Wersja do druku
Zastanawiam się nad kupnem czegoś ultra szerokiego, obiektyw ma być dodatkiem do kitowego 18-55 i 70-200 f4L
Na oku mam /budżet <1,5 tys/:
Sigma 10-20 mm f/4-5.6 - trochę ciemno, ale f3,5 jest sporo droższa
a może postawić na samyanga 8mm? a może polecacie coś innego?
rybie efekty na dobrym foto są fajne
tak się zastanawiam czy nie częściej - mając oba : szeroki + fish - używa się jednak szerokiego
Wydaje mi sie że przy tak szerokim kacie nie potrzeba jasnego szkłai f4 w zupełności wystarczy ale to tylko moje zdanie, Samyang fajne szkło, zresztą w rkf-ie da sie przetestować jak by co to pisz na priv
fish kusi efektami, ale myślę, że może się po x zdjęciach znudzić
Kupiłam samyanga pół roku temu bo mi się znudziło zbieranie na szeroki ;-)
Nie żałuję decyzji i nie znudził mi się (może dlatego że nie nadużywam).
Aktualnie w ogóle nie planuję kupna UWA.
Ale to są mimo wszystko 2 różne obiektywy i wszystko zależy od osobistych preferencji.
No i samyang jest manualny i czasem światłomierz wariuje mi przy nim.
masz rację :) jednak proste kadry są częściej porządane niż beczkowate - tak się głośno zastanawiam :)Cytat:
Zamieszczone przez najeli
Jak nie przeszkadzają Ci abberacje to kup sobie Tokinę 10-24. Ostrość super. Fiśaj jest fajny, ale ileż można. Niemniej jednak planuję kupić kiedyś ;)
Jak chcesz robić nim porterty to polecam tokine 11-16/2.8:mrgreen:
Canon 10-22 to chyba najlepszy z uwa, ale jak wszystko z literką C drogi...
To są obiektywy krajobrazowe/archtektura najczęściej F8 się używa przesłony...w fotografii nie da się wykuczyć statywu zupełnie ze swojego sprzętu. Mam sigmę 10-20 i nie krzywi bardzo na 10mm i jest bardzo szeroko w stosunku do kita.
Fiś a UWA to dwie odmienne bajki. Fiś to takie "fisiowate" ;) szkiełko, raczej do użytku okazyjnego, natomiast w UWA drzemie moc :) Umiejętne wykorzystanie UWA może zmiażdżyć komórki w mózgu oglądającego owe fotografie ;)
UWA jest bardziej uniwersalne i praktyczne.
UWA to podstawa, a fish dodatek.