Wersja do druku
Witam
mam pytanko do szanownych kolegów.
Kupiłem obiektyw 85L mkII... używany.
Jest ok tylko na wszystkich zdjęciach jakie znalazłem w sieci na korpusie od strony bagnetu są odlewy literowo cyfrowe (zaznaczone na obrazku) a u mnie ich nie ma...
http://img23.imageshack.us/img23/4906/85lg.jpg
Na pierścieniu ostrości jest napis 85mm 1:1.2 L II USM czyli tak jak być powinno.
Czy były wersje MKII tego obiektywu bez tych odlewów ? Czy kupiłem jakiś składak.
Na bagnecie rocznik to UV wiec MKII
Chyba tak, ztcp moje tego nie miało.Cytat:
Zamieszczone przez photobest
Chyba nie. Markują - (CE) - te szkła mniej więcej od czasu 14L II - np. nowe egz. 50/1.4 wyglądają inaczej niż te z 2004 roku. W sklepie widziałem też inne 85 niż te 3 sztuki (2002-2004-2006), które miałem.Cytat:
Zamieszczone przez photobest
Imho nie ma powodów do zmartwień. Możesz zadzwonić ewentualnie do Canon Europe, poprosić kierownika obsługi - wymowa Miszel Kalis - i poprosić by sprawdził z której dystrybucji (Azja, USA, Europa) jest szkło o podanym przez ciebie sn.
CE mają obiektywy "na europę" te na USA czy Azję mieć tego nie muszą.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oznaczenie_CE
Wiesiek, ale pytający z tego co rozumiem boi się czy nie kupił "składaka" :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
JA tam się nie znam na kompatybilności części ale zawsze można wymienić bagnet i pierścień ostrości przy okazji jakiegoś wypadku.Cytat:
Zamieszczone przez gietrzy
Tak się trochę wypłoszyłem bo kasa nie mała...a lubię wiedzieć co mam.
Ale skoro piszecie,że CE jest tylko na Europę to mnie trochę uspokoiło bo ten obiektyw raczej nie pochodzi z dystrybucji europejskiej.
Nie mniej dziękuję za informację...zawsze przyjemnie posłuchać mądrzejszych...
eLka to nie samochód, części zamienne muszą być oryginalne, zamienników nie ma :-)Cytat:
Zamieszczone przez photobest
Canon od początku systemu EOS różnicuje nazwy sprzętu przeznaczonego na różne rynki. Skoro takie same puszki mogą się inaczej nazywać w Japonii, Ameryce i Europie to nic dziwnego że na szkłach przeznaczonych na inne rynki nie ma durnego europejskiego znaku bezpieczeństwa :-)Cytat:
Tak się trochę wypłoszyłem bo kasa nie mała...a lubię wiedzieć co mam.
Ale skoro piszecie,że CE jest tylko na Europę to mnie trochę uspokoiło bo ten obiektyw raczej nie pochodzi z dystrybucji europejskiej.
A Samyangi? Taż to eLki jak się patrzy. Niektóre też białe są. :mrgreen: ;-)Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Ja widzę nawet UW ;)Cytat:
Zamieszczone przez photobest
Jeśli można spokojnie wykręcić cały przód i nie ma na tym wykręconym wewnętrznym tubusie rys czy innych uszkodzeń, a przy f/1.2 są prawidłowe i odpowiednio duże aberracje przy kontrastowych ujęciach, to znaczy, że oryginał.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No ba! ;)Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
I wyścielone są przeciwodblaskowo nawet równiej niż najnowsze Nikkory ;)
NO fakt..z tym ,ze to nie mój obiektyw...tylko z sieci;-)Cytat:
Zamieszczone przez Bahrd
Pisałem ,ze to zdjęcie poglądowe
Chciałbyś wszczepić bagnet z Samyanga do eLi ? :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body