Wersja do druku
Moja mama dysponuje pokaźną kolekcją tego typu figurek. Myślę, że to wdzięczny temat do fotografii. Niestety brak profesjonalnego oświetlenia i ciemność w pokoju powoduje, że zmuszony byłem korzystać z lampy wbudowanej - stąd uwaga, której jestem świadomy - cienie za figurami. Proszę o uzupełnienie mojej autokrytyki i kilka uwag, bo raczkuje w fotografii innej niż dokumentacyjno-przyrodniczej.
1.
2.
Zrób te same zdjęcia bez lampy. Ustaw przy oknie, odbijaj światło białą kartką, kombinuj. 2. by była niezła, gdyby nie beznadziejne oświetlenie.
Ok, w nadchodzącym tygodniu posprawdzam kilka technik. Chyba nie zawadzi też uruchomić lampę (mam taką halogenową, światło na sufit pada i ma regulację mocy oświetlenia) - w zasadzie o lampie teraz pomyślałem, a ona + kartki mogłyby dać dobre efekty i zniwelować cień. Jak mówisz, pokombinuję.Cytat:
Zamieszczone przez zaitsev
P.S. chyba najgorsze będzie odtworzenie sytuacji - gdzie stałem ja, a gdzie stały figurki :roll:
Bądź kreatywny, wymyśl coś nowego. ;)Cytat:
Zamieszczone przez ShedirAchird
Ok, ze światłem wykombinowałem tak, że położyłem kartkę A4 na klawiaturę laptopa, postawiłem kartkę za laptopem i na przeciwko ekranu, a także jedną od góry, by zmiękczyć światło żarówek na suficie. Utworzyłem specjalnie biały jpeg, by cały ekran był biały. Ciemno było i tak, ale dało radę (błogosławiona stabilizacja). Szkoda tylko, że nie wydobyłem faktury gipsu tak, jak to zrobiłem przy pomocy lampy, ale miękkie światło też jest gut. Jeszcze dwa zdjęcia są kontynuacją ostatniego pomysłu, dalej coś nowego.
3.
4.
Więcej tego pomysłu ruszać nie będę.
5.
6.
7.
Konstruktywna krytyka mile widziana.
No i jest bardzo fajnie, lepiej niż za pierwszym razem. Poprawne kadry, lepsze oświetlenie...
Tylko na 7. szkoda, że białe jest szarym, a nie białym. ;)
Na 7 zmierzałem do hi-key, ale mam obawy o przepały, jakieś takie lęki, że przesadzę. Jutro poprawię.Cytat:
Zamieszczone przez zaitsev
Na 3 bardzo ładne światło. Laptop daje radę :) Dobrze kombinujesz.
8. Remake zdjęcia 7. Bardziej wybielać chyba nie mogę, bo ramię się gubi.
Próba innego światła.
9.
10.