Niestety, ciągle nie do końca rozumiem to pojęcie ;)
Za http://pl.wikipedia.org/wiki/Odległość_hiperfokalna :
Korzystając z poleconego kalkulatora DOF-u, wyliczyłem sobie że dla matrycy APS-C, ogniskowej 16mm i przesłony f/8 hiperfokalna wynosi 170 cm.Quote:
Odległość hiperfokalna to mierzona od aparatu fotograficznego lub kamery odległość, na którą trzeba ustawić ostrość, by uzyskać jak największą głębię ostrości, czyli przestrzeń, w której obiekty wydają się ostre. Inaczej mówiąc, jest to najmniejsza odległość, na którą trzeba ostrzyć, by głębia ostrości kończyła się w nieskończonej odległości (ostrość "po horyzont"). Głębia ta zaczyna się w połowie odległości między aparatem a odległością hiperfokalną i kończy w nieskończoności.
Odległość hiperfokalna zależy od konkretnej wartości przysłony oraz ogniskowej obiektywu[1], a do jej ustawienia przydatna jest skala głębi ostrości nanoszona na obudowach wielu obiektywów.
Czy zatem dobrze rozumuję że:
- powinienem ostrzyć na 170 cm lub dalej
- wówczas wszystko od 85 cm do nieskończoności będzie ostre
...?
Nie rozumiem też dlaczego po prostu nie ostrzyć na nieskończoność, skoro hiperfokalna to...?Quote:
najmniejsza odległość, na którą trzeba ostrzyć
Łatwiej przecież sfocusować na nieskończoność i modyfikować ogniskowe/przesłony, niż za każdym razem obliczać hiperfokalną i na nią ostrzyć ? Czy w przytoczonym przypadku (APS-C, 16mm, f/8), zdjęcia zrobione po wyostrzeniu na 170 cm i na nieskończoność będą się czymkolwiek różniły ?
Dzięki !