Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Cześć wszystkim.
Ostatnio dość mocno zastanawiam się nad zmianą body (posiadam Canona 60D), ponieważ ostatnio zapragnęła mi się pełna klatka.
Ale dla mnie to jak na jednorazowy wydatek to dość sporo.
Myślę nad EOSem 6d, warto zainwestować tyle kasy??? Myślałem też o wzięciu go na raty, ale to się jakoś zawsze źle kojarzy.
Prowadzę micro działalność gospodarczą, trochę poguglowałem i natknąłem się na możliwość wzięcia takiego aparatu w leasing (wiem, że to też raty, ale plusem jest to że dodatkowo jest objęty 3 letnią gwarancją no i mogę to wpisać w koszty).
Co to tym myślicie? Warto w coś takiego wchodzić?
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Księgowo to Ci się raczej bardziej leasing opłaca. Pamiętaj oczywiście, że przez cały okres trwania umowy aparat pozostaje własnością finansującego, a Ty ewentualnie będziesz mógł później go wykupić.
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale jest to chyba najrozsądniejsza opcja w mojej sytuacji.
Akurat opcja którą biorę pod uwagę to leasing na 3 lata, a kwota m-c w sumie nie jest taka duża.
No ale jak to się mówi - kto pyta nie błądzi.
Tak czy siak sprawa wymaga jeszcze przemyślenia. Może ktoś miał jakieś doświadczenie z foto leasingiem?
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Rozumiem że prowadzisz działalność fotograficzną? I takową masz wpisaną we wpisie?
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Cytat:
Zamieszczone przez
dzidofon
Rozumiem że prowadzisz działalność fotograficzną? I takową masz wpisaną we wpisie?
Tak. Głównie zajmuje się grafiką, edycją foto i video, ale to raczej w tym momencie nie ma znaczenia.
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Też mnie to interesowało więc napisałem do firmy ( baner reklamowy powyżej ). 6D body - 20% wpłaty wstępnej (1399,80) 35 rat po 172,81 , w tym wypadku opcja wykupu konieczna 1448,79 czyli razem 8896,77 zł Na sklepie tym masz za 6898 zł - różnica 1998.77 Musisz sam sobie przekalkulować czy warto . Fakt ubezpieczenie od prawie wszystkiego , ale czy warto?
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Cytat:
Zamieszczone przez
bisqup
Tak. Głównie zajmuje się grafiką, edycją foto i video, ale to raczej w tym momencie nie ma znaczenia.
Ma, i to duże :-). Bo jeśli sprzęt nie będzie Ci potrzebny w działalności to nie może być kosztem uzyskania przychodu. Oczywiście możesz się z tym nie zgadzać, zwłaszcza jeśli lubisz przepychanki z US ;-). A tak się ostatnio jakoś dziwnie dzieje że UKS przechodzą same siebie w szukaniu tego typu spraw. Stąd moje pytanie, bo niechcący można sobie niezłe kuku zrobić.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
olycan
Fakt ubezpieczenie od prawie wszystkiego , ale czy warto?
A pytałeś czy za to ubezpieczenie nie trzeba dodatkowo płacić? Czy jest już w racie leasingowej? Bo ja jak leasingowałem spawarkę do światłowodów to ubezpieczenie było płatne dodatkowo.
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Cytat:
Zamieszczone przez
olycan
Też mnie to interesowało więc napisałem do firmy ( baner reklamowy powyżej ). 6D body - 20% wpłaty wstępnej (1399,80) 35 rat po 172,81 , w tym wypadku opcja wykupu konieczna 1448,79 czyli razem 8896,77 zł Na sklepie tym masz za 6898 zł - różnica 1998.77 Musisz sam sobie przekalkulować czy warto . Fakt ubezpieczenie od prawie wszystkiego , ale czy warto?
Przy ratach na 35 m-c, kwota wychodzi bardzo podobnie.
Przy leasingu jest ten plus, że wrzucam to w koszty, a więc odnoszę korzyści podatkowe + dodatkowe ubezpieczenia i gwarancje, oprogramowania.
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
a tego czy ubezpieczenie jest płatne dodatkowo - nie pytałem . A w odpowiedzi nie było wyszczególnione .
Odp: Pytanie - czy warto brać aparat w leasing?
Ja dostałem ofertę dużo bardziej korzystną. Sprzęt foto za 16tys brutto, 10% wpłaty początkowej, 47 rat po 290zł i 4000zł wykup, który nie jest konieczny. Całkowity koszt leasingu to 20,32% przy czterech latach, nie będę pisać gdzie aby nie było reklamy firmy, na priva mogę podać.
Ile firm tyle ofert, trzeba się dobrze rozeznać.
Jeszcze jest takie coś jak minimalny okres prowadzenia działalności.