Czy przy zakupie Canona G12 otrzymuje się pełną instrukcję obsługi?

Witam.
Pytanie jak w temacie: czy przy zakupie Canona G12 otrzymuje się pełną instrukcję obsługi, opisującą wszystkie zaawansowane funkcje aparatu? Kupiłem sobie właśnie - jako drugi obok lustrzanki Canona - aparat Panasonic LX5. Aparat jest rzeczywiście fantastyczny, jakość zdjęć bez obróbki, śmiem twierdzić, że lepsza od Canona 500D (przynajmniej na ustawieniach fabrycznych), natomiast rozczarował mnie fakt, że Panasonic dołącza jedynie podstawową instrukcję obsługi, która praktycznie do niczego nie jest potrzebna, bo tak proste czynności jak naładowanie i zamontowanie baterii, włączenie aparatu i zrobienie zdjęcia potrafi chyba każdy bez korzystania z książeczki. Ale już do zaawansowanych funkcji aparatu taka kieszonkowa instrukcja by się przydała, a tak trzeba drukować lub korzystać z pdf-a. A zapytałem o Canona G12, gdyż również rozważałem jego zakup, a na wybór Panasonica LX5 zaważyły: mniejsze rozmiary, szerszy kąt widzenia obiektywu no i oczywiście światło. W tym kompakcie fajne jest to, że światło kończy się tam (f/3,3), gdzie nawet nie zaczyna się w obiektywie kitowym do lustrzanki (f/3,5).

Ma być dołączona instrukcja obsługi w j. polskim. Nie jest nigdzie określone, jak rozwinięta ma być to forma. Pełną instrukcję obsługi możesz pobrać z pewnością z www producenta.
I tak MZ być powinno, gdyż szlag jasny mnie trafia jak widzę dwukrotnie większy karton od sprzętu tylko dlatego, że dołączonych jest kilka opasłych tomów pełnych instrukcji w kilkunastu europejskich językach. Koszmarne marnotrawstwo...

a z drugiej strony to czy taka zaawansowana instrukacja jest aż tak potrzebna, większość ciekawych rzeczy o wykonywaniu zdjęć dowiedziałem się z netu, w tym oczywiście z tego forum i mają one raczej charakter wiedzy uniwersalnej niż pod konkretny model, czy też producenta ;)

Pewnie instrukcja jest na płycie CD.

Pełna instrukcja CD powoli staje się standardem, takie czasy :-)

Na papierze daj się tylko to, czego wymagają przepisy dotyczące bezpieczeństwa produktów (czyli w skrócie: jak naładować akumulator aparatu żeby nie poraził Cie przy tym prąd ;-) )

Cytat:

---

Zamieszczone przez jac3nty

Witam.
- aparat Panasonic LX5. Aparat jest rzeczywiście fantastyczny, jakość zdjęć bez obróbki, śmiem twierdzić, że lepsza od Canona 500D (przynajmniej na ustawieniach fabrycznych),

---

Tak, jak miałem Canona A-610 (jeszcze właściwie go mam, ale uszkodzony, więc kupiłem 550D), to 95% zdjęć było z marszu super, a na lustrzance jest 5-10% i gdyby nie RAW albo forsowna obróbka jotpegów, to by się szło pochlastać. Zdjęcia z lustrzanki są akceptowalne tylko do momentu, dopóki się człowiek nie przekona o ile mogą byc lepsze, jak trochę przy nich pogmera przy ustawieniach aparatu, a zwłaszcza przy obróbce RAW-ów. A kompakty mają tak ustawione algorytmy wewnętrznej obróbki, że od razu oferują to, co najlepsze, czyli to, do czego użytkownik lustrzanki sam dochodzi w pocie czoła, chociaż producenci sprzętu z góry wiedzą, do czego on i tak dojdzie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez atsf

95% zdjęć było z marszu super, a na lustrzance jest 5-10%

---

po przesiadce z kompakta na lustro miałem identyczne odczucia :)