-
[klopocisko] moje początki...
-
1. Za mocna lampa...bez klimatu.
2. Fajne choc...za duzo z prawej i krzywy poziom. Delikatna korekcja kadru i bedzie ok.
3. Zwykle i zbyt malo kontrastowe jak dla mnie.
4. Za duzo kropli.
5. Nic szczegolnego. Zasloniety dziub kaczora przez trawe.
-
Sma zaczynam ale w tym 4 przydaloby sie chyba krotszy czas...pewnie inni dadza ci tu jeszcze wiecej wskazówek ale poki co ja jestem sama w stanie teraz tylko tyle dodac od siebie ;)
A no i zwierzakom typu pies i kot lepiej nie świecic po ślepiach lampą gdy się patrzą w obiektyw bo robią im się wtedy takie właśnie mgliste zbełtane źrenice
W 2 wyprostuj kadr:)
-
w pierwszym ta lampa zepsula zdjecie...piesek zdje sie ma dwa rozne oczka i to mogloby fajnie wyjsc gdyby nie bylo blysku flasha
dwa i trzy fajne. jest w nich cos co mi sie podoba, moze jedynie w drugim blekit nieba troche zbyt nachalny (podciagales cos w PS?)
w czwartym sprobowalbym innej perspektywy...czasem trzeba sie ubabrac zeby zrobic fajne zdjecie ;-)
-
Nigdy nie komentuje zdjęć wykonanych przez kogoś (chyba, że naprawde mi się podoba, powala mnie z nóg i spać nie daje;) i nie zamierzam tego zmieniać, ale dam Ci jedną rade, pomyśl poważnie o tym portrecie i kaczkom daj święty spokój, wiesz że gdzieś coś gra, focisz co podejdzie pod obiektyw (szukasz) i ja to rozumiem, ale w portrecie bardziej Cię widze.;)