400D + 18-55 IS AF zdechł a właściwie dogorywa

hej,
Byłem ostatnio na przyjęciu, natrzaskałem ok 400zdjęć, sporo w długich seriach aż do zapchania bufora. Jakoś w polowie wieczoru AF przestał reagować. Kombinowałem z odpinaniem obiektywu, wyłączaniem i nic.
Przeszedłem na manualne ostrzenie. Po jakimś czasie sam zadziałał, później znowu przestał i tak parę razy. Dziś na spokojnie do tego usiadłem i sprawa wygląda następująco:
Postaram się to jakoś przestrzennie opisać :)
Jeżeli AF złapie ostrość powiedzmy jakieś 4m przed obiektywem, mierze na przedmiot w odległości 1,5m i AF zamiast zakręcić w prawo, doostrza do końca w lewo i zostaje w takiej pozycji. Dalej już nie reaguje.
Jeszcze inaczej.
Ustawie manualnie na odległość ok 1,5m, zapinam AF który zaczyna ostrzyć do przodu, połowa sukcesu :twisted: i teraz albo złapie albo nie złapie. Bez znaczenie na efekt przy ponownym wciśnięciu spustu reakcji obiektywu brak. Dochodzi jakiś delikatny dźwięk ale nie wiem czy to silnik chce startować czy stabilizacja. :confused:
puszken czy słoiken?
Dzięki wytrwałym za przebrnięcie przez ten opis :)

A próbowałeś przedmuchać gruszką czujniki AF? To te dziurki na dole komory lustra.

Stawiam na zębatki AF więc obiektyw na kosz lub tylko MF ci zostaje. Miałem to samo w kicie Sony 18-70.

@piast9
nie mam gruszki :( te czujniki są na tym drugim lustrze za tym głównym półprzepuszczalnym?

sprawdziłem ten dźwięk, to stabilizacji, silnik AF kręci tylko w jedną stronę <tak mi się zdaje> :p
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
aha, dla jasności, zdarzyło mi się nie raz przekręcić pierścień ostrości przy włączonym AF :roll:

Uszkodzony flex wew. - ta.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Taśma wew.

Natomiast co do zębatek, to kiedyś kit 18-55 spadł mi, i ułamał mi się ząbek w zębatce. Na szczęście napędowa więc podczas ostrzenia było zawsze takie pyk, kiedy obiektyw stawał na ułamek sekundy (do czasu kiedy następny ząbek chwytał) I mimo tego uszkodzenia ostrość łapał bardzo dobrze. Tak więc jak koledzy piszą pewnie to wina taśmy lub czegoś innego.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mk20

Uszkodzony flex wew. - ta.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Taśma wew.

---

Tłumacza :-D

Ok, czyli to obiektyw? :razz:

Najlepiej sprawdzić jeszcze na innym obiektywie.

@Zbychu
nie mam dostępu do innego obiektywu canona, mieszkam na strasznej wiosce

Odkręciłem dekielek ze stykami. Na tym wewnętrznym plastikowym "uszczelnieniu" było trochę piochu <moze 3 ziarenka> :/ niestety dalej się nie dostałem bo jedna z taśm zdaje się być przylutowana do tego dekla.

Aha i czasem na manualu zdarzało mu się przycinać w trakcie tych testów. Przedmuchałem go od zewnątrz i wewnątrz powietrzem pod wysokim ciśnieniem. Przycinać się już nie przycina ale nadal AF mieli tylko w jedna stronę :(
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
takie rzeczy nie dzieją się bez przyczyny :) od 2 tyg myśle nad nową puszką z jakimś sensownym szkłem a nie zatyczką do body żeby sie nie kurzyło :p

własnie ta moja wioskowość stanowi problem :(
Chwilowo nie mam kasy na cały zestaw i chciałem się wstrzymać z zakupem całości tak żeby w sklepie dobrali mia Tamka do puchy. Na obiektyw mogę się zapożyczyć ale jak się okaże że to pucha, a później ten tamek nie będzie ostrzyć z nową puszką która bym ew zamówił za 1,5mc to już całkiem porażka :(

Uszkodzony flex wew. - taśma wewnętrzna.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Próbowałem poprawić post ale kiszka znowu w nowym. Macie na to jakiś sposób?