Zamieszczone przez
Tanto
Wybierając korpus nie bierz pod uwagę obiektywów FD, ja tak robiłem i delikatnie mówiąc zawiodłem się (nie mówię że wybrałem złe body, zarówno C jak i N mają plusy i minusy). Jeśli trafisz na dobrą, najlepiej Canonowska, przejściówkę to jakieś zdjęcia porobisz, jeśli trafisz na przeciętną to zaczną się schody - np. rozjaśnienie w centrum kadru, tym większe im wyższa będzie liczba przysłony. Dobrej jakości możesz oczekiwać po wykręceniu soczewki, ale tu już tylko makro w bardzo ograniczonym zakresie odległości.
Jak będziesz testował to weź ze sobą jakiś obiektyw do porównań o podobnej ogniskowej (np. coś na M42). Zrobiłem ostatnio to samo ujęcie Tokiną 80-200/2.8 FD i Nikkorem 180/2.8 - nawet nie ma co porównywać :-(