Dziwne zachowanie AF canona 85/1.8.

Witam. Od okolo 2 tygodni jestem posiadaczem canona 50d i canona 85/1.8 i niestety juz na poczatku uzytkowania mam problem z obiektywem. Zauwazylem przy okazji robienia zdjec z kolega (raczej nic ciekawego, sprawdzanie sprzetu), ze obiektyw ma lekka tendencje do ff. Postanowilem sprawdzic jak dziala mikroregulacja w body. Kilkanascie zdjec, ustawione +7 i wyszlo na to, ze zdjecia zdecydowanie lepiej wypadaja. Poustawialismy baterie od lamy, porobilismy kilka fotek z dosc bliska i wyszlo, ze jest dobrze. Pare dni pozniej problwalem porobic troche zdjec z dalsza. Mydelko. Przymknalem do 2.8. Dalej straszne mydlo. Zrobilem zdjecia z bliska. Ostre od 1.8. Wiec w domu porobilem troche testow. No i tu zaczyna sie robic dziwnie. Bez regulacji lekki ff z bliska i potezny z daleka. Przy lekkiej regulacji w punkt idealnie z bliska, potezny ff z daleka. Przy wiekszej regulacji... bf z bliska, ff z daleka... Przez daleko rozumiem wiecej niz 3 metry... Spotkaliscie sie z takim zachowaniem? Dodam, ze sytuacja wystepuje i bez lampy i ze wspomaganiem af z lampy - 580 exII.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sqarpi

...
No i tu zaczyna sie robic dziwnie. Bez regulacji lekki ff z bliska i potezny z daleka. Przy lekkiej regulacji w punkt idealnie z bliska, potezny ff z daleka. Przy wiekszej regulacji... bf z bliska, ff z daleka... Przez daleko rozumiem wiecej niz 3 metry... Spotkaliscie sie z takim zachowaniem? Dodam, ze sytuacja wystepuje i bez lampy i ze wspomaganiem af z lampy - 580 exII.

---

Niestety to dosyć częste u Canona :(. Ma tak chyba połowa z moich obiektywów - równiez stałoogniskowe i "L" (wszystkie Canon). Stopień zjawiska bywa różny, różne jest zachowanie w zależności od egzemparza body. Klasyka po prostu.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sqarpi

Spotkaliscie sie z takim zachowaniem?

---

Nie. Również mam 50D i 85USM.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tezmarek

Niestety to dosyć częste u Canona :(. Ma tak chyba połowa z moich obiektywów - równiez stałoogniskowe i "L" (wszystkie Canon).

---

Ja kompletnie nie wiem o co chodzi.
Kupowałem body i szkła wysyłkowo, nigdy nie przebierałem, nigdy nie użyłem mikroregulacji, nigdy nie miałem problemów.

Ja też mam taki zestaw i nie mam problemów. Być może chodzi tu o zjawisko tzw. pływania af po mikroregulacji w body. Opisane to było w całym wątku na forum. Podobnie jak blum nie używam mikroregulacji.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Pawel_G

Ja też mam taki zestaw i nie mam problemów. Być może chodzi tu o zjawisko tzw. pływania af po mikroregulacji w body. Opisane to było w całym wątku na forum. Podobnie jak blum nie używam mikroregulacji.

---

Nie sądzę by pytającemu chodziło o pływanie af. Najwyraźniej jego obiektyw wyregulowany za pomocą microadjustment dla bardzo małych odległości, nie trafia idealnie dla dużych. To nie jest nic niezwykłego - zjawisko znane, choć jego natężenie w obiektywie pytającego wydaje się być bardzo duże. O ile dobrze pamiętam (?) Canon zaleca regulowanie AF z odległości będącej 50-krotnością ogniskowej.
Oczywiście że są obiektywy wolne od tej wady, ale nie jest tak, że jest ona wyjątkową rzadkością. Proszę spróbować idealnie ustawić jasny obiektyw przy jego minimalnej odległości ostrzenia i potem uważnie sprawdzić np. jak trafia z 8 metrów. Wszystko OK? - To proszę wziąć następny... Gwarantuję, że przy dokładnym sprawdzeniu kilku/kilkunastu sztuk, jakieś uwagi (przynajmniej drobne) pojawią się.
Jeśli wada jest duża, to obiektyw nadaje się do ustawienia w serwisie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sqarpi

Witam. Od okolo 2 tygodni jestem posiadaczem canona 50d i canona 85/1.8 i niestety juz na poczatku uzytkowania mam problem z obiektywem.

---

Rok temu sam szukałem odpowiedzi na podobne pytania. Mój zestaw 400D+85/1.8 ostrzył błędnie na obiekty w odległości odpowiadającej mniej więcej całej postaci (tzn. przy portrecie do pasa była igiełka, cała postać - mydło, ostrzył przed). Jak rozwiązałem problem? Nie rozwiązałem... Do ciasnych był 85/1.8, do szerszych 50/1.4. Niedawno przesiadłem się na FF. 85 jest igła do kwadratu, trafia w punkt, przy dowolnej kombinacji kadru i przesłony. Odzyskała drugą młodość. :P 50/1.4 się kurzy. ;)

@Edit: ponoć jest to przypadłość modelu 85. Parę osób, które pytałem, odpowiadały, że na cropie, na większych odległościach faktycznie nie jest najlepiej...

Cytat:

---

Zamieszczone przez zaitsev

Rok temu sam szukałem odpowiedzi na podobne pytania. Mój zestaw 400D+85/1.8 ostrzył błędnie na obiekty w odległości odpowiadającej mniej więcej całej postaci (tzn. przy portrecie do pasa była igiełka, cała postać - mydło, ostrzył przed). Jak rozwiązałem problem? Nie rozwiązałem... Do ciasnych był 85/1.8, do szerszych 50/1.4. Niedawno przesiadłem się na FF. 85 jest igła do kwadratu, trafia w punkt, przy dowolnej kombinacji kadru i przesłony. Odzyskała drugą młodość. :P 50/1.4 się kurzy. ;)

@Edit: ponoć jest to przypadłość modelu 85. Parę osób, które pytałem, odpowiadały, że na cropie, na większych odległościach faktycznie nie jest najlepiej...

---

Popieram. Mam dokładnie ten sam problem z canonem 40D i tym szkiełkiem. Wraz ze zwiększaniem odległości od obiektu, ff jest coraz bardziej widoczny. Póki co nic z tym nie zrobiłem. FF jest nieznaczny. Boję się, że jak wyślę do serwisu to będzie jeszcze gorzej:P

To co tu piszecie jest przerażające.
Czy przypadkiem takie zachowanie obiektywu nie jest dobrą podstawą do zgłoszenia reklamacji i domagania się wymiany an inny egzemplarz?

Cytat:

---

Zamieszczone przez krzyrog

To co tu piszecie jest przerażające.
Czy przypadkiem takie zachowanie obiektywu nie jest dobrą podstawą do zgłoszenia reklamacji i domagania się wymiany an inny egzemplarz?

---

Spokojnie - to tylko Canon ;)
Jakby się dobrze przyjrzeć, to mogłoby się okazać, że do wymiany jest połowa obiektywów... ;)
Dla utrudnienia - natężenie problemów zależy od egzemplarza body. U Canona nic mnie już nie dziwi (co nie oznacza, że inni producenci są święci).

Z czterdziestką wszystko mam idealnie, z bliska czy z daleka obiektyw trafia.
Z 5D II mam opisywany tutaj problem - albo ustawię tak, że bliska trafia a z daleka FF albo z daleka dobrze a z bliska źle...
Poprostu nauczyłem się z tym żyć i już.