450d ssie baterie jak szatan

Witam!
Problem pojawił się od niedawna. Zostawiam aparat wyłączony na parę dni i nie da się go już później uruchomić. Sprawdzałem na dwóch bateriach. Jedna jest oryginalna, dosyć leciwa, ale do tej pory potrafił na niej cykac i cykać i cykać fotki. około 500 można było zdaje się lekką ręką zrobić. druga bateria to jakiś Trevor pieroński. Też działał znakomicie i tak samo teraz pada po paru dniach nie używania aparatu.
Uprzedzając pytania... Tak, wyłączam aparat a nie zostawiam w stanie uśpienia.
Ps dodam jeszcze, że używam gripa (firma krzak z allegro od tego gościa co ma aukcje na zielonym tle) i problem występuje zarówno z gripem jak i bez niego.
Z góry dziękuje za wszelką pomoc.

Upewnił bym się czy to aby nie baterie się zepsuły i szybko się same rozładowują. Naładuj je i nie wkładaj do aparatu. Sprawdź po kilku dniach jaki jest ich stopień naładowania.
Możesz wtedy również sprawdzić czy bateria podtrzymująca jest sprawna. Po takim okresie powinieneś mieć dalej aktualną datę i godzinę.
Jeśli się okaże, że czas się przestawił to winne może być podtrzymanie które jest ładowane z akumulatorka. Jeśli ma dużą upływność to właśnie ono może rozładowywać baterię.

ewnetulanie jakieś zwarcie w puszcze, wydaje mi się, że 2 baterie na raz tak by nie padły, chociaż wszytko jest możliwe

Wyłącznik aparatu działa chyba na sztywno tzn. odłącza wszystko poza podtrzymaniem. Jeśli rozładowuje się nie włączony to chyba jednak ta mała bateryjka.
Czasem jest tak, że używamy tylko jednego akumulatorka a jak coś się z nim dzieje to wkładamy drugi a ten, po długim okresie leżenia okazuje się niesprawny.

Miałem podobnie z dwoma zamiennikami BP 511. Działały, działy aż, na przestrzeni dwóch czy trzech cykli, straciły niemal całą pojemność i można je już było wyłącznie wyrzucić.

MacGyver można wiedziec jakiej marki ewentualnie unikać?

Cytat:

---

Zamieszczone przez retter

MacGyver można wiedziec jakiej marki ewentualnie unikać?

---

pytanie nie do mnie ale moim zdaniem nie ma na to reguły, poz tym On nie napisał, że były złe, każdy aku po pewnym czasie traci sprawność i pada... :(

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bangi

pytanie nie do mnie ale moim zdaniem nie ma na to reguły, poz tym On nie napisał, że były złe, każdy aku po pewnym czasie traci sprawność i pada... :(

---

ja powiem innaczej wszystko jest wzgledne
sa produkty które wytrzymója dłużej inne krócej, każdemu może sie trafić lipna sztuka, ALE prawdopodobiństwo trafienia lipnych produktów w jednych markach jest wieksze w innych mniejsze czyż nie? i oto chodziło ale to każdy kto chce kupić dobre zamienniki chyba wie

wracając do wątku baterie zostały sprawdzone, może się z kimś umów u kogo pasują Twoje aku daj poużywać, w czy aku jak wyjmiesz z body jest ciepłe?

Cytat:

---

Zamieszczone przez retter

ja powiem innaczej wszystko jest wzgledne
sa produkty które wytrzymója dłużej inne krócej, każdemu może sie trafić lipna sztuka, ALE prawdopodobiństwo trafienia lipnych produktów w jednych markach jest wieksze w innych mniejsze czyż nie? i oto chodziło ale to każdy kto chce kupić dobre zamienniki chyba wie

---

w sumie to i racja, ja używam phottix-ów i jak na razie żadnych problemów nie miałem :)

Sprawdź czy sytuacja się powtórzy jeśli na czas kilku dni zostawisz aparat nieużytkowany, ale z wyjętym akumulatorem.