Czy to w miarę normalne że obiektyw Soligor 28-210 typu "pompka" sam się wysuwa pod wpływem grawitacji?
Podejrzewam iż to kwestia zwykłego zużycia, ale chciałbym potwierdzić swoje przypuszczenia.
Obiektyw lekko chodzi, nie ma tego oporu.
Wersja do druku
Czy to w miarę normalne że obiektyw Soligor 28-210 typu "pompka" sam się wysuwa pod wpływem grawitacji?
Podejrzewam iż to kwestia zwykłego zużycia, ale chciałbym potwierdzić swoje przypuszczenia.
Obiektyw lekko chodzi, nie ma tego oporu.
Tak, to normalne.
Każdy, obiektyw typu pompka po pewnym czasie zaczyna się wysuwać pod wpływem grawitacji. Najpierw tylko w pionie, potem przy coraz mniejszych przechyleniach.
Im mniej go używasz tym proces ten zachodzi wolniej, ale jest to nieuchronna kolej rzeczy :-)