Szperając po pbasie znalazłem tego gości - był w Wietnamie 68-69. Niby nic wielkiego, ale myślę, że warto zerknąć.
http://www.pbase.com/rcalmes/vietnam
Wersja do druku
Szperając po pbasie znalazłem tego gości - był w Wietnamie 68-69. Niby nic wielkiego, ale myślę, że warto zerknąć.
http://www.pbase.com/rcalmes/vietnam
Takie sobie
ale wildlife super
przyznaj sie - w camera database szperales :) no bo chyba nie w popular galeries gdzie te zdjecia od tygodnia na pierwszej stronie widnieja :-DCytat:
Zamieszczone przez Arkan
przegladalem je juz, ale mnie nie wciagnely. moze za malo czasu na nie poswiecilem. jak piszesz, ze warto, to w wolnej chwili przysiade jeszcze raz
nie, w random photos wyrzuciło mi tego sołdata ze śmigowcem w tle :-). Nie wchodzę w popular galeries, bo to z reguły kólka wzajemnej adoracji :lol:Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
Technicznie, to nie jest żadne cudo, ale oglądając je widzę kawałek historii oczami zwykłego goscia, a nie magików z mediów. I chyba w zasadzie to mi się w tym najbardziej podoba.
a ja troche z innej beczki, ostatnio zauwazylem (w tym tez u siebie) ped do super jakosci, ostrosci, bokeh'owosci, plastycznosci, kolorystyki, itp itd... i ja sie pytam po co? niech bedzie ten rzeczony Chopper and GI, co tam jest ostre? gdzie ta plastyka, gdzie te super przejscia tonalne w B&W... a zdjecie (to konkretnie bo cala galerja mniej) sprawia ze czlowiek chce na chwile sie zatrzymac i pomyslec...
no w popular galeries rozne kwiatki sie zdarzaja, ale mozna trafic tez piekne zdjecia. np. http://www.pbase.com/amihays/india :)Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
przegladam regularnie, ale tak z reguly do 50 stron wglab.
mam nawet na swoim koncie pocztowym taki folder "Przejrzec", gdzie The Bat automatycznie przenosi mi maile od samego siebie z tytulem "link". spory odsetek tych maili zawiera adres zaczynajacy sie na www.pbase.com. albo www.photo.net :) no, ale jak sie w robocie siedzi i ma wolny czas... :lol:
srac technike, za przeproszeniem. zdjecia to nie tylko ostre piksele :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
o pardon! oczywiscie, nie mialem na mysli kart testowych i ceglanych murow :twisted:
jak tak zachwalasz to jeszcze raz dokladniej obejrze.
EDIT: jeszcze sobie pozwole na male sprostowanie. bo jakos slowo "technika" jest ostatnio mocno naduzywane i w przedziwny sposob przeinaczane znaczeniowo na "ostrosc i kontrastowosc". a to chyba nie tak. technika fotograficzna to zasob umiejetnosci fotografa, ktore pozwalaja mu efektywnie przetworzyc jezyk oczu i mozgu, na jezyk obrazu uchwyconego "na kliszy". nie ma to nic wspolnego z iloscia pikseli w pikselach. to po prostu umiejetnosc opowiadania statycznymi zdjeciami dostrzezonych historii. takze co do techniki wskazanych zdjec to moze sie powstrzymam do starannego obejrzenia. jakosciowo, zgodze sie, sa "niedzisiejsze" :)
Przejrzalem te galerie - fajne zdjecia! Od razu widac, ze nie z cyfry. Zdjecie reporterskie, szczegolnie wojenne, musi cos opowiadac i wcale nie musi byc ostre ani pieknie kolorowe (kto na wojnie ma czas w zabawe polarami? :) ).
Nie wiem dlaczego ale jakbym sprobowal takie fotki zrobic moim 10D to podejrzewam ze efekt bylby marny. Bylyby pewnie za ostre (o ile bylyby nieporuszone) i w ogole jakies takie zbyt idealne. Moze cala tajemnica tkwi w tym co daje negatyw - jakies ziarno albo kurz z kliszy? To co - wywalic eLki, kupic najtanszy sloik, dodawac kurz i ziarno w Photoshopie? Sam nie wiem...
Odpowiedz jest prosta ;) - LOMOCytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Galeria super zdjeca maja dusze i sa o czymś. Pomyślcie że wiekrzość tych gości już pewnie u bozi jest. A ja man jajwiękrzy sentyment do zdjęć które robilem smieną na orwo i sam wywolywalem w lazience to byly czasy.