Wyposażenie amatorskiego studia...

Witajcie.
Jak już wspominałem w jednym z pierwszych postów tutaj - głównie interesuje mnie fotografia portretowa - studio + plener. Oczywiście pomijam fakt, że jestem w początkowej fazie nauki związanej z fotografią. Właściwie to pstrykam od dawna ale do tej pory były to przypadkowe plenery czy tego typu zdjęcia. Zakupiłem tą pierwszą wymarzoną lustrzanke i chciałem coś więcej w tym kierunku pojąć. Obecnie pochłaniam książki jak jak dziecko żelki choć wiem ile i jak ciężkiej pracy jeszcze mnie czeka. Pomimo tego jestem zdeterminowany i skory do nauki. Zaznaczam, iż nie jest to "słomiany zapał"... Teraz do rzeczy. Chciałem kupić kilka elementów wyposażenia studia. Pomieszczenie ma wymiary 4x4m i 2.5m wysokości. Mam możliwość zakupu :

Statywy oświetleniowe 2 szt. Max 230 cm.
Oprawki do lampy i parasolki 2 szt
Świetlówka 85/400W 5500K 2 szt
Parasolki białe 2 szt i 1 szt srebrna
Stelaż do tła + 1 tło 5mx1.6m białe
Wszystko jeszcze na 7 miesięcznej gwarancji - stan idealny - od kolegi.

Do tego chciałbym jeszcze dokupić lampe Yongnuo 460 II + nadajnik/odbiornik + wszystko co w pudle - także na gwarancji.
Wszystko w naprawdę dobrych pieniązkach - porównywałem z alledrogo i wychodzi mnie sporo taniej.
Brakuje mi czegoś do doświetlenia tła. Teraz moje pytanie - czym to zrobić. Pasowałoby czymś o temp porównywalnej do 5500K tak ? Czy się mylę i nie ma to większego znaczenia ? Chodzi mi o mieszanie kolorów, które chyba nie jest dobre.
Powiedzcie proszę czy to byłoby wszystko ? Pomijam filtry i plastry miodu. Rozkład świateł i cała reszta to już moja głowa i sam będę do tego dochodził.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Jak poszukasz na forum to znajdziesz wiele wątków o wyposażeniu amatorskiego studio. I wszędzie pisza to samo - tylko lampy błyskowe. Dlaczego zamierzasz więc kupić świetlówki?

Witaj.
Czytałem wiele wątków dot. sprzętu do studia ale powiem szczerze, że wprowadziło to jeszcze więcej pytań... Były nawet posty mówiące o 10 lampach... Dlaczego zamierzam zakupić takie świetlówki ? Myślałem, że będą dobre do wypełnienia światła. Mam tylko 1 lampe błyskową i wydawało mi się, że bez lamp wypełniających będzie problem. Doczytałem też ostatnio o ciekawym sposobie doświetlania białego tła błyskiem + jeszcze 1 błysk na modela/modelkę. Generalnie jak już pisałem - dopiero się uczę i chciałem poeksperymentować ze światłem właśnie na zasadzie błysku + jakieś wypełnienie. oczywiście zamiarem założenia tego tematu było podyskutowanie o tym z doświadczonymi kolegami. Uważasz, że np. doświetlenia tła + 2 błyski na modela/modelkę w takim pomieszczeniu byłyby wystarczające ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez WhiteWolf

Dlaczego zamierzam zakupić takie świetlówki ? Myślałem, że będą dobre do wypełnienia światła.

---

Do wypełniania też używa się lamp błyskowych. Nadal nie rozumiem pomysłu ze świetlówkami. Chyba musisz jeszcze duuużo poczytać albo wpakujesz kasę w błoto, bo przy mieszaniu lampy błyskowej i świetlówek to ci się światło ze świetlówek raczej nie naświetli...

Cytat:

---

Generalnie jak już pisałem - dopiero się uczę i chciałem poeksperymentować ze światłem właśnie na zasadzie błysku + jakieś wypełnienie.

---

I to "jakieś wypełnienie" to też powinna być lampa błyskowa.

Cytat:

---

Uważasz, że np. doświetlenia tła + 2 błyski na modela/modelkę w takim pomieszczeniu byłyby wystarczające ?

---

Uważam że osoby początkujące powinny spróbować od prawidłowego oświetlenia dwoma lampami modela/modelki w kadrze portretowym: światło główne i wypełniające, nie muszą być to koniecznie lampy studyjne, ale ogólne szacunkowe obliczenia wykazują że kombinacje z dwoma lampami systemowymi, ich wyzwalaniem, modyfikatorami do nich kosztują suma sumarum więcej niż podstawowy zestaw lamp studyjnych ze statywami i modyfikatorami o wiele wygodniejszy w użyciu i wyzwalaniu niż zestaw systemowy (chyba że upierasz się przy błyskaniu w plenerze).
Stawiasz modela/modelkę 2-3 metry od tła i na początek nie martwisz się o jego oświetlanie. Ja w sumie martwię się o światło na tło tylko gdy mam je białe i chcę mieć rozświetlone (bielizna, beauty), czyli dość rzadko, więc nie wiem czemu Ty się na początku martwisz o oświetlenie tła...

O, przypadkiem znalazłem - może tam doczytasz :) : http://fotografia-studyjna.pl/viewforum.php?f=18

Kolejny raz już mi pomagasz. Bardzo dziękuje. Jak sam napisałeś - jeszcze musze duuuużo poczytać. Dokładnie tak jest - Czytam i czytam a jak nie czytam to sobie przypominam :D Czytałem gdzieś o doświetlaniu modela/modelki świetlówkami o barwie 5500 K ale nie pamiętam gdzie. Niedawno jednak doczytałem jak wielkiej mocy musiałyby one być aby zadziałały tak jak powinny. Tak więc sposób już nie jest aktualny. Teraz studiuje właśnie o samych błyskach. Faktycznie tak też zrobię. Co do oświetlenia tła - zrozumiałem błąd. Faktycznie oświetlenie tła dobrze sprawdza się przy białym tle a mieszanie różnych źródeł światła nie przynosi dobrych rezultatów. Kurcze wciąż jednak mam dylemat co do wyboru lampy błyskowej. Niby wystarczyłaby mi taka słaba do studia na początek ( 2 lub 3 takie ) a z drugiej strony mając nieco lepszą mógłbym również poeksperymentować w plenerze. Kwestia jeszcze do rozważenia w najbliższym czasie. Raz jeszcze Ci dziękuję za pomoc.

Skonfrontuj swój budżet z podstawowymi zestawami studyjnymi w miarę uznanych marek/sklepów (eltec.pl , marko flash, funsports).
Następnie mając listę "na jakie lampy mnie stać" przeszukaj i to forum i ogólnie internet pod kątem konkretnych lamp czy zestawów. I już kawałek wiedzy masz co kupić.
Albo przeszukaj forum pod kątem słów "zestaw studyjny" , o tu np całkiem ciekawy wątek: http://canon-board.info/showthread.php?t=38538

Zestaw z dwóch lamp plus bazowe mocowanie teł zupełnie wystarczy do pierwszych prób. Potem dozbierasz na drugi, podobny zestaw tylko z innymi modyfikatorami (i najlepiej by wszystkie lampy miały tą sama moc) i właściwie masz z głowy, ewentualnie w miarę nabierania doświadczenia tylko kolejne modyfikatory byś dokupował, ale nie przejmuj się tym - wiele zdjęć wykonywanych na warsztatach udowadnia że nawet z jedną lampą i parasolką da się zrobić co najmniej przyzwoite zdjęcie studyjne.
O właśnie - na warsztaty też możesz część budżetu zarezerwować i ew. dopiero po warsztatach dla zupełnie zielonych 'studyjniaków' zastanowić się co Ci będzie potrzebne.