Chciałbym zacząć moją zabawę z makro. Posiadam canona 400d i obiektyw kitowy. Do wydanie mam ok 500zł. Zastanawiałem się nad obiektywami m42, ale mam kilka wątpliwości. Jaką ogniskową wybrać? 135mm + pierścienie, czy 50-58mm + mieszek..?
Wersja do druku
Chciałbym zacząć moją zabawę z makro. Posiadam canona 400d i obiektyw kitowy. Do wydanie mam ok 500zł. Zastanawiałem się nad obiektywami m42, ale mam kilka wątpliwości. Jaką ogniskową wybrać? 135mm + pierścienie, czy 50-58mm + mieszek..?
Witaj :)
Ja używam pierścieni od "Arcziego" adaptowanych do "ruskiego" mieszka. Daje to przeniesienie elektroniki (pomiarów) z aparatu na obiektyw. Arczi to forumowicz który przerabia pierścienie np. Kenko dorabiając do nich okablowanie i mocowanie do mieszka.
Najczęściej używam obiektywu C 100/2,8 USM. Używałem i "kita" i innych "wynalazków" np. stareńkiego Rodenstock'a.
Przy takim zestawie wyniki są baaardzo zadowalające, nawet przy fotografowaniu w świetle zastanym.
Koszt pierścieni z przeróbką to troszkę ponad 500 zł.
Koszt mieszka około 80 zł. W komisach foto można dostać bez problemów, a i na "Alledrogo" się pojawiają.
Namiary na Arcziego znajdziesz w spisie "membersów" forum.
Pozdrawiam.
Odpuść soczewki które Ci zniekształcą obraz. Kup rewelacyjny konwerter Raynox DCR-250. Przestaje winietować na ogniskowych 60-70 mm (zależnie od średnicy). Możliwość zaczepienie do praktycznie dowolnego obiektywu - bezcenna ;)
Potwierdzam Raynox DCR-250 choć w połączeniu z tele to nie taka prosta jazda:). Pierścienie również dają dość dobre rezultaty.
Witam.
Podepnę się pod ten temat bo też chodzi mi po głowie zakup czegoś takiego.
Nie żebym chciał się bawić w makro (nie te lata, nie te oczy, nie ten sprzęt).
Ale czasami jest potrzeba zrobić fotkę jakiegoś detalu i wtedy mam kłopot.
I po przeczytaniu tego już chciałem to zamawiać, ale:
mam problem bo chciałbym to podpiąć pod 24-105L. I wychodzi mi z opisów że jednak wymienionego tutaj „konwerter-a” nie da się zaczepić do tego obiektywu. Chyba że są jakieś przejściówki, lub ktoś podpowie mi inne rozwiązanie.
Od razu zaznaczę soczewki do tego obiektywu mam 4cztery sztuki, czyli to odpada.
Jeżeli już ktoś pytał o takie coś to bardzo proszę o pokierowanie mnie tam.
Poczytam to sobie na spokojnie a to co napisałem osunąć.
Dziękuję i :
Pozdrawiam.
Jka
Raynox ze swoim mocowaniem snap-on można podpiąć do obiektywów ze średnicą od 52mm do 67 mm. 24-105 ma średnicę filtra 77 mm. Kup pierścień redukcyjny 77->67 i po problemie. Zaznaczam, że nie miałem takiego zestawu w ręku i teoretyzuje - nie wiem, jak bedzie z winietowaniem.
Winietowanie zapewne będzie spore.
Dobrym rozwiązaniem jest kupno 50/1.8 i do tego Raynoxa.
Witam.
Serdecznie Dziękuję za podpowiedzi, widzę ze są jakieś rozwiązania.
Tak że nie mam się za bardzo o co martwić, zostaje pomyśleć co wybrać.
Jest to na pewno najprostsze rozwiązanie, tym bardziej że 50-tka zawsze nam się przyda. Koszt takiego czegoś szacuję na około 700zł wraz z przesyłkami, i tutaj mam kolejne pytanie ???.
A może dało by radę, dołożyć powiedzmy jeszcze raz tyle i jakiś obiektyw by kupił, który sam z siebie by pozwolił mi na zrobienie takiej techniczno - potrzebnej fotki.
Dziękuję i :
Pozdrawiam.
Jka
Cosina/Soligor 100/3.5
Koszt 50/1.8+raynox jest mniejszy. Obiektyw nowy kosztuje niecałe 400zł, raynox ok. 190zł.
Przez rok używałem na Alfie 700 tego raynoxa z Sony 50/1.4 i z rezultatów byłem zadowolony. Oczywiście, nie jest to ten sam komfort pracy jak przy prawdziwym obiektywie macro, ale daje dużo satysfakcji.