modeli.
ale to tez jest czesc zabawy. jak taki Kowalski widzi topowego reportera z 1Ds mkIII i zapietym 400/2.8 mkI - to to jest wlasnie taki mis, ktory mowi: kupisz Canona = nie zajedziesz go, mozesz smialo kupic 10-letni korpus i 20-letnie szklo i to cholerstwo i tak bedzie dzialac do oporu... i wtedy ten Kowalski z usmiechem na japie kupi sobie Rebela z kitem, nawet jak on ma mniej seksi specyfikacje niz wszelkie Playstation
EDIT: i bez obaw, sprzedaz tych Rebeli z kitem wynagrodzi Canonowi z nawiazka caly R&D wlozony w misia 400/2.8 mkIII, ktorego ty nie kupiles :)
Ale to wiesz czy przypuszczasz? :) Szkła na rynku wtórnym nie pojawiają się znikąd, zwłaszcza takie. Sporo z nich to jest po prostu wymiana na nowe. Nie wiem czy tutaj rzeczywiście występuje jakieś realne hamowanie. Jak zrobią te nowe DO to dopiero będzie wysyp używek ;)....
No to pojechali:
https://www.canonrumors.com/patent-c...-4l-yes-f-1-4/
Może to tylko manifestacja siły ale pracują nad tym.
Żeby tak sensory im wychodziły ;)
coś sie musi uśrednić znaczy przeciętna matryca i dobre szkło
ale ogólnie to będzie kiszka - na liscie DXO na pewno nie bedzie wśrod 20 najostrzejszych szkieł, na 50 Mpix matrycy będzie uzyskiwał tylko 26 umownych DXO mpix :mrgreen:
i wygląda jakby się dawało to tego monstrum dokręcić filtry (oczywiście całkowicie zbędne w erze cyfrowej fotografii :mrgreen:)
To porachujmy :). 28-70/2 kosztuje 15 tyś. Biorąc pod uwagę że to szeroki kąt to już mamy ze 20% na +, no i światło to tak x2. Dajmy trochę upustu i wychodzi 30 jak nic :lol:.
grubo będzie jak nic - ogólna tendencja jest taka że czasy taniego szkła się kończą - totalny plastik fantastik w stylu potrójny kit jeszcze utrzymuje jakąś cenę ale manewry bagnetowe (rozdzielenie bagnetu w bezlustrach) skierują go na właściwe tory :mrgreen: - pozostałe rozwiązania stają sie po prostu drogie wszystkie szkła mają wysoką cenę jasne, ciemne, szerokie, długie i normalne :mrgreen:, rynek wtórny (canona bo inni mają znacznie gorzej - pozostaje im opcja płać i płacz) hamuje lekko tą tendencję. ale skoro ludzie kupują odświeżone pleśniaki (w nowym opakowaniu i czasem pomalowane złotą farbką) z trzema soczewkami w środku za grubą kasę to producent poważnych rozwiązań też chce zarobić
ale czemu dokladnie?
drogie sa szkla dla spragnionych nowosci i drogich zabawek. tak jak drogi jest nowy ajfon, bo sa chetni, zeby tyle zaplacic za telefon i kto takiemu bogatemu zabroni wydac kase. Canon R jako "system" (ciezko mi uzywac tego slowa dla jednego korpusu i jakichs tam 3 obiektywow) jest w tej chwili w duzym stopniu takim gadzetem dla napalonych i dla tych napalonych beda te szkla-misie, z rozmiarem grubo przekraczajacym rozsadek (w polaczeniu z korpusem R) a cena, to juz nawet nie mowie...
natomiast normalny EOS EF to nie jakies Fuji czy Sony, i tu jest cala masa bardzo fajnych cenowo szkiel. wszystkie te EF 85/1.8, EF 50/1.4, EF 24-105, EF 70-200/4 (jesli nie musisz miec mkIII), EF 70-300 IS - czyli szkla dla mas (przynajmniej mas entuzjastow) sa bardzo tanie na tle konkurencji. nawet EF 24/28/35 IS sa wbrew pozorom niedrogie (podobne cenowo, choc oczywiscie nie gabarytowo, do cropowych odpowiednikow takiego Fuji!)
dzisiaj kupuje sobie M-ke. boli mnie cena 32/1.4, ale nie uwazam jej za druzgoczaca na tle konkurencji (Fuji XF 35/1.4 kosztuje tyle samo, a Canon ma AF, ktory robi temu Fuji z d* jesien sredniowiecza), natomiast cala reszta (22/2, 15-45, 11-22) jest tutaj smiesznie tania. i to jest natywnie w 100% kompatybilne z EF.
opowiedz mi dalej, jak to sa grube pieniadze w systemie Canona...