Zamieszczone przez zanussi
A ja lubię zadawać trudne pytania sprzedającym sprzęt fotograficzny.... jestem sadystą, który cieszy się gdy może zagiąć Pana po drugiej stronie lady. Spędzam w takich sklepach całe dnie... a co mam do roboty... jestem napalony na takie sytuacje. Bez nich nie potrafię funkcjonować. Zadaje milion idiotycznych pytań o histogram dla poszczególnych kanałów i szybkość ostrzenia od minimalnej do nieskończoności i zadowalam sie odpowiedzią tylko z dokładnością do trzech cyfr po przecinku w sekundach. A co? Przecież JESTEM FOTOGRAFEM!!!!! WIELKIM PANEM FOTOGRAFEM.....MOŻE NAWET WESELNYM?