1.
2.
Wersja do druku
Jak dla mnie za mała GO.
Zgadzam się, chociaż futrzaczek grzecznie pozuje...:D
przy tak dużym odwzorowaniu ciężko o większą GO.
:) szkiełko to helios z pierścieniami. w d200 trzeba ręcznie wklepać wartości przysłony i ogniskowej :) więc exif tutaj o niczym nie świadczy.
JADWIGA?!!! Łomatttko...
na obu zdjęciach coś o okolicach f11
Ale cała sztuka pracy na tak małej GO polega na tym, żeby uchwycić najistotniejszy element jako ostry i żeby patrząc na niego nie czuć dyskomfortu, że pozostała część zdjęcia jest nieostra. O ile zdjęcie nr 2 się jakoś broni, o tyle 1 jest nieudana, ponieważ to co ostre totalnie ginie w całym gąszczu nieostrości (wszędzie dookoła nieostro a gdzieś w środku jakiś kawałeczek ostry). No niestety takie są uroki makro. Ale próbuj dalej i pokazuj. Z czasem załapiesz które zdjęcia z małą GO a nawet małym procentowym udziałem ostrej powierzchni w całym kadrze są do bani, a które są świetne. Pozdrawiam.