Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
to nie to, ze przeszkadza - nic z tych rzeczy.
przeszkadzal to mi AF w 5DII :P
po prostu ja zawsze staram sie w jakiejkolwiek dyskusji bronic racjonalizmu i od zawsze dążę do myslenia nad wszystkim obiektywnie.
no i z racjonalnego punktu widzenia, oraz obiektywnie patrzac na obiektyw CZ 135/2.0 ;) racjonalniejszy dla mnie jest zakup za cene samego CZ 135/2.0 dwoch obiektywow: Sigma 85/1.4 + 135L
pewnie na starosc kupie sobie jakiegos manualnego killera na spokojne focenie wnuczki w parku, ale poki co nie kalkuluje mi sie taki zakup ani finansowo, ani jakos nie widze zebym sie mniej nameczyl na plenerze, z calkowicie manualnym obiektywem w pracy.
wyslalem Ci na PW linka do mojego promo klipu, z backstage jednej z moich sesji plenerowych - zebys sam zobaczyl jak to mniej wiecej wyglada w moim wykonaniu ;)
mam poki co jeden w pelni manualny obiektyw: Zenitar 16/2.8 gdzie GO jest bardzo duza, a a nawet z tym prostym w obsludze szkielkiem moje focenie w czasie pracy zwalnia 4-ro krotnie, zanim zrobie podglad na LV i ustawie pierscien ostrosci, po czym zamroże sie w tej pozycji zeby nie wypasc z plaszczyzny ostrosci.
z Zenitar 16/2.8 mam przedsmak tego, co by mnie czekalo z manualnym, super jasnym tele o ogniskowej 135mm gdzie GO jest papierowa ;]
noł, fenks :mrgreen:
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Zdaje mi się pisałem o tym już nie raz i nie tylko ja - szerokie obiektywy są znacznie trudniejsze do nastawiania ostrości ręcznie od obiektywów dłuższych. Tu występuje ten sam problem, którym "obarczony" jest 24L, rzekomo mało celny w rękach wielu użytkowników, wypłakujących potem swoje żale na forach - że czujnik jest większy od tego, na co użytkownik chce nacelować, a dodatkowo wszelkie ruchy kątowe przy przekadrowaniu powodują większe zmiany tego co w kadrze, niż w przypadku tele. Co paradoksalne - nastawianie ostrości 135ZE jest banalnie proste. Naprawdę: banalnie. Wystarczy umiejętne użycie czujników ostrości w aparacie, dokładnie tak samo jaka używa się AF, tyle że tutaj napęd wymaga pokręcenia pierścieniem. 135L ma "rzut" - strzelam - 90 stopni. 135ZE ma 270 stopni obrotu od MFD do nieskończoności. Do tego Apo jest tak diablo ostre, że czujniki w aparacie nie mają wyboru jak potwierdzić ostrość tam gdzie ona faktycznie jest, w punkt, a nie w widełkach jak w przypadku systemowych obiektywów Canona przestawionych na manual. Margines błędu jest dokładnie zerowy. Pewną trudnością może być fotografowanie obiektów poruszających się, ale póki są to przewidywalne ruchy (jak para młoda idąca w jednej linii), to kilkunastominutowy trening załatwia sprawę. Na amen.
Co do kwestii co jest racjonalne, a co nie - nie będę się wypowiadał. Ten fragment dyskusji zawsze sprowadzi się do rozmowy o tym ile kto jest w stanie wydać - bo racjonalny będzie zakup 135ZE, 135L, Lejka S2 z kompletem szkieł i inne fanaberie. Wszystko zależy od możliwości finansowych konkretnej osoby i skłonności do wydawania posiadanej kasy.
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
... czy zapowiadaną-plotkarsko Sigma 135/1.8 OS nie przekona mnie do wydania 8000 pln na ten obiektyw.
to aż tyle może kosztować sigma 135/1.8 OS? Liczyłem na góra 5000zł, a za nowego Canona (jeśli powstawnie), ok 7-7,5tys. zł (biorąc pod uwagę cenę nowych wersji obiektywów).
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
135 Sigmy też będzie raczej w okolicy 3-3,5 k PLN. Patrząc na poprzednie premiery. :) Konstrukcja jest chyba stosunkowo prosta, skoro i Canonowi nawet to 135 wyszło. :) Fakt, że tam ma być 1/3 EV jaśniej. Ale zobaczymy. Ten zoom 18-35 1.8 wydawał się być droższą konstrukcją.
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
jellyeater
135 Sigmy też będzie raczej w okolicy 3-3,5 k PLN. Patrząc na poprzednie premiery. :) Konstrukcja jest chyba stosunkowo prosta, skoro i Canonowi nawet to 135 wyszło. :) Fakt, że tam ma być 1/3 EV jaśniej. Ale zobaczymy. Ten zoom 18-35 1.8 wydawał się być droższą konstrukcją.
135-tki mają proste konstrukcje z punktu widzenia liczby grup/elementów, ale poszczególne elementy mają większe powierzchnie, dlatego sumarycznie szkło do 135 i do 18-35 może kosztować tyle samo, ale nie musi :-)
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
Ja dodam jeszcze jedno zdjęcie z 135L na f2.0
na pewno światło nie to i tak dalej i tak dalej ale mi sie osobiście podoba:)
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
.. refresh
Sigma 85/1.4 @ f/1.4
Sigma 85/1.4 @ f/1.4
Obiektyw daje rade, bez dwoch zdan.
Ja z obrazka jestem MEGA zadowolony.
(aczkolwiek AF troche mniej pewny niz w 135L)
jak ustawiamy ostrosc na obiekty oddalone o 10m lub wiecej lepiej uzyc LV (w 135L w tej kwestii troche lepiej ale dalej bez szalu)
strideer: blagam, no comments pls :lol:
za niebawem skoncze obrabiac wiecej materialu gdzie bedzie widac zdjecia w ruchu, w zastosowaniach w ktorych nie ma mowy na trafione ujecie z manualnym ostrzeniem bez wzgledu jakie triki sie stosuje (pulapke ostrosci itp)
na szybko moje wnioski z pracy Sigma 85/1.4 w terenie w przypadku zdjec w ruchu.
poki co najwiecej trafionych ujec mam gdy uzywam AF pracujacego w trybie strefowym (AF case 3), i poki co tego schematu sie trzymam.
mam wtedy wzglednie sporo trafionych ujec w ruchu (srednio 6/10)
piszac zdjecia w ruchu mam na mysli zastosowania ekstremalne, czyli np. biegnaca para mloda w moim kierunku, obiektyw na f/1.4, zachodzace slonce itp
jak w takich warunkach chce sie miec 10/10 ostrych zdjec, to tylko Canon 70-200/2.8 (albo domkniety do f/4.0) :mrgreen:
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
kolejne spostrzeżenie odnosnie Sigma 85/1.4 vs. 135L
ten obiektyw jest o wiele mniej ostry, na bokach kadru, dla przyslon f/1.4 - f/2.0 wzgledem 135L
jest to o tyle odczowalne dla mnie, ze ja kupilem to szkielko wlasnie dla przyslon f/1.4 - f/2.0 (zamiast Canon 85/1.8) i kadruje dosyc czesto w ten sposob, ze glowy osob ktore fotografuje znajduja sie w mocnych punktach kadru.
z poczatku myslalem, ze obiektyw mi chamsko pudluje raz za razem jak uzywam bocznych punktow AF, ale zorientowalem sie w czym rzecz, jak jeszcze raz rzucilem okiem na tabelke wykresu rozdzielczosci Sigmy 85/1.4
(ze to nie jest nietrafione ujecie, tylko max rozdzielczosci optycznej tego obiektywu dla danej przeslony)
135L
Sigma 85/1.4
wiec ograniczeniem Sigmy 85/1.4 jest koniecznosc aby temat zdjecia byl w okolicach srodka kadru - wtedy obraz zyletka i wogole och i ach ;)
ale im dalej od srodka, tym wieksze mydlo
dopiero jak sie domknie do f/2.8 jest ostro w calym kadrze, no ale wtedy nie ma juz tego efektu 3D jaki daje f/1.4 ..
ciekawi i zastanawia mnie fakt, ze nikt z posiadaczy 85L nigdy nie poruszyl kwestii mydlenia w okolicach brzegu kadru.
jezeli wierzyc wykresom, to w 85L jest o wiele gorzej niz w Sigma 85/1.4
85L
w 85L moze i w srodku spoko, ale po bokach? nie do przyjecia (skoro mi juz doskwiera ostrosc Sigmy 85/1.4, a ktora jest jak widac o wiele ostrzejsza po bokah od 85L)
podejrzewam, ze to jest tak, ze jak sie wydalo 8000 pln na obiektyw, to glupio jest oficjalnie pisac o powaznych wpadkach w kategorii jakosci optycznej..
nie mniej jednak chetnie poczytam opinie posiadaczy mega popularnego 85L, ktory to juz doczekal sie kultu niczym swiety kamien z mekki :D
--- Kolejny post ---
wniosek: z tych trzech obiektywow: Sigma 85/1.4, 135L, 85L zdecydowanie najlepszy jest 135L jezeli o ostrosc chodzi.
mozna sobie kadrowac wedle uznania bez brania pod uwage, ze jak fotografowany obiekt znajdzie sie z dala od centrum - w mocnych punktach kadru, to obraz bedzie mydlany.
135L juz od pelnej dziury jest bardzo ostry w centrum, a akceptowalnie ostry na bokach.
to ogromna zaleta.
pod tym wzgledem na drugim miejscu jes Sigma 85/1.4, na trzecim 85L ;]
mi juz na razie starczy zmian w mojej torbie foto, wiec do konca sezonu bede pracowac na tym co mam, ale podejrzewam ze w przyszlym roku sprzedam Sigme 85/1.4 i wroce do 135L ale dokupie również C85/1.8 jako uzupelnienie 135L
biorac pod uwage, ze C85/1.8 jest rownie dobrze zestrojony jezeli o ostrosc chodzi w calym kadrze - podobnie jak 135L i fajnie pracuje pod slonce (gdzie 135L slabo)
C85/1.8
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
BeatX - ogniskowa i wezszy kat widzenia robi tez swoje. Trudnie przy dluzszym tele o nieostre rogi. 85mm jeszcze jest w tych granicach gdzie mydlenie rogow moze wystapic. Im krotsza ogniskowa tym gorzej na pelnej dziurze.
Ps: do 135L po prostu nie mozna sie przyczepic w niczym, to szklo jest po prostu idealne! kto go nie mial w rekach nie potwierdzi, ale wystarczy 2 minuty zabawy na f2.0 i juz mamy go na liscie zakupow:)
Odp: Canon 135mm f/2 USM L vs Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM
banan82: 135L jest prawie idealne (slabo pracuje pod swiatlo) ;)
ale poza tym jest jak mowisz - idealnie.