Trafiłem dziś w sieci na coś takiego:
http://www.ken-lab.com/index.html
Jeśli już było, to przepraszam, ale wydało mi
się to ciekawym rozwiązaniem, choć na pewno
nie jest to tanie. Przyczepia się takie cudo pod
aparat albo kamerę do gwintu statywowego i można szaleć...