Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Te arty zwłaszcza pod bagnet FE to jest taki kopniak w dupe Canononwi i Sony... pokazują jak koncerny rżną ludzi na kasę.
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Duże koncerny mogą mieć wyższe koszty niż Sigma, robią szkła pod jeden bagnet, droższe R&D. Ale jeżeli szkło np. RF14-35 startuje z ceną 9k PLN a teraz kosztuje 5k bez specjalnych promocji to coś jest nie tak z tą pierwszą ceną. I to wygląda na przesadny skok na kasę.
Cena rynkowa nie jest związana z kosztami produkcji, więc oczywiście rżną na kasę jak tylko mogą, na przykład za nowość. A potem muszą zejść do normalnych - nazwijmy to uczciwych - marż, gdy niewidzialna ręka rynku się objawi. A firmy robią się duże żeby właśnie obniżać koszty jednostkowe, więc Canon powinien mieć je nie większe niż Sigma. Taka jest teoria. :?
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
No ja odnoszę wrażenie, że Canon rżnie szczególnie na jakiś weselniakach, czy zarobionych hobbystach z tymi cenami. Zadziwiająco dużo L-ek jest względem standardowych obiektywów w systemie RF. Czy mi się zdaje, czy więcej jest Lek aktualnie od nie-Lek? Jak było w systemie EF? Tj ma ktoś jakieś dane ile Canon wypuścił obiektywów "normalnych" a ile luxury?
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
No ja odnoszę wrażenie, że Canon rżnie szczególnie na jakiś weselniakach, czy zarobionych hobbystach z tymi cenami. Zadziwiająco dużo L-ek jest względem standardowych obiektywów w systemie RF. Czy mi się zdaje, czy więcej jest Lek aktualnie od nie-Lek? Jak było w systemie EF? Tj ma ktoś jakieś dane ile Canon wypuścił obiektywów "normalnych" a ile luxury?
Sądząc po naszym forum to szkła RF pokroju 16, 24, 35, 85mm o jasności f=1.8-2.8 nie mają w ogóle zastosowania. Są dla nikogo.
Tanie RF50/1.8 jest kupowane bo jest tanie. I tak nikt go nie lubi.
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
szwayko
Zaczęły się wyprzedaże EF 35mm 1.4II na różnych portalach aukcyjnych. Jest parcie.
Idealnie, będzie można nabyć L-ki EF w sensownych cenach :)
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Te arty zwłaszcza pod bagnet FE to jest taki kopniak w dupe Canononwi i Sony... pokazują jak koncerny rżną ludzi na kasę.
Zgadzam się z kolegą. Mając arty EF Sigmy nie widzę powodów aby to apgrejdować dopłacając wielokrotność ceny jaką zapłaciłem.
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
RobertoM
Rozmycia ładniejsze niz f1.8 ale czy warte jest to cztery razy wyższej ceny?
nie robmy sobie jaj z pogrzebu.
chinskie obiektywy za 100 PLN maja lepszy bokieh niz 35/1.8 ;) to jest poprzeczka zawieszona na poziomie kostek. przedszkolaka :)
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Ja czekam aż EF 35/1.4 II spadnie do 3k za używkę i wtedy też zmienię RF-kę 1.8 :)
1 załącznik(ów)
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Sądząc po naszym forum to szkła RF pokroju 16, 24, 35, 85mm o jasności f=1.8-2.8 nie mają w ogóle zastosowania. Są dla nikogo.
Tanie RF50/1.8 jest kupowane bo jest tanie. I tak nikt go nie lubi.
Absolutnie nie zgadzam się z powyższym. RF 24/1.8, RF 35/1.8 to znakomite szkła. Mam i używam obydwu; ba, gdyby kosztowały ~3000 PLN to także bym je kupił (a kupiłem za 2200-2300) zł). Bo te szkła to trochę "ukryte" L-ki. Mają znakomite parametry, kapitalną ostrość od F1.8, bardzo wydajne IS a na dokładkę skalę odwzorowania 1:2, czyli so-called macro. Bokeh 35-ki jest cudny. AF mimo, że nie USM a "tylko" STM, jest bezbłędny; do tego lekkie i niewielkie, ale też nie tandetnie plastikowe. Mam też RF 50/1.8 i tak, kupiłem go bo jest tani; przekonałem się jednak, że jest.... znakomity i mógłby kosztować nawet więcej. Rysuje pięknie; to byłoby szkło klasy RF 24/1.8 oraz 35/1.8, gdyby nie brak IS oraz "macro"; brak tego jednak obniżył cenę. Powiem więcej: ponad 10 lat robiłem na EF 24mm F1.4L II oraz EF 35mm F1.4L. Teraz robię na RF 24/1.8 i RF 35/1.8 i.... różnica jest ogromna. Na korzyść nowszych RF. Dość powiedzieć, że EF 24/1.4L II na pełnej dziurze było nieużywalne przez gargantuiczną winietę, która dodatkowo obniżała ostrość. EF 35/1.4 to z kolei król aberracji. Celność AF w tych szkłach przeciętna, na dwoje babka wróżyła. Źle nie było. Do czasu zapięcia szkieł RF. Tu w ogóle nie ma czego porównywać. Z RF odsetek zdjęć z nietrafioną ostrością jest malusi (niby sporo zależy też od body, lecz w rodzinie EOS Rx nie ma body z dupiatym AF). Zmieniłem L-ki EF na nie-L-ki RF i w ogóle nie żałuję. Jedyna przewaga EFów to większa dziura. No tak, jednak tylko w teorii, bo poniżej F1.8 te szkła dawały obrazek niskiej jakości.
Ba, RF 35/1.8 a także RF 24/1.8 mają mniejsze dystorsje i winietują mniej od 4-krotnie droższych RF 24/1.4L oraz RF 35/1.4L. Ten pierwszy nawet nie pokrywa pełnej klatki, no czyste złoto za 8k PLN. Bez IS, bez Macro. Ale ma płynną przysłonę.... która nie działa płynnie podczas robienia zdjęć. Pusty śmiech na sali. Jakoś Sony potrafi zrobić to i lepiej i taniej.
Coś jest na rzeczy z tym, że tzw. zawodowy ślubniak musi mieć L-ki i koniec. Canon to wyczuł i wypuścił niedopracowane, przeciętne L-ki, które - przypuszczam - kosztują producenta z grubsza tyle, co tańsze F1.8, i goli ślubniaków do skóry cenami 8-9k PLN na szkło.
Ktoś tu też pisał, że kupi EF 35/1.4L II, gdy stanieje do 3k PLN. Gdy stanieje do takiej kwoty, będziesz stary, a klocek ten waży 0.8 kg i pasuje do np. R8 jak pięść do oka. Moim zdaniem lepiej teraz kupić RF 35/1.8 i od razu cieszyć się udanymi kadrami, niż szporować na starocia, zaprojektowanego dla DSLR, nie dla bezlusterkowców.
To tyle z moich przemyśleń na dziś. Wrzucam fotę, jaką zrobiłem RF 35/1.8.
Załącznik 18821
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Nie wyczuleś ironii marfota? ;)
Odp: Canon RF 35 mm f/1.4L
Cytat:
Zamieszczone przez
MateuszJ
Absolutnie nie zgadzam się z powyższym. RF 24/1.8, RF 35/1.8 to znakomite szkła. Mam i używam obydwu;
Dałem trochę prowokacyjny post w nadziei, że ktoś przerwie milczenie wokół całkiem konkretnej serii szkieł f/1.8.
No i dobrze, że jest reakcja :)
Każdy pozytywny post odnośnie produktów Canona na naszym forum niesie ogromne ryzyko. Rozumiem, że część kolegów, posiadaczy tychże szkieł, woli się nie narażać.
Całkowita cisza odnośnie tanich stałek po latach biadolenia, że Canon nie ma ich w ofercie to jakieś nieporozumienie.