Witam.
I znów chciał bym się czegoś nowego nauczyć od tutejszych doświadczonych fotografików, którzy ostatnio nauczyli mnie już więcej, niż jakiekolwiek teksty wcześniej :) Cóż poradzić, że jestem żądny wiedzy :)
Wiadomo, że zdjęcia robione na ustawieniach manualnych są lepsze, niż robione na automacie. Kiedy zdjęcie jest pozowane, martwa natura itp, jest czas na przygotowanie odpowiednich parametrów, dokonanie kilku prób itp. A jak to wygląda, kiedy chcemy zrobić fotkę z zaskoczenia? Na przykład na jakimś przyjęciu zachodzi jakaś fajna sytuacja, chcemy zrobić szybkie zdjęcie... Jak wtedy sobie, Panowie, radzicie z manualnymi ustawieniami? Oczywiście wiem.. Wiedza i doświadczenie. Ale jednak zdarzają się różne zdarzenia w różnych warunkach. Nie zawsze jest czas na przestawienie przesłony, czy balansu bieli...