-
Skanowanie negatywow
Witojcie ;)
to znowu ja i znow Wam zajme czas moimi problemami :)
stale sie posiadaczem 1000f, zapewne nie ostatniej mojej lustrzanki analogowej. Robie zdjecia nim w miare czesto, wiec klisz mi ubywa, a pomyslow nie:)
do rzeczy:
wywolanie kliszy w labie nie jest duzym kosztem bo tylko 4 zl/rolka*. jest opcja rowniez skanowania tychze negatywow, jednak ta oferta mnie nie zadowala, bo kosztuje 15 zl/rolka* + wydaje mi sie ze jakbym ja mial kontrole nad tym procesem to by bylo lepiej. z tej okazji chcialbym dowiedziec sie co nieco o skanerach przystosowanych do skanowania klisz. chcialbym wiedziec na co zwracac uwage, co jest wazne przy wyborze takiego skanera. moj budzet nie jest zbyt duzy, nie chce patrzec na zaawansowane skanery, chcialbym cos kupic do 300zl. Uzywane tez wchodza w gre (za taka kwote to chyba tylko uzywane)
pozdrawiam!
*cena wg laba, do ktorego chadzam od malego. nie myslcie ze to jakies fotojockery, mediamarkty lub saturny
-
Ze skanerem do negatywów może być trudno do 300zł. Poszukaj na digarcie, tam ogłaszają się ludzie którzy skanują na niewielkie pieniądze i robią to dość dobrze i nawet nie rysują negatywów:) Jedyna wada takiego rzwiązni to to, że dzieje się to wysyłkowo. Ja używam czasem na szybko na podgląd Plusteka OpticPro ST64+ ale żeby efekty były zadowalające to nie powiem:( ale przy odrobinie wprawy da się coś wyciągnąć.
Pozdrawiam
-
