Wersja do druku
Witam, piszę w imieniu mojego wujka któremu spadł canon 85L 1,2 i wgięła się bagnet i zbiła tylna soczewka... Dzwoniliśmy do CSI i oni jak zwykle nie są w stanie nic powiedzieć... A czy może ktoś z Was miał taki przypadek niekoniecznie 85L i korzystali z usług na Żytniej ? Jaki był koszt ?
Obawiam się, że nawet jeśli ktoś się odzewie z podobnym problemem, to i tak nic Ci to nie pomoże. Opisujesz widoczne uszkodzenia obiektywu, ale jeśli przy okazji uległy uszkodzeniu elementy wewnątrz, to koszt naprawy może się okazać kilka razy wyższy niż tylko koszt wymiany widocznych uszkodzonych elementów. Przy obiektywie wartości 100-400zł wysyłanie do ekspertyzy może mieć umiarkowany sens, jednak przy tym szkle koszt (w najgorszym wypadku) dwukrotnej wysyłki jest niewielki w porównaniu do jego wartości, a nawet w przypadku rezygnacji z naprawy (i wystawienia do sprzedaży uszkodzonego) oficjalna wycena kosztów naprawy może się przydać.
Oprócz Żytniej jest jeszcze Fototronik (też Warszawa), ale nie podejrzewam, aby mogli powiedzieć w ciemno coś innego niż (strzelam) "od 1000 do 5000".
takpoprostu go wyślij
ok powiem by to po prostu wysłał do wyceny... A jeszcze pytanko CSI czy Fototronik ? Osobiście miałem kiedyś średnio miłe doświadczenia z CSi i wydaja się naciągaczami... o fototroniku nie słyszałem... Polecanie go bardziej niż serwis na żytniej ?
Zadzwon do Bykowskiego
Wyślij na żytnią do wycenyCytat:
Zamieszczone przez takpoprostu
Ja też polecam Witolda Bykowskiego. Dane wygooglujesz. Cena usług podobna do CSI, ale ich jakość bez niespodzianek, gwarantowana. Korzystałem 2 razy i jestem bardzo zadowolony.